
Koszmarne podwyżki za odbiór odpadów w Przasnyszu? Znamy proponowane stawki.
Burmistrz przedłożył radnym projekty uchwał dotyczących nowej organizacji systemu gospodarowania odpadami w naszym mieście. Zaplanowano wprowadzenie obowiązku segregacji, bo wszystkie polskie gminy muszą sprostać wymogom ustawy. Jeszcze mniej przyjemnym elementem zmian są horrendalne, przekraczające 100%, podwyżki opłat. Widmo wzrostu cen zostało jednak oddalone, przynajmniej na jakiś czas.
Najważniejsza zaproponowana zmiana jest taka, że niebawem każdy mieszkaniec Przasnysza będzie miał obowiązek prowadzenia segregacji odpadów. Dotychczas każde gospodarstwo domowe mogło zadeklarować czy segreguje śmieci (i płaci taniej), czy wyrzuca wszystko razem i ponosi większe koszty. Teraz wyboru nie będzie. Nakaz sortowania śmieci musi zacząć obowiązywać, bo tak chciał rząd. W przeciwnym razie będziemy płacić dotkliwe kary.
Szczegółowe wytyczne dotyczące segregacji zostały umieszczone w dwunastostronicowym dokumencie zwanym Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Przasnysz.
Najważniejsze założenie brzmi – właściciele nieruchomości mają obowiązek wydzielania z ogólnej masy wytwarzanych przez siebie odpadów komunalnych:
1) metali,
2) tworzyw sztucznych,
3) opakowań wielomateriałowych,
4) szkła,
5) papieru,
6) bioodpadów,
7) odpadów niebezpiecznych,
8) przeterminowanych leków i chemikaliów,
9) zużytych baterii i akumulatorów,
10) zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego,
11) mebli i innych odpadów wielkogabarytowych,
12) zużytych opon,
13) odpadów budowlanych i rozbiórkowych.
Podwyżka za śmieci segregowane w Przasnyszu ma przekroczyć 108%
Burmistrz, który w kampanii wyborczej uważał za niesprawiedliwą 100% podwyżkę za odbiór odpadów, teraz na podstawie szczegółowych wyliczeń i analiz postulował wzrost opłat o ponad 108%. Wcześniej — w toku kadencji — padła propozycja umożliwienia segregacji mieszkańcom blokowisk poprzez montaż Eko-Domków (na wzór Nakła nad Notecią), czy T-Masterów (wzorem Ciechanowa), ale skończyło się niczym.
Od 1 sierpnia 2019 roku w Przasnyszu płaciliśmy 12,00 złotych od osoby za odpady segregowane i 23,00 zł za niesegregowane miesięcznie. Teraz padła propozycja, aby stawka za śmieci segregowane wyniosła 25,00 złotych, czyli ponad dwa razy tyle, co dotychczas.
W projekcie uchwały dotyczącej nowych opłat nie wyszczególniono podwyższonej (karnej) stawki za niedopełnienie obowiązku segregacji. Tu z pomocą przychodzi nam ustawa, która precyzuje, że taka opłata może wynieść minimum dwukrotność, a maksimum czterokrotność opłaty podstawowej. Przy stawce podstawowej wynoszącej 25,00 złotych może ona wynieść od 50,00 do 100,00 zł za osobę.
Na otarcie łez zaplanowano zniżki dla właścicieli domów jednorodzinnych kompostujących bioodpady w kompostowniku przydomowym. Wysokość zwolnienia wynosi 3,00 zł miesięcznie od osoby zamieszkującej daną nieruchomość. Padła także propozycja zniżek dla rodzin wielodzietnych. Chodzi o całkowite zniesienie opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na trzecie i każde kolejne dziecko, pod warunkiem prowadzenia selekcji odpadów i posiadania karty dużej rodziny.
Radni odrzucili gorący kartofel. Zajmą się nim później
Propozycje burmistrza miały wejść w życie już 1 września br. Czy i w jakim kształcie miały obowiązywać, zależało od głosowania radnych, które zaplanowano podczas sesji zwołanej we wtorek 7 lipca.
– Nie ma na sali osób, które były za podwyżką cen za odpady komunalne, natomiast wyjaśnimy państwu, dlaczego z tym tematem musimy się zmierzyć – mówił burmistrz podczas sesji. – Muszę państwu radnym przedłożyć te projekty uchwał, ponieważ taki obowiązek nakłada na mnie prawo. Brak przedłożenia tych uchwał naraża burmistrza na odpowiedzialność przed Regionalną Izbą Obrachunkową, a tą odpowiedzialnością zgodnie z prawem jestem zobowiązany podzielić się z organem stanowiącym, czyli Radą Miejską. Podejmowaliśmy działania zmierzające do obniżenia tych opłat, byliśmy na wizytach studyjnych w Nakle nad Notecią i w Ciechanowie, ale prawo mówi, że obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa i musimy je respektować. Nie mamy możliwości zmiany ustaw, choć wiele samorządów interweniowało w tej sprawie, my również. Zgodnie z przepisami miasto nie może dokładać pieniędzy do systemu, ponadto muszę dbać o stan budżetu miasta. W I kwartale obecnego roku do systemu wpłynęło 1 mln 214 tys. zł, a koszty wyniosły 1 mln 490 tys.zł. Musimy jak najszybciej ten system zbilansować, czyli zrobić to, czego oczekuje od nas prawo – postulował burmistrz.
Podczas poprzedzającego sesję blisko 3-godzinnego posiedzenia komisji nie udało się doprowadzić do konsensusu w sprawie gospodarki odpadami, a sprawa prócz wymiaru finansowego przybrała wymiar polityczny.
W związku z brakiem zgody w gronie Rady Miejskiej tuż przed głosowaniem radny Sławomir Czaplicki w imieniu klubu PSL, Bezpartyjnych i Mieszkańców z Regionu zgłosił wniosek formalny o przekazanie pakietu projektów uchwał dotyczących gospodarki odpadami z powrotem do projektodawcy, czyli do burmistrza. Chodziło o to, aby zyskać na czasie i sprawić, by skutki dla mieszkańców były jak najmniej niekorzystne. Ponadto kilkoro radnych zadeklarowało gotowość do wzięcia udziału w pracach nad nowymi projektami uchwał. Wśród nich jest przewodniczący Rady Miasta Wojciech Długokęcki oraz radny Piotr Kołakowski.
– Chciałem podziękować Sławkowi Czaplickiemu za ten wniosek formalny, dzięki któremu będziemy mogli poświęcić więcej czasu na ten poważny problem. Dajemy też czas mieszkańcom na przygotowanie się na nieuchronne. To nie jest nasz wymysł, my po prostu musimy to zrobić. Może za jakiś czas dojdziemy do konsensusu i mam nadzieję – jednogłośnie – to uchwalimy – mówił wiceprzewodniczący Piotr Jeronim.
Podwyżki są nie do uniknięcia
Wnioski formalne radnego Czaplickiego w sprawie wszystkich uchwał radni przyjęli bez sprzeciwu, co oznacza, że Radzie Miejskiej przyjdzie się pochylić nad niewygodnym tematem w późniejszym terminie. Zgodnie z prawem przyjęcie lokalnego prawa dotyczącego śmieci powinno nastąpić do 6 września 2020 r., ale epidemia sprawiła, że termin ten został przesunięty do końca roku. Przasnyszanie mogą więc chwilowo odetchnąć z ulgą, ale z żalem informujemy, że co się odwlecze, to nie uciecze.
Na koniec dodajmy, że problem z drakońskimi podwyżkami opłat za śmieci dotyczy większości samorządów w Polsce. W latach 2018-2019 ponad 60 proc. gmin zdecydowało się na podwyżki, ale ówczesne wzrosty wobec obecnych wydają się tylko żartem. Ostatnio decyzję o dotkliwych wzrostach cen zmuszona była podjąć gmina Krasne, gdzie stawka za odpady segregowane wzrosła do 30 zł za osobę. O szczegółach informowaliśmy tu:
https://www.infoprzasnysz.com/nadchodza-podwyzki-za-smieci-w-gminie-krasne-bedzie-drogo-jak-nigdy-dotad/
Organizacje samorządowe apelują do rządu o modyfikację przepisów w ten sposób, aby umożliwić zwiększenie odpowiedzialności producentów opakowań, co miałoby pomóc w odciążeniu mieszkańców. Niestety wszelkie postulaty pozostają bezskuteczne, a rząd wprowadził podwyżkę tzw. opłaty marszałkowskiej, będącą opłatą za „korzystanie ze środowiska”, która jest pobierana za składowanie odpadów.
Z raportu UOKiK wynika, że wzrost tzw. opłaty marszałkowskiej był drugą najczęściej wymienianą przez gminy przyczyną podwyżek dla mieszkańców. Najczęstszym powodem wzrostu opłat wymienianym przez blisko 70% przepytanych gmin, jest wynik przetargów, które wynikają z rosnących w piorunującym tempie opłat na składowiskach. Do kolejnych powodów należą droższa energia i rosnąca płaca minimalna.
M. Jabłońska
Nowy/stary prezydent powiedział jasno: ja dałem emerytom trzynastki, a podwyżkę za śmieci zafundował samorząd.
Jakby biedak zapomniał, skąd się te podwyżki wzięły.
Wybraliście rząd i prezydenta, to teraz płakać i płacić. Reklamacje do Nareszcie Przasnyskiego.
Jak tam samopoczucie Mareczku? Niby człek wiedzioł, ale się łudził…
Dziękuję,jest w porządku. Piję właśnie czerwone winko. Takie sobie, ale i okazja smutna, więc jest ok.
A co u Ciebie? Wszystko ok?
Ok. U mnie podobnie, tylko browarek zamiast winka i okazja (ta sama) radosna 😀 Pozdro 🙂
No gratulacje, gratulacje. I na zdrowie!
Chyba coś mocniejszego muszę zorganizować. Podle to wino sprzedali mi strasznie. A miało być w porządku.
Coś mi się wydaję że dni patyczaka na stołku są już policzone.Niczym się nie różni od tych świń z wiejskiej.
A co ma patyczak zrobic? Z własnej kieszeni ma dołożyć do kosztów wywozu?
Ok,ale po jakiego wała podnosić cenę odpadów tym którzy już segregują?
Ale to była jego najwieksza obietnica wyborcza. Twierdził, że zrobil analizę i nigdy nie zgodzi się na podniesienie cen smieci. Ale wyszło jak z każdą obietnicą Pana burmistrza. #przasnyszbezukladow
Z obetnicami wyborczymi to różnie bywa 😁
Trzasek by dołożył…. Plusk by mu dał…
Przecie Andrzej wyraźnie powiedział, że winę za podwyżki smieciowe ponasza samorządy więc co ten burmistrz p…i Trzeba z czegoś spłacić przedszkola…. Niech głosują dalej na PiS… Burmistrz lejwoda w swojej kampanii miał być nieukladowy i przeciwny podwyżce a jak się nie ma wiedzy to się nie rzuca obietnic na prawo i lewo bo później z tego ludzie rozliczaja.
A co miał Anżej powiedziec? Na podwyżki cen składa się ileś tam składowych. Na znaczną część samorząd nie ma żadnego wpływu.
Na twoją głupotę też nikt nie ma wpływu , może do czasu !
Ból du.pska nie minął ? Ma boleć !
Twoja stara mi przejechała tam językiem ze 3 razy i już jest znacznie lepiej.
Człowieku, twój poziom jest poniżej wszelkiej krytyki. Niby przedsiębiorca, niby taki inteligencik, obeznany w polityce, w każdej kwestii… Ale poziom kultury? Mniej niż zero!!! Ogarnij się, bo od tego twojego jadu aż słabo się robi!!! Ile w tobie nienawiści? Że człowiek do takiej nienawiści jest w ogóle zdolny??? Obrzydliwe!!!
Zaraz, zaraz. O co Ci chodzi l? Odpowiadam tak, jak piszą do mnie.
Z Kajfaszem się nie zgadzam, ale pisze do mnie normalnie, więc mu normalnie odpowiadam (chociażby powyżej). „Ja znajoma” czasami przesadza, ale staram się pilnować. Ale ten hmmmmm to kawał chama i łobuza. To jak mam mu odpisywać,żeby zrozumiał albo się zamknął?
Jeśli chodzi o chama to przodujesz na tym forum , ale jak już ci napisałem do czasu .
Ciebie nikt nie przebije. Bądź o to spokojny.
A jednak , przebijasz za każdym razem !
To Twoje zdanie. Masz do niego prawo.
Tak jak napisałeś/aś , niby ! Kulturę , wychowanie z domu się wynosi ! Reszty nie trzeba dopowiadać !
Hmmmmm, Ty mnie uczysz o kulturze? To tak jakby Duda zrobił wykład o przestrzeganiu Konstytucji
Kiedy będzie przywrócona segregacja w blokach
?
Wybraliście Burmistrza to nie narzekajcie dużo wam obiecywał a robi inaczej To prawda za śmieci odpowiada samorzad ,a nie rząd więc z pretensjami udaj się do urzędu miasta
A kto ją odebrał 🙂
Teraz bedzie, że burmistrz zły i najlepiej niech płaci za wszystkich sam, bo obiecał 🙂 Podziękujecie Dudzie najpierw za podwyżki. Zamiast obniżać musztardę mogli zająć się poważniejszymi problemami i nie zwalać na samorządy 😉
po co obiecywał jeśli nie jest w stanie się wywiązać? Kłamca i tyle.
Myślenie boli co ?
Taki kulturalny podobno jesteś? I gdzie ta Twoja kultura?
Dnia 9 lipca 2020 r., w Sądzie Najwyższym bardzo istotne orzeczenie dotyczące dotacji dla niepublicznych placówek oświatowych. Orzeczenie jest korzystne dla osób prowadzących przedszkola niepubliczne i pozwala im na skuteczne dochodzenie roszczeń o zwrot zaniżonych dotacji oświatowych
I nawet Związek Miast Polskich na który tak liczyli nasi Burmistrzowie już nie pomoże. Sprawiedliwe orzeczenie , to co się należy trzeba wypłacić.
Niezły pinokio z tego burmistrza i hipokryta przy okazji. Rada miasta powinna zrobić z nim porządek. A proponowane ceny horendalne.
Mieszkańcy domów jednorodzinnych którzy posiadają kompostowniki powinni płacić o połowę mniej.
Do tej pory wrzucam do kompostownika ale gdy będzie tylko 3 zł ulgi to nie będę kisił trawy, gałęzi,obierek itp,będę wystawiał worki a w ciągu roku nazbiera się ich ze 30 sztuk. Proszę to przeanalizować dokładnie drodzy radni.
Połowę? To butelki PET i metalowe puszki też chcesz kompostować?
Niestety nastawcie się, że będzie jeszcze drożej! W sprawie ceny wywozu odpadów jednostki samorządowe mają bardzo ograniczone pole do działania. Główną przyczyną takiej sytuacji jest wzrost opłat środowiskowych (efekt rozporządzenia Ministra Środowiska), czyli m.in. tego ile trzeba zapłacić za tonę składowanych odpadów. W 2014 roku tona kosztowała nieco ponad 70 zł, teraz 270 zł (przypominacie sobie wypowiedź prezydenta do emeryta w sprawie rachunków za śmieci, „trzynastkę dał PIS, a cena śmieci to samorządy”?). Do tego nakłada się: wzrost cen usług firm wywożących śmieci, w tym wzrost cen energii elektrycznej, a także wzrost pensji minimalnej dla pracowników; mała konkurencja na rynku… Czytaj więcej »
Romek piszesz prawdę. Głosował lud na PIS to teraz nich płacze i płaci.
Następne wybory za ponad 3 lata. Więc teraz nasza kochana władza pokaże prawdziwe oblicze. Skończy się rozdawanie na lewo i prawo, a zacznie się wyciąganie kasy z naszych kieszeni. Ludzie się szybko obudzą z letargu.
W Łomiankach od zeszłego roku płacimy 33.80 za segregowane od osoby i trzeba się z tym pogodzić
Tak, trzeba się pogodzić, tylko pozostaje złość. Dlaczego rządzący, bez konsultacji społecznych, bez analizy rynku, przenoszą kalka w kalkę (skądinąd dobre) rozwiązania niemieckie na polski „surowy” rynek, gdzie kultura gospodarowania odpadami jest diametralnie inna, a tzw. przemysł recyklingowy jest w powijakach. Czy w naszych szkołach uczy się dzieci jak właściwie segregować odpady? NIE. Jednocześnie przybywa tzw. „strażników moralności” (charakterystycznych dla islamu), którzy na każdym kroku dostrzegają niebezpieczeństwo wyimaginowanej seksualizacji dzieci w szkołach.
I może rząd miał dobre intencję ale ignorancja, niekompetencja i partyjne i prywatne interesy spowodowały, że zwykły Kowalski cierpi finansowo.
Podczas pierwszej debaty prezydenckiej nikt kandydatów nie zapytał o wizję gospodarki odpadami.
Za to padło pytanie, czy dzieci do pierwszej komunii mają być przygotowane w szkole.
Gdzie my kurde żyjemy???