Kompleks basenów otwartych w Przasnyszu. Kiedy ruszy budowa?
Zgodnie z zapowiedzią powiatu, przy ul. Mazowieckiej w Przasnyszu, ma powstać kompleks odkrytych basenów, składający się z trzech niecek, zjeżdżalni i wodnego placu zabaw dla najmłodszych. Na jakim etapie jest obecnie inwestycja?
6 maja Starostwo Powiatowe w Przasnyszu podpisało umowę z wykonawcą na budowę basenów odkrytych przy Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu. Wykonawcą inwestycji, wyłonionym w ogłoszonym przez Zarząd Powiatu Przasnyskiego przetargu, jest firma RemBud z Przasnysza.
Zapytaliśmy o termin rozpoczęcia robót budowlanych.
– W odpowiedzi na pytanie prasowe, informujemy, że zgodnie z zawartym aneksem do umowy, do 10 sierpnia br. wykonawca powinien uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę, po czym niezwłocznie rozpocznie prace budowlane. Wniosek o wydanie pozwolenia na budowę złożono 14 lipca 2022 roku – poinformowało Starostwo Powiatowe w Przasnyszu.
Na przyszkolnym terenie przy ul. Mazowieckiej w Przasnyszu, w sąsiedztwie powiatowego lodowiska, mają powstać trzy baseny przeznaczone dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pierwszy będzie miał głębokość 0,6 m, drugi 1,2 m, zaś najgłębszy 1,5 metra. Oprócz tego w planach jest wodny plac zabaw dla najmłodszych oraz rodzinna zjeżdżalnia. Obok basenów mają powstawać budynki, służące obsłudze mieszkańców.
Budowa trzech odkrytych basenów to koszt ponad 9 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z budżetu powiatu przasnyskiego, a milion złotych dołożyło miasto Przasnysz.
ren
Na zimę się skorzystamy.
Pisz po Polsku bo nie wiadomo o co ci chodzi
Czy komuś rozum odebrało. Za 9 mln zł budować obiekt, który w najbardziej sprzyjających warunkach pogodowych może być użytkowany tylko przez 3 miesiące w roku. Co zatem będzie się z tym dzialo przez 9 miesięcy . Jak to będzie zabezpieczone na zimę , skąd woda na wymianę. Pytań jest wiele , odpowiedzi brak. Skończy się to tak jak z basenem z lat 70 -tych , czyli zarośnie chwastsmi . Basen taki był w Przasnyszu , na Zawodziu obok rzeki Węgierki już 50 lat temu i nawet śladu po nim nie ma . Masakra , lepiej poczekać i zbudować pełno wymiarów… Czytaj więcej »
Chyba , że nad tym wszystkim wybudowano by olbrzymią szklarnię. To mogło by być jakieś wyjście . Tak tylko głośno myślę, ale kto wie ……. może ktoś to ” kupi „.
Klimat się ociepla więc z roku na rok ilość dni upalnych ma wzrastać, więc teoretycznie skala wykorzystania obiektu będzie wzrastać, a w praktyce to wczoraj 16 lipca był po prostu ziąb, ale za to sierpień ma być upalny… Jak zrobią to na pewno latem w gorące dni będzie tam mega zadowolony tłum ludzi i nikt nie będzie się zastanawiał co zimą
A zimą lodowisko…to takie proste😉
A co ma być zimą ? Ja nie rozumiem, tych wszystkich komentarzy już przy którymś tam artykule o tych basenach. O co chodzi z zimą ?
Pomijając fakt, czy to jest dobra inwestycja, czy zła. W Ciechanowie na basen otwarty, w sezonie letnim wchodzi około 10 tyś ludzi. Więc nie ma co się martwić o frekwencję.
Ale o co wam chodzi z tą zimą ??
Zamiast minusa weź odpowiedz.
Właśnie wpadłem na pomysł wykorzystania jesienią, bo na zimę to trzeba spuszczać wodę… otóż morsy z okolicy mogłyby już powoli robić przygotowania do sezonu u nas, a na pewno jest masa chętnych co widać na zdjęciach z Sebor. Ta idea wzmacniania organizmu robi coraz większą furorę i wtedy mamy wiosnę i jesień z wykorzystanymi choć częściowo zbiornikami
A na wycinkę krzaków przy drogach powiatowych to nie ma pieniędzy.
Najbardziej kuriozalnym powodem opóźnienia w oddaniu kąpieliska w Zakrzówku jest kwestia basenu dla dzieci. Okazało się, że jest on za głęboki o… 1 centymetr. Przepisy są jednoznaczne: basen dla najmłodszych może mieć maksymalnie 40 cm głębokości.
Czytaj więcej na wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-krakow-zle-wiesci-dla-amatorow-kapieliska-w-zakrzowku-kurioz,nId,6156141#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome