
Kolejny przasnyszanin stracił prawo jazdy. 23-latek pędził 103 km/h w terenie zabudowanym
Przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierujących to jedna z głównych przyczyn groźnych zdarzeń drogowych i tragicznych wypadków. Rażącego złamania przepisów ruchu drogowego dopuścił się 23 – letni mieszkaniec Przasnysza, który w obszarze zabudowanym, przekroczył dozwoloną prędkość aż o 53 km/h.
24 kwietnia o godzinie 10.50 na terenie Przasnysza policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przasnyskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Ford Mondeo.
– 23 – letni mieszkaniec Przasnysza w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h poruszał się z prędkością 103 km/h (przekroczył dozwoloną prędkość o 53 km/h). Policyjna kontrola zakończyła się zatrzymaniem mężczyźnie prawa jazdy oraz skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu – informuje Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
Policja apeluje o wyobraźnię i rozwagę za kierownicą.
– Pamiętajmy, że skrajnie nieodpowiedzialne zachowania na drodze, w tym nadmierna prędkość, mogą doprowadzić do tragicznych i nieodwracalnych zdarzeń drogowych – dodaje.
ren
Powinni sprawdzać prędkość na trasie Przasnysz Chorzele, jak jadę do Zakocia to tam szybko jeżdżą
Jak to ten ford na WO z mazo to bardzo dobrze je*** kur**, a ty Arkadiusz utkaj dziurę konfidencie, bo sam tam jeżdżę.
To że przekroczył znacząco prędkość sprawa bezdyskusyjna–ale te 3km to typowa polska specjalność jedynych bezbłędnych urządzeń na całym świecie –polskie mierniki prędkości nie mają najmniejszego błędu pomiaru.