Kolejni pijani kierowcy na drogach powiatu przasnyskiego. Rowerzysta zderzył się z Fiatem Pandą i trafił do szpitala
W weekend policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu zatrzymali trzy osoby, które wsiadły za kierownicę na „podwójnym gazie”. Rekordzistą okazał się 28-letni motocyklista z ponad 2,9 promila alkoholu w organizmie. Niewiele mniej miał rowerzysta, który po zdarzeniu został przetransportowany do szpitala.
W miniony weekend w ręce policjantów wpadli kolejni pijani kierowcy. W piątek, 2 sierpnia o godz. 18.55 w Przasnyszu na ul. Leszno został zatrzymany 20 – letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego.
– Mając 1,07 promila alkoholu w organizmie kierował samochodem osobowym marki BMW – informuje asp. Ilona Cichocka, rzecznik prasowy przasnyskiej policji.
Do kolejnego zdarzenia doszło 3 sierpnia o godz. 8.19 w Przasnyszu na ul. Szosa Ciechanowska.
– 46-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego kierując rowerem w stanie nietrzeźwości (2,75 promila alkoholu w organizmie) po dojechaniu do oznakowanego przejścia dla pieszych bez upewnienia się czy nic nie nadjeżdża, wjechał na przejście wprost pod jadący pojazd marki Fiat Panda, którym kierował 39-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego – dodaje rzeczniczka.
Rowerzysta został przetransportowany do szpitala.
Rekordzistą okazał się jednak 28-latek zatrzymany na ul. Targowej w Przasnyszu.
– Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego, który mając 2,91 promila alkoholu w organizmie kierował motocyklem marki Senke – dodaje policjantka.
Postępowanie we wszystkich sprawach prowadzi KPP w Przasnyszu.
Policjanci apelują i przypominają, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu. Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
j.b.
Byli,są i będą…Trochę słaba wykrywalność po innych używkach jest….