Kolejne oszustwo „na policjanta”. Tym razem pieniądze wróciły na konto poszkodowanej
68 – latka sądząc że pomaga policji w walce z przestępcami, przejmującymi konta bankowe, sama udostępniła swoje konto oszustom. Dzięki działaniom prawdziwych policjantów, kobieta nie straciła pieniędzy.
Do 68-letniej mieszkanki Mławy na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta wydziału antyterrorystycznego, który prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży pieniędzy z kont bankowych.
– Fałszywy policjant poinformował, że jej pieniądze są zagrożone. Poprosił, by postępowała zgodnie z instrukcjami. Kobieta podała oszustowi swój numer telefonu komórkowego, a następnie udostępniła swoje konto w banku. Okazało się, że po chwili z konta zniknęły pieniądze. Zaniepokojona powiadomiła prawdziwych policjantów. Dzięki natychmiastowym działaniom mławskiej policji, we współpracy z Wydziałem do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji z/s w Radomiu, transakcja dokonana przez oszustów została zablokowana, a pieniądze wróciły na konto – informuje asp. szt. Anna Pawłowska.
Policja przypomina, że prawdziwi policjanci NIGDY nie proszą o udostępnianie danych konta bankowego czy przekazywanie pieniędzy. Jeśli odbieramy telefon, w którym nieznany rozmówca, podający się za policjanta lub na przykład pracownika banku, informuje, że nasze pieniądze są zagrożone i prosi o dane konta – to z pewnością jest oszustwo. W takiej sytuacji należy niezwłocznie powiadomić Policję.