Kinga Zielich, mieszkanka gminy Chorzele wydała swój pierwszy singiel: posłuchajcie jej niezwykłych „Cichych motyli”

Młoda mieszkanka gminy Chorzele, Kinga Zielich właśnie wydała swój pierwszy singiel, pod pseudonimem Fioorinn. Zachwyca głosem, spokojem i wrażliwością. Posłuchajcie.

 

Kinga Zielich, mieszkanka gminy Chorzele wydała właśnie swój pierwszy singiel. Piosenka „Ciche motyle” urzeka swoją delikatnością, zaś głos Kingi koi zmysły. To pierwszy utwór młodej wokalistki, z własnym tekstem, którego posłuchać może szeroka publiczność.

– Piszę praktycznie cały czas, zarówno wiersze, prozę, jak i teksty piosenek. Wcześniej wrzucałam na swój kanał tylko covery nagrywane dla zabawy, ale gdy dostałam szansę nagrania czegoś swojego, od razu się za to zabrałam – mówi nam Kinga.

Utwór powstał we współpracy z Kacprem Sękiem. – Kompozycja i tekst są moje, ale oprawa muzyczna utworu, aranżacja, realizacja i produkcja zostały wykonane przez Kacpra. Z kolei w nagraniu teledysku pomagały mi moja siostra Maja Zielich oraz koleżanka ze studiów Kinga Romaszewska – dodaje.

W jakich okolicznościach powstała piosenka? – pytamy.  – Był bardzo ładny wieczór, miałam świetny humor, więc chwyciłam ukulele i napisałam tekst i melodię niemalże za jednym zamachem. Utwór siedział jednak w szufladzie, dopóki nie poznałam Kacpra i razem postanowiliśmy wziąć się za niego. Jeśli chodzi o teledysk, nagrywałyśmy go z dziewczynami podczas wspólnych spotkań. Zresztą było to bardzo zabawne doświadczenie, co pewnie widać po moich minach na klipie – śmieje się nasza rozmówczyni.

Kinga na co dzień studiuje muzykę, więc poświęca jej praktycznie cały swój czas. Gra na pianinie i ukulele, grała w orkiestrze dętej na saksofonie, skończyła również szkołę muzyczną. Śpiewa odkąd tylko pamięta. – Interesuję się tym od momentu, gdy byłam bardzo małym dzieckiem i babcia nauczyła mnie pierwszej piosenki. Zresztą w moim domu sporo śpiewa się dla zabawy. Śpiewanie to bardzo ważna część mnie, jedna z rzeczy, przez którą mogę się w pełni wyrażać – przyznaje i dodaje, że obecnie uczy się śpiewu klasycznego. – I ten lubię najbardziej. Cieszę się, że im więcej się uczę, tym lepiej mogę wyrażać siebie. Bardzo satysfakcjonuje mnie, gdy widzę, że staję się w tym coraz lepsza – przekazuje.

Gotowych tekstów Kindze uzbierało się też nie mało. – Piszę zdecydowanie więcej wierszy, niż tekstów piosenek, ale te, w tak zwanej ,,szufladzie” również czekają na swój moment. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam do dalszego śledzenia mojej działalności, ponieważ pracujemy już nad czymś nowym, co prawdopodobnie pojawi się już niedługo! – zapowiada.

My tymczasem zachęcamy do posłuchania „Cichych motyli”. Warto!

 

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Tak to właśnie ja
Tak to właśnie ja
1 miesiąc temu

I o to chodzi to mi się podoba bardzo ładnie fajnie zaśpiewałaś tak dalej masz już słuchacza 😍

Janek
Janek
1 miesiąc temu

Można ładnie śpiewać i nie epatować wulgarnym wyglądem ? Można, jak głos się ma. Gratuluję i życzę powodzenia. +1 słuchacz 😁

MAD
MAD
1 miesiąc temu
odpowiada  Janek

I oby tak dalej ale.. .
Jak wejdziesz w tryby korporacji muzycznej musi być seks, kontrowersje, ustawiane związki bo to się kupuje. Tylko nieliczni mogą wejść do tego biznesu na własnych zasadach. Oby tak było.
Chuchać, pozwolić na rozwój zarówno wokalny jak i literacki według tego co czuje. Pilnować żeby się w głowie nie zepsuło. Ale widać, że to mądra dziewczyna. Można by powiedzieć „rewelacja”, ale nie ma co peszyć młodej Artystki. Mam nadzieję, że znajdzie swoje miejsce w muzyce. W sercach słuchaczy już znajduje.

Bolek
Bolek
1 miesiąc temu

Słyszę profesjonalizm w głosie młodej wykonawczyni. Bardzo ładne wykonanie.

MAD
MAD
1 miesiąc temu
odpowiada  Bolek

Ja słyszę dużo talentu i dużo pracy. Tej zrobionej i tej do robienia ciągle.