
Kijem bejsbolowym powybijał szyby w aucie byłej partnerki, potem skakał po dachu. 20-latka poniosły nerwy
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w przypływie emocji zdemolował samochód byłej partnerki. 20-latek spowodował straty w wysokości prawie 5 tys. złotych. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W piątek, 7 lutego funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie od zdenerwowanej kobiety, z którego wynikało, że należące do niej auto, zostało zdemolowane.
– Były partner kijem bejsbolowym powybijał szyby oraz klosze lamp w jej samochodzie. Ponadto mężczyzna skakał po dachu, w wyniku czego doszło do jego wgniecenia. Straty powstałe w wyniku tego zdarzenia zostały oszacowane na około 5 tys. złotych. Ponadto zgłaszająca poinformowała policjantów, że mężczyzna groził jej pozbawieniem życia – informuje asp. Magda Sakowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Kilkanaście minut później policjanci zatrzymali 20-latka w miejscu jego zamieszkania. Mężczyzna przyznał się do zniszczenia pojazdu i trafił do policyjnego aresztu.
– W chwili zatrzymania był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia. Decyzją Prokuratura Rejonowego w Ciechanowie 20-latek został objęty policyjnym dozorem – dodaje policjantka.
j.b.
5 tysi trochę mało, raczej szkoda całkowita
Nie wiadomo co za auto. Być może to właśnie jest szkoda całkowita.
Podobno łobuz kocha najmocniej 🤣🤣
To trafił się temperamentny amant😉 Trochę wcześnie zaczał walentynki 😁Ciekawe czy tylko po alkoholu czy jeszcze coś tam wciagnał. Z drugiej strony co się dziwić, jak panie szukają takich wykolejeńców i przygłupów a normalnych spokojnych i robotnych facetów to się uważa za nudnych . A tak to emocje gwarantowane 😁