![](https://www.infoprzasnysz.com/wp-content/uploads/2023/07/wembley-przasnysz-750x389.jpg)
W związku z realizacją projektu dofinansowanego w ramach programu Polski Ład, którego celem jest remont boiska potocznie zwanego „Wembley” na osiedlu Orlika w Przasnyszu oraz infrastruktury wokół wyspy w parku im. Tadeusza Kościuszki, z pytaniami do władz miejskich zwrócił się przewodniczący rady miasta Arkadiusz Chmielik.
– Boisko i znajdujący się tam plac zabaw zostały zamknięte. Termin zamknięcia jest niefortunny, ponieważ jest okres wakacyjny, wolny od szkoły i obowiązków i zamiast służyć dzieciom i młodzieży do dnia dzisiejszego nie ma tam wstępu, przy czym zauważyć należy, że nie toczą się tam żadne prace – napisał przewodniczący radny miasta, Arkadiusz Chmielik i poprosił o precyzyjną informację kiedy prace się rozpoczną i kiedy się zakończą, a boisko zostanie oddane do użytku.
Z wyjaśnieniami podążył wiceburmistrz Łukasz Machałowski. Przypomniał, o czym mówił wcześniej, że inwestycja jest nierozerwalnie związana z utworzeniem ścieżki turystycznej w Parku Miejskim.
– Ogłoszenie o zakończeniu postępowania zakupowego w formule zaprojektuj i wybuduj III postępowanie, nastąpiło 13 listopada 2023 r – przekazał. – Zwracam uwagę, że w ramach jednego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego wykonawcy mogli składać oferty na każdą z dwóch jego części tj. odrębnie na utworzenie ścieżki turystycznej w Parku Miejskim i odrębnie na zagospodarowanie terenu przy ul. Orlika. Program „Polski Ład” nie zezwalał na ogłoszenie dwóch odrębnych przetargów – wyjaśnił.
– Czas realizacji obu zadań musiał być tożsamy, także z uwagi na tzw. „okna transferowe” – płatnościowe. W projektowanych postanowieniach umownych przyjęto termin 24 miesięcy na wykonanie. Wyłoniony w przetargu Wykonawca przejął teren przy ul. Orlika i odpowiada on za bezpieczeństwo na tym terenie, a także ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadach ogólnych przewidzianych prawem budowlanym i kodeksem cywilnym – napisał w odpowiedzi wiceburmistrz.
– Jako Zamawiający weryfikujemy stan postępowy sprawy i w sprawie terenu przy Orlika, i wiemy, że Wykonawca w tutejszym Starostwie Powiatowym w Przasnyszu złożył wniosek o uzyskanie pozwolenia na budowę, postępowanie jest w toku. Po uzyskaniu takiego pozwolenia, Wykonawca złożył deklarację niezwłocznego przystąpienia do prac. W przypadku terenu w parku przy rzece Węgierce, Wykonawca jest w trakcie uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego w PGW Wody Polskie. Aktualnie zatem w toku są procedury mające na celu rozpoczęcie właściwych prac – czytamy dalej.
ren
’I have a dream”, rzekł Martin Luther King.
Mi też się marzy czasami. Marzy mi się burmistrz i starosta z prawdziwego zdarzenia. Tacy, którzy nie myślą tylko o tym, żeby przezimować te 5 lat z dobrą pensją i jak najwięcej ziomali upchać na liście płac odległych urzędów. Tylko takich, którzy mają jakąś wizję tego, w którą stronę ten region ma podążać. Bo narazie to jest równia pochyła i zdjęcia na fejsbuka. Jeśli nic się nie zmieni to za 20-30 lat ta mieścina i powiat będą zamieszkane przez samych emerytów…
No jest jeszcze „porozmawiajmy o tym…” czy jak to tam…
Jeśli mam być szczery to chyba nie łapię co masz na myśli. Może to kwestia wieku, może wypitego Ballantines’a 😅
Burmistrz ma tyle pomysłów ile wody tryska z miejskiej fontanny. Tutaj każdy będzie lepszy od tego chłopca.
Sezon wakacyjny w pełni,przyjeżdżają wnuki do tutejszych emertòw. Niedawno zaczepił mnie starszy Pan i zapytał gdzie on może z wnukami iść bo Wembley zamknięty, w rynku fontanna nie działa, w parku boi się posadzić dzieci na urządzenia które są bardzo sfatygowane. Noce chłodne więc woda w basenach zimna jest i nie zawsze jest pogoda. No i uświadomiłam sobie,że gdybyśmy nie mieli działki ROD to moje dziecko nie miało by gdzie się pobawić. Szkoda że tak to wszystko wygląda, ze starostą i burmistrz nie grają do jednej bramki. No ale nastały czasy że w wyborach wybiera się mniejsze zło bo nie… Czytaj więcej »
Ten ma się świetnie. Teraz żale w radiu wylewa zamiast się do roboty zabrać i konflikty załagodzić. Gwiazda.
Po II kadencji nasi burmiszcze założą spółkę „Procegura & Procedura Company” i będą procedować. PorozmawiaMy o TYm?
Wejście na teren budowy bezproblemowe. Wielka dziura w płocie zaprasza. Więc w dzień przychodzą rodzice z dziećmi, a wieczorami amatorzy alkoholu z pobliskiego sklepu. tylko niekoszona trawa wreszcie odetchnęła i urosła na kilkadziesiąt centymetrów. 🙂