
Tuż po premierze swojej najnowszej książki „Dom przy brzozie”, jej autorka Katarzyna Przybysz spotkała się z czytelnikami Miejskiej Biblioteki Publicznej w Przasnyszu.
– „Dom przy brzozie” to kontynuacja losów sympatycznych bohaterów „Werandy pachnącej jaśminem” jest też nowa bardzo ważna i wyjątkowa postać – Marcel. Autorka pokazuje do czego mogą doprowadzić sekrety w związku i jak ważna jest szczera rozmowa. Książka i jej bohaterowie pokazują nam, że życie jest nieprzewidywalne, kruche i krótkie. Nic nie jest nam dane na zawsze – relacjonuje Miejska Biblioteka Publiczna w Przasnyszu.
Tak jak w poprzednich trzech swoich powieściach, również i tu, autorka pisze o wielu ważnych sprawach wplecionych w codzienne życie bohaterów: rodzinach zastępczych, traumie rodziców po stracie dziecka, pokazuje jak ważne są relacje międzyludzkie i więzy rodzinne.
– W planach jest już kolejna powieść, na którą czekamy z niecierpliwością. Po spotkaniu można było zakupić książkę i otrzymać pamiątkowy autograf autorki – przekazuje instytucja.
ren
Wybiła się ta pani rodowita Bartnikanka
Zazdrość cię zżera? Sama potrafisz tylko głupio komentować
Mądra Gosia wszystko potrafi krytykować. Ciekawe czy cokolwiek w życiu osiągnęła?
Brawo! Podziwiam Panią Katarzynę! To zdolny człowiek a przy tym ogromnie pracowity i ambitny. Zasługuje na uznanie