Jednostka Wojskowa w Przasnyszu w ciągu roku zatrudniła tylu pracowników, ilu liczy średniej wielkości przedsiębiorstwo i nadal zatrudnia nowych!

W ubiegłym roku na naszym portalu ukazał się wywiad z dowódcą 2. Ośrodka Radioelektronicznego płk dypl. Bogusławem Postkiem na temat planów rozwoju Garnizonu Przasnysz. Zapytaliśmy dowódcę o tę ważną dla miasta kwestię oraz o kilka innych ciekawych aspektów działalności przasnyskiej Jednostki Wojskowej. Chodzi o nowe miejsca pracy, klasy mundurowe, etatową kompanię szkolną, wymianę ogrodzenia, a także nowy sprzęt.

Jednostka w lutym 2020 r. liczyła ok. 700 żołnierzy, docelowo ich liczba miała wynieść ok. 1000. Czy pandemia pokrzyżowała te plany? Ilu żołnierzy służy obecnie w Przasnyszu?

Rozwój Garnizonu Przasnysz wpisuje się w program rozwoju Sił Zbrojnych RP, czego przejawem jest wzmocnienie potencjału bojowego oraz doskonalenie zdolności operacyjnych, w tym priorytetowe traktowanie północno-wschodniej flanki. Jest to zadanie długofalowe i obejmuje zarówno inwestycje infrastrukturalne jak i pozyskiwanie najnowocześniejszego sprzętu wojskowego. Rozwój przasnyskiej jednostki wojskowej jest również, a być może i  w głównej mierze ukierunkowany na pozyskiwanie wykwalifikowanej kadry żołnierskiej i pracowniczej. Od początku ubiegłego roku w Ośrodku udało się z powodzeniem zrealizować założoną politykę kadrową polegającą na znacznym zwiększeniu stanów osobowych, zarówno wśród żołnierzy jak i pracowników Resortu Obrony Narodowej. Jeżeli chodzi o konkretne liczby tego ujawnić nie mogę, ponieważ informacja ta obwarowana jest tajemnicą państwową, jednak warto zauważyć, że 2. Ośrodek Radioelektroniczny jest największym pracodawcą na lokalnym rynku pracy. Biorąc natomiast pod uwagę liczbę nowo zatrudnionych proszę sobie wyobrazić, że przez ostatni rok na przasnyskim rynku pracy powstało średniej wielkości przedsiębiorstwo.

Czy nadal prowadzicie Państwo kwalifikację do służby wojskowej? Proszę wskazać kto i o jakich umiejętnościach, cechach i predyspozycjach może się zgłaszać?

Kwalifikacje do służby wojskowej w 2. Ośrodku Radioelektronicznym odbywają się cyklicznie – dwa razy w miesiącu. Podjęte przez nas skuteczne działania promujące służbę wojskową wpłynęły zachęcająco dla potencjalnych kandydatów do wstąpienia w szeregi armii. Dzisiaj mogę śmiało stwierdzić, że jako dowódca Ośrodka mam spory komfort, jeżeli chodzi o pozyskiwanie wykwalifikowanej kadry. Jest to o  tyle ważne, że możemy dobierać osoby o szczególnie pożądanych dla nas predyspozycjach, cechach i umiejętnościach. Zawód żołnierza to oferta zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn wymagających wobec siebie i innych. Wymaga odwagi i szczególnego zdyscyplinowania oraz gotowości do poświęceń. Kariera w wojsku cieszy się z roku na rok coraz większą popularnością – zwłaszcza wśród ludzi młodych.

Czy warto być żołnierzem?

Wszystko zależy od tego, jakie są nasze upodobania oraz usposobienie. Osoby, które uważają się za patriotów, z pewnością doskonale odnajdą się w tej pracy. Jeszcze inni ludzie pracujący w wojsku uważają swoją pracę za służbę wobec Ojczyzny i społeczeństwa oraz misję niesienia pomocy. Współczesna armia potrzebuje ludzi z charakterem i inicjatywą, ludzi z entuzjazmem i wolą samodoskonalenia, więc jeżeli nie lubisz nudy, a wyzwania są dla Ciebie czymś naturalnym, zapraszam na najbliższe kwalifikacje do 2. Ośrodka Radioelektronicznego. Ze swojej strony zapewniam, że służba czy praca w Ośrodku bez wątpienia daje poczucie stabilności zatrudnienia oraz realne szanse na rozwój swojej osoby.

Były również plany (sięgające dalszej przyszłości) zatrudnienia w 2. ORel w Przasnyszu znacznej liczby cywilnych pracowników Resortu Obrony Narodowej. Czy plany te udało się wcielić w życie, a może uległy one zmianie?

Plan zatrudnienia znacznej ilości pracowników Resortu Obrony Narodowej w 2. Ośrodku Radioelektronicznym został zrealizowany w stu procentach, a nawet powiem więcej, ilość zgłoszonych kandydatur przerosła nasze oczekiwania. Do lipca br. otrzymaliśmy blisko trzysta podań, z czego znaczna część została zatrudniona. W mojej ocenie sytuacja epidemiczna i związane z nią zmiany dotyczące zarówno życia codziennego jak i zawodowego dotknęły wszystkich ludzi i znacząco wpłynęły na to, jak przedstawia się obecna sytuacja na lokalnym rynku pracy. Po zasięgnięciu opinii od kandydatów do pracy w 2. Ośrodku Radioelektronicznym uważam, że sporą zachętą do rozpoczęcia kariery w wojsku była właśnie stabilność zatrudnienia oraz możliwości rozwoju.

Wspomniał Pan również o konieczności wyposażenia JW w nowy sprzęt.

Pozyskiwanie nowoczesnego sprzętu wojskowego ujęte zostało w Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP, który przewiduje 15-letni horyzont czasowy. Dzięki temu możliwa jest realizacja wieloletnich programów modernizacyjnych, mających zasadniczy wpływ na budowanie zdolności operacyjnych Wojska Polskiego. 2. Ośrodek Radioelektroniczny został również ujęty w ww. planie, czego najlepszym przykładem jest pozyskiwanie najnowocześniejszego sprzętu z zakresu rozpoznania i walki elektronicznej. Zapewniam, że Ośrodek dysponuje jednym z najnowocześniejszych systemów rozpoznania, zarówno w formie stacjonarnej, jak i mobilnej. Podczas planowania zakupów nie zapomina się o również o sprzęcie służącym do zabezpieczenia bieżącego funkcjonowania. W ramach tego zadania w ostatnim czasie otrzymaliśmy, m.in. najnowszej generacji Mobilny Moduł Stanowiska Dowodzenia szczebla oddział/pododdział, nowoczesny autobus MAN, pojazdy marki: VW Crafter, Ford Transit, Iveco Eurocargo, ciężarówki średniej ładowności wysokiej mobilności Jelcz typu 442.32, MAN, czy Izotermy IVECO. Również wartym uwagi jest, że żołnierze Ośrodka wykorzystują kilka typów broni strzeleckiej, w tym nowoczesne karabinki szturmowe, jak i odpowiadające współczesnemu polu walki środki ochrony indywidualnej.

W ostatnim czasie przebudowaliście Państwo ogrodzenie 2. ORel. Czy przebudowa wiązała się z wycinką drzew? Wiem, że pozwolenie na wycinkę burmistrz Przasnysza wydał jeszcze w 2019 r. Ile drzew zostało wyciętych w związku z tą inwestycją, a ile nowych drzew posadzono na terenie JW?

Przebudowa i modernizacja ogrodzenia o długości blisko 3 kilometrów była dla mnie w ostatnim czasie priorytetem. Osobiście uważam, że zadbane, solidne i efektowne ogrodzenie dobrze świadczy o właścicielach otoczonej nim posesji. Poza spełnianiem oczywistej funkcji zabezpieczenia terenu, ogrodzenie wpływa także na wizerunek nieruchomości. Jest to pierwszy element, na jaki zwracamy uwagę, z którym stykamy wjeżdżając do miasta Przasnysz od strony Warszawy. Zamysł był taki, by nowe ogrodzenie stanowiło doskonałą wizytówkę przasnyskiej Jednostki Wojskowej. Niestety musieliśmy usunąć niektóre drzewa w ciągu realizowanej inwestycji. W głównej mierze były to drzewa wrastające w ogrodzenie, a sam ich stan powodował zagrożenie zarówno dla przechodniów, mienia, jak i osób przebywających na terenie kompleksu koszarowego. Jednakże wojsko znane jest ze swoich postaw proekologicznych i warto zauważyć, że w ciągu ostatniego roku dokonaliśmy nasadzeń kilkuset sztuk roślin, w tym drzew liściastych i iglastych, także wzdłuż ogrodzenia od strony ulicy Makowskiej. Renowacja drzewostanu udała się m.in. dzięki uprzejmości właściciela szkółki drzew i krzewów MAK z Chrzanowa, który przekazał nam nieodpłatnie znaczną ilość roślin. Ponadto w ramach corocznych zakupów poleciłem dokonać uzupełnienia stanów rodzimymi odmianami roślin, tak by ogrodzenie od strony ulicy Makowskiej cieszyło oko przejeżdżających i przechodniów. Warto zwrócić uwagę, że obszar na którym znajduje się przasnyska jednostka wojskowa obejmuje kilkadziesiąt hektarów powierzchni, z czego dużą jego część porastają drzewa. Jako ciekawostkę przekażę, że na terenie kompleksu znajduje się kilkadziesiąt sztuk drzew lipowych, dlatego w okresie letnim spotkać można tutaj pasiekę z pszczołami oraz wiele gatunków dziko żyjących zwierząt.

Jakie jeszcze zmiany przeszedł 2. ORel?

Wartym uwagi jest, że od bieżącego roku rozpoczęła funkcjonowanie etatowa kompania szkolna, która odpowiedzialna jest za szkolenie żołnierzy Służby Przygotowawczej. Jest to jedna z ochotniczych form służby wojskowej, która cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. W ramach tego przedsięwzięcia jesteśmy w stanie przeszkolić kilkuset ochotników w ciągu roku kalendarzowego. Jest to o tyle istotne, że pozwala nam nie tylko na uzupełnienie stanów etatowych, ale również na uzupełnienie rezerw, niezwykle istotnych z punktu widzenia dowódcy. Ponadto zrobiliśmy krok w przód w stronę podjęcia szerszej współpracy ze społeczeństwem otwierając się na współpracę ze szkołami, które kształcą uczniów w klasach o profilu mundurowym, zarówno w ramach Certyfikowanych Klas Mundurowych, jak również Oddziałów Przygotowania Wojskowego. Od pewnego czasu również warto zauważyć, że znaczącemu polepszeniu uległy warunki socjalno-bytowe żołnierzy służących w Ośrodku. Sukcesywnie prowadzone są remonty, w tym również powstanie miejsca parkingowego dla żołnierzy i pracowników poskutkowały uregulowaniem spraw związanych z parkowaniem pojazdów.

Przasnyskie Wojsko w ostatnim czasie zaczęło słynąć również z działalności społecznej.

 Szczególnie bliskie mojemu sercu jest powstanie w ubiegłym roku Klubu HDK Legion przy 2. ORel. Ostatnio dokonaliśmy podsumowania funkcjonowania za pierwsze półrocze br. i na dzień dzisiejszy jesteśmy pewni, że uda nam się dokonać przełamania magicznej granicy 400 litrów oddanej krwi! To dla nas szczególnie ważne, ponieważ w związku z wyjątkową sytuacją związaną z epidemią koronawirusa pokazaliśmy, że Wojsko Polskie po raz kolejny staje na wysokości zadania. Wartym wspomnienia jest również podejmowana przez nas działalność w zakresie wspierania czy inicjowania akcji charytatywnych. Osobiście uważam, że jest to bardzo ważny aspekt wojskowej codzienności. Tylko w pierwszej połowie br. udało się zrealizować blisko czterdzieści akcji pomocowych dla lokalnych społeczności. Pamiętajmy, że nigdy nie wiadomo, jak potoczy się nasze życie, dlatego bądźmy otwarci na pomoc bliźniemu, bo radość z pomagania ludziom jest ogromna.

Dziękuję za rozmowę.

M. Jabłońska