Harcerze posprzątali teren wokół zalewu w Karwaczu
Teren zalewu w Karwaczu to miejsce gdzie przy sprzyjającej pogodzie spotyka się wielu mieszkańców zarówno okolicznych miejscowości, jak i Przasnysza. Niestety część z odwiedzających zapomina o tym, że śmieci powinno się wyrzucić do kosza lub zabrać ze sobą.
Dzisiejszego poranka, 9 czerwca, ze wspaniałą inicjatywą wyszli harcerze. 1. Harcerska Drużyna Wielozadaniowa Cichociemni z Hufca ZHP Przasnysz posprzątała teren wokół zalewu. Potrzebne materiały zostały dostarczone przez Urząd Gminy Przasnysz.
Mamy nadzieję, że postawa młodych harcerzy choć trochę zawstydziła śmiecących i w przyszłości takie inicjatywy nie będą już potrzebne.
ren
Panowie wędkarze może uszanujcie pracę młodych ludzi i będziecie swoje śmieci zabierać do domu lub wrzucać do koszy. I żeby nie było że jestem złośliwa ja też wędkuję.
To nie wędkarze,to brudasy.Wędkarz prawdziwy tego nie zrobi.A i żeby była jasność trochę pijanych małolatów tam się kręci.Oni butelek też nie zabierają:-):-):-)
Ja też wędkuję.
Brawo Harcerze i Pani Wójt, która ich wspomogła w tym przedsięwzięciu
Brawo dla Pani Wójt? Przecież Zalew należy do Gminy Przasnysz, więc to ona ma obowiązek dbać o czystość wokół niego. Gdyby wraz z urzędnikami po pracy albo w weekend zorganizowała zbiórkę śmieci to owszem, brawa się należą, ale nie w tym przypadku, że dzieci zbierają śmieci a ona jak zawsze tylko laury zbiera. To powinien być dla niej wstyd a nie brawa!
Brawo Harcerze!
Z jednej strony wspaniały pomysł a z drugiej bardzo smutno, że trzeba podejmować takie działania. Wszyscy wokoło trąbią o braku planety „B” na którą można uciec a nie potrafimy wokół siebie zadbać o przyrodę i czystość.
Czemu zachwycamy się odwiedzając różne zakątki świata, że jest tam czysto i schludnie a u siebie nie potrafimy zabrać ze sobą pustej puszki czy innego śmiecia?
Niestety pokazany na zdjęciu śmietnik z reguły jest zamknięty na kłódkę -wiec nawet chcąc wyrzucić tam śmieci nie ma jak. A ogólnie mówiąc, przykro jest patrzeć na to miejsce, marnieje w oczach – zostało odnowione jakiś czas temu i pozostawione samo sobie!!! Chwilowy zryw pani Wojt, wydane kilkaset tysięcy pln … i przeskok do kolejnych inwestycji, które podobnie jak ta w Karpaczu po chwili blasku marnieją w zapomnieniu …