GUS. Umieralność w 2020 r. najwyższa od 50 lat

Pod koniec czerwca br. GUS opublikował raport dotyczący umieralności i przyczyn zgonów, z którego wynika, że liczba zgonów w 2020 roku przekroczyła o ponad 100 tys. średnioroczną wartość z ostatnich 50 lat (477 tys. do 364 tys.), natomiast współczynnik zgonów na 100 tys. ludności osiągnął najwyższą wartość od 1951 roku. Na skutek pandemii, w 2020 roku zmarło w Polsce niemal 41,5 tys. osób, z czego zgony z powodu COVID-19 stanowiły blisko 9 % wszystkich zgonów.

 

W 2020 roku zmarło 477 335 osób – wzrost liczby zgonów w stosunku do 2019 r. wyniósł prawie 68 tys.; najwyższe natężenie zgonów zanotowano w IV kwartale 2020 roku – zarejestrowano ich o ponad 60% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Szczególnie krytyczny okazał się 45 tydzień roku (przypadający na dni od 2 do 8 listopada), w którym odnotowano ponad 16 tys. zgonów. Średnia tygodniowa w 2020 roku wyniosła ponad 9 tys., natomiast w 2019 – niespełna 8 tys. zgonów.

Analiza danych o zgonach w latach 2019 i 2020 według struktury wieku wskazuje wzrost niemal we wszystkich grupach wieku. Największe zwyżki – blisko 20% – odnotowano wśród osób najstarszych, w grupie 70-84 lata. W pozostałych grupach z odnotowanymi wzrostami dynamika wzrostu kształtowała się na poziomie od 1% w grupie 15-19 lat do blisko 15% w grupie 85-89 lat. W najmłodszych grupach wieku (0-14 lat) wielkości współczynników umieralności na 100 tys. ludności obniżyły się średnio o 10% w analizowanym okresie.

 

Wraz ze wzrostem wieku rośnie również natężenie liczby zgonów – a w najstarszych rocznikach rośnie wręcz lawinowo. Wyrównują się też wielkości współczynników dla płci – na każde 100 tys. mężczyzn w wieku 90 lat i więcej w 2020 roku umarło ponad 26,5 tys., a wśród kobiet – prawie 23 tys.

Analiza danych o zgonach w latach 2019 i 2020 według struktury wieku wskazuje wzrost niemal we wszystkich grupach wiekowych. Największe zwyżki – blisko 20% – odnotowano wśród osób najstarszych, w grupie 70-84 lata. W pozostałych grupach z odnotowanymi wzrostami dynamika wzrostu kształtowała się na poziomie od 1% w grupie 15-19 lat do blisko 15% w grupie 85-89 lat. W najmłodszych grupach wieku (0-14 lat) wielkości współczynników umieralności na 100 tys. ludności obniżyły się średnio o 10% w analizowanym okresie.

W marcu i kwietniu 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia dołączyła do klasyfikacji nowe (awaryjne) kody, umożliwiające kodowanie zgonów spowodowanych przez COVID-19 – kod U07. Główny Urząd Statystyczny niezwłocznie rozszerzył zakres wykorzystywanych kodów, umożliwiając monitorowanie wszystkich przypadków zgonów z powodu pandemii. Tym samym wśród danych o zgonach według przyczyn za 2020 rok pojawiła się nowa kategoria – kod do celów specjalnych, tj.COVID-19.

 

Najczęstszą przyczyną zgonów nie był koronawirus

Według wstępnych danych o zgonach za 2020 rok – podobnie jak w latach ubiegłych – głównymi przyczynami zgonów były choroby układu krążenia i choroby nowotworowe; obie grupy odpowiadały za blisko 60% wszystkich zgonów. W stosunku do roku 2019 udział ten obniżył się o prawie 7%. Podobne spadki obserwujemy niemal we wszystkich klasach przyczyn zgonów. Zmiany te są pochodną pandemii, w wyniku której w 2020 roku zmarło w Polsce niemal 41,5 tys. osób, z czego zgony z powodu COVID-19 stanowiły blisko 9 % wszystkich zgonów.

Niewątpliwie w 2020 roku za wyższą umieralność w największym stopniu odpowiada pandemia wywołana wirusem SARS CoV-2. Bezpośrednie ofiary COVID-19 stanowią ok. 60% odnotowanego wzrostu umieralności.

Pandemia w większym stopniu dotknęła mężczyzn i mieszkańców miast. Według wstępnych danych współczynnik zgonów na 100 tys.ludności z powodu COVID-19 dla mężczyzn był o 41 wyższy niż dla kobiet, natomiast dla mieszkańców miast blisko o 19 wyższy niż dla mieszkańców obszarów wiejskich.

 

Analiza zgonów z powodu COVID-19 według wieku osób zmarłych wskazuje na dużą dysproporcję umieralności uwarunkowaną płcią osób zmarłych. Niemal we wszystkich grupach wieku współczynnik umieralności na 100 tys. ludności jest dwukrotnie wyższy wśród mężczyzn, a w grupie sześćdziesięciolatków – nawet trzykrotnie wyższy. Przyczyną tego zjawiska może być m.in. gorsza kondycja zdrowotna mężczyzn w Polsce, którzy bardzo często zaniedbują badania profilaktyczne i obarczeni są licznymi, nieleczonymi schorzeniami.

Źródło GUS: Umieralność w 2020 roku. Zgony według przyczyn – dane wstępne.

 

M. Jabłońska

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Róża
Róża
2 lat temu

wystarczyło pół roku odmowy udzielania pomocy medycznej by śmiertelność osiągnęła apogeum

Janusz
Janusz
2 lat temu

Dobry artykuł, świetny komentarz Pani Róży. Tylko czemu nie mogę go zaplusować? Cenzura na każdym kroku ?

Majak
Majak
2 lat temu
Reply to  Janusz

Ja beż problemu dałam.

Janusz
Janusz
2 lat temu
Reply to  Majak

Teraz to ja też mogę