„Grupa ludzi hałasuje do późnej nocy” – skarżą się mieszkańcy osiedla przy Wojskowej

Wraz z budową wielofunkcyjnego boiska, park przy ulicy Wojskowej ożył. W zasadzie nie ma dnia, szczególnie w sezonie wiosenno-letnim, by popołudniami można było napotkać wolną ławeczkę. Życiem tętni też wspomniane boisko. Młodzież i dzieci chętnie z niego korzystają. Ponieważ obiekt jest oświetlony, zostają na nim często do późna.

 

Jak to zwykle przy tak uczęszczanych miejscach bywa, pojawiają się i problemy. Do naszej redakcji napisał mieszkaniec okolicznych bloków.

– Po 22:00 do 1:00 w nocy w parku na wojskowej grupy około 20-30 osobowe hałasują bardzo głośno. Zachowują się jakby wypuścił ich z klatek. Przyjeżdża policja, ale efekt zerowy, bo ledwo odjadą, a zabawa dalej trwa, a okoliczne bloki nie mają spokoju – przekazuje.

Dodaje, że osoby wykrzykują niecenzuralne słowa, innym razem śpiewają, w nawiązaniu chyba do miejsca, w którym się znajdują, żołnierskie pieśni. – Może potrzebne jest w tym miejscu ponowne otwarcia klubu garnizonowego – komentuje czytelnik, nie kryjąc irytacji.

Zwróciliśmy się do Komendy Powiatowej Policji z pytaniem o statystyki dotyczące zgłoszeń i skarg mieszkańców. Jak się okazuje, ci raczej nieczęsto decydują się dzwonić po służby.

– Od marca do dzisiaj, w policyjnych systemach Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu, zgłoszeń od mieszkańców dotyczących rejonu parku i boiska przy Wojskowej, mamy pięć – mówi nam asp. Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.

– Trzy zgłoszenia dotyczyły zakłócania spokoju i porządku publicznego. We wszystkich przypadkach funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenia na miejscu. Wobec osób, które dopuściły się wykroczeń skierowano wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Przasnyszu – wyjaśnia nasza rozmówczyni.

– Dwa pozostałe przypadki dotyczyły spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Jedno ze zgłoszeń zostało potwierdzone i zakończyło się również skierowaniem wniosku do sądu. Drugie nie zostało potwierdzone – przekazuje.

– Rejon okolicy boiska i parku przy ul. Wojskowej został objęty przez dzielnicową podkom. Paulinę Kacprowicz, planem działania priorytetowego na drugą połowę roku 2024  – dodaje.

Zgłoszenia, o których mowa, pojawiają się również na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Tutaj mieszkańcy najczęściej informują o fakcie spożywania alkoholu w parku.

 

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia
Kasia
9 dni temu

Nie jest aż tak źle..

Niestety
Niestety
9 dni temu

Lepiej zajmijcie się tym co się dzieje na rynku w centrum po ulicach wyścigi . Ryki , tłuczone butelki po ulicach , wyrzucane do rzeki. Śmietnisko wszędzie . Dryfty dookoła rynku. Kiedyś widziałem jak o 24 grali w piłkę w rynku popijając piwem . Czy tam jest monitoring? 🤣 A może to kumple od haratania w gałe.

szerle pierle
szerle pierle
9 dni temu

eventy na wojskowej beda organizowane dalej nikt tego nie powstrzyma nikt nie da rady tego powstrzymac

Ytong
Ytong
9 dni temu

pytanie co było pierwsze: Boisko czy „okoliczne bloki”? Kto mógł się spodziewać, że budując blok gdzie tuż za płotem jest boisko, może być czasem głośno lub w okno uderzy piłka ?

mieszkanka wojskowej
mieszkanka wojskowej
8 dni temu
odpowiada  Ytong

Racja, ja mieszkam i nie narzekam, bo rozumiem, że gdzieś ta młodzież musi się spotkać.

Krystyna
Krystyna
8 dni temu

Ciekawe czy bedzie Pani zadowolona jak przyjdzie Pani zbierać smieci po tych imprezach lub rzygi?
Lub dojdzie do tego, że Pania napadną? Myśli Pani, że komus dzieci przeszkadzaja?
To nie chodzi o dzieci. Tylko młodzież lub dorosłych. Zrobili sobie meliny i do późnych godzin dodziwiaja. Czlowiek wstydzi sie kogos zaprosic bo boi sie o auto czy o bałagan który robią. Bo nie wiadomo też co takim do głowy strzeli?

szerle pierle
szerle pierle
7 dni temu
odpowiada  Krystyna

kobito my tylko pijem

Arek
Arek
9 dni temu

Nie dawno mowili że orlika patologia, teraz już wiadomo gdze ,pozdro chlopaki z orlika haha!!!!!!

Krystyna
Krystyna
8 dni temu

W Przasnyszu to chyba idą na rekord. Ludzie zgłaszają, proszą. A policja i władza zdziwiona, że cos sie dzieje. A są stałe miejsca, gdzie młodzież bawi sie do rana pod oknami innych osob. Gdzie śmiecą, piją, hałasują itp. Po co dzwonic, zgłaszać? Jeśli te same osoby przyjeżdżają, te same auta to znaczy, że maja przyzwolenie. Po raz kolejny apeluje o Straz Miejska. W innym przypadku niedługo z domu sie nie wyjdzie. Bo to nie są pojedyncze osoby, a grupy. Wyjdziesz zwrocisz uwage to jeszcze mozesz zycie stracić. Bo jak tu kiedys młody dżentelmen napisał: ,, To gdzie w Przasnyszu ta… Czytaj więcej »

szerle pierle
szerle pierle
7 dni temu

zapraszam 4 października o 20 na wojskowa kolejne wydarzenie kolejne atrakcje pozdrawiam. Szerlepierle