Gospodynie z Lipy na wycieczce integracyjnej
Koła gospodyń to nie tylko gotowanie i śpiewy, ale również relacje, przyjaźnie i wspólne spędzanie wolnego czasu.
Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich Sołectwa Lipa często spotykają się w grupach, na wyjazdach dożynkowych, ale też zwiedzają Polskę. 1 października gospodynie wyjechały na trzydniową wycieczkę integracyjną.
Pierwszego dnia pobytu zwiedziły najstarszą parafię katolicką na Podhalu – Sanktuarium Maryjne w Ludźmierzu. Drugiego dnia wybrały się w centrum Zakopanego, zwiedziły Dolinę Strążyską i piękny Wodospad Siklawica. Wizyta w Kaplicy Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce, niewielkim, drewnianym ale jakże urokliwym kościółku zostanie w pamięci na dłużej. Grzechem byłoby też nie zjawić się na Gubałówce. Trzeciego dnia zwiedzali Kraków i Częstochowę.
– Choć trzy dni minęły jak jeden dzień wspomnień pozostało niesamowicie dużo. Wycieczka była zaplanowana, ale grupa spotkała się z wieloma nieprzewidzianymi atrakcjami jak choćby góralski ślub w Chochołowie. Ten sam kraj, a taka różnorodność, coś wspaniałego. Stowarzyszenie z Lipy poleca wszystkim grupom formalnym i nieformalnym, by dbały o swoje relacje i integracje, bo dzięki nim można poznawać wspaniałych ludzi i zakątki świata – informują gospodynie.
ren
Wspaniale. też byłem tydzień temu w Zakopanem. Też napiszecie o mnie artykuł jak prześlę fotki?
Bobi oczywiście wyślij, napiszemy
hahhah Co za ludzie Weźcie się leczcie 😀 co To za komentarze ? WSTYD
Brawo! Tylko pozazdrościć takiej wycieczki! Fajnie, że się integrujecie, bo na integracjach pojawiają się wspaniałe pomysły.