Gdzie w powiecie znajduje się najbliższy schron? Straż uruchomiła już zapowiadaną w ubiegłym roku aplikację

W czwartek, 6 kwietnia w siedzibie Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej odbyła się konferencja, podczas której wiceminister Maciej Wąsik, wspólnie z komendantem głównym PSP gen. brygadierem Andrzejem Bartkowiakiem, zaprezentowali wyniki ogólnopolskiej inwentaryzacji budynków i obiektów budowlanych służących do schronienia ludności. Gdzie najbliższy schron znajdą mieszkańcy Przasnysza?

 

W ubiegłym roku Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński zlecił Państwowej Straży Pożarnej dokonanie inwentaryzacji schronów, ukryć i miejsc schronienia. Inwentaryzacji zostały poddane wszystkie pomieszczenia, które należą do instytucji państwowych, samorządowych, wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni oraz te należące do podmiotów gospodarczych, prowadzących działalność pożytku publicznego.

– Nie inwentaryzowaliśmy tego typu obiektów w żadnych budynkach prywatnych. Chciałbym wszystkim strażakom serdecznie podziękować za tę wielką pracę, którą wykonali – powiedział wiceminister Maciej Wąsik podczas konferencji.

 

Wiceszef MSWiA poinformował także o uruchomieniu aplikacji SCHRONY, przygotowanej przez Państwową Straż Pożarną. – PSP przygotowała aplikację, dzięki której każdy może znaleźć najbliższy schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia. Ta aplikacja jest dobrym narzędziem i można od dziś z niej korzystać – podkreślił wiceminister.

My zajrzeliśmy już do przygotowanej aplikacji. Aplikacja ma formę interaktywnej mapy, pozwala na łatwe i intuicyjne wyszukiwanie najbliższego miejsca schronienia w podziale na kategorie – miejsca doraźnego schronienia, ukrycia i schrony.

Jeśli chodzi o tzw. schrony profesjonalne, czyli w pełni sprawne, hermetyczne miejsca, w których można się ukryć przed poważniejszymi zagrożeniami, to w naszym kraju jest ich 1 903 – może się w nich ukryć ponad 300 tys. osób. Jest też prawie 9 tys. miejsc ukrycia (tzw. niehermetycznych, które nie spełniają znamion schronu), w których schronienie może znaleźć ponad 1,1 mln osób. Najwięcej jest miejsc doraźnego schronienia. To piwnice, garaże podziemne, szkoły, kościoły – miejsca, w których konstrukcja jest na tyle odpowiednia, że można się tam schronić przed np. warunkami atmosferycznymi. Jak mówił bowiem gen. brygadier Andrzej Bartkowiak, straż pożarna badała schrony nie tylko pod kątem ewentualnego konfliktu zbrojnego, ale również w kontekście różnych anomalii pogodowych. „Nasze statystyki pokazują, że każdego roku mamy bardzo dużo zdarzeń pogodowych, które prowadzą do różnych niebezpiecznych zdarzeń” – stwierdził.

 

Dla mieszkańców Przasnysza dobrych wieści nie mamy. W razie poważnego zagrożenia, w mieście nie ma się gdzie ukryć. Według aplikacji zarówno w całym Przasnyszu, jak i w powiecie przasnyskim schronów nie ma. Nie ma też nawet jednego miejsca ukrycia. Nie brakuje zaś miejsc doraźnego schronienia, czyli wspomnianych wcześniej piwnic i garaży.

Aplikacja jest darmowa i jest dostępna pod adresem: www.schrony.straz.gov.pl.

 

ren

 

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Grzechu
Grzechu
1 rok temu

a szef obrony cywilnej co na to?

Kacha
Kacha
1 rok temu
odpowiada  Grzechu

Wstyd ,duża jednostka w Przasnyszu wrazie wojny jako pierwsza jest atakowana ,a ludność cywilna nie ma się gdzie schronić, dbamy o ukraincowale nie o naszych ludzi

Korsarz
Korsarz
1 rok temu
odpowiada  Kacha

Myślisz że zostawili by ją na pastwę losu? Tak ważna jednostka będzie chroniona priorytetowo

ToJuzByło
ToJuzByło
1 rok temu
odpowiada  Korsarz

taaa… 3-4 rakiety i po jednostce. a jakby były rzeczywiście walki to polecam obejrzeć widok Przasnysza po walkach I wojny. oczywiście cywili nikt nie będzie bronił a już najmniej 'alianci’

Korsarz
Korsarz
1 rok temu
odpowiada  ToJuzByło

Najpierw to by musiały dolecieć, w to wątpię bardzo

Dekalb
Dekalb
1 rok temu

Jak to w Polsce….