Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wspomniał, że emerytury z KRUS będą modyfikowane na korzyść rolników. W tym celu rząd przyjął ustawę, która ma zmienić sposób ich naliczania.
Jak wyjaśnił, po 25 latach opłacenia przez rolnika składek, emerytura rolnicza nie będzie mogła być niższa, niż ta wypłacana analogicznie z ZUS. Koszt zmiany tego systemu to około 2 miliardy złotych.
W obecnej chwili minimalna emerytura dla rolników wynosi 1084,58 zł, zaś jej odpowiednik z ZUS to kwota 1338,44 zł, co stanowi różnicę o ponad 250 złotych. Polski rząd chce wyrównać te rozbieżności.
– Nie może być tak, że po 25 latach naliczania składek, emerytura rolnicza jest niższa niż emerytura w ZUS – stwierdził premier.
Dodał, że wprowadzane zmiany mają nie tylko wyrównać szanse dla wszystkich obywateli, ale także zachęcić rolników do pozostania na wsiach i gospodarstwach rolnych.
– Polska wieś jest gwarantem bezpieczeństwa żywnościowego Polski, dziś spłacamy dług wobec rolników. Wiemy jak praca na wsi jest ciężka, dlatego postaramy się aby odrobinę więcej tego bezpieczeństwa dostarczyć. Dlatego chcemy zaprezentować ustawę, która zmienia sposób nalicza emerytur rolniczych – dodaje Morawiecki.
Obecnie rolnicza emerytura jest ustalana w oparciu o emeryturę podstawową z ZUS. Po zmianie ma być ona równa 90% minimalnej emerytury zusowskiej. W związku z tym, że w 2023 roku emerytura z ZUS wzrośnie do kwoty 1588,44 zł to oznacza, że podstawowa z KRUS wyniesie 1430 zł.
j.b.
To ja się teraz pytam, dlaczego rolnik, który ma 80 hektarów ziemi ma płacić 1/3 składki, którą opłaca właściciel sklepiku, a emeryturę będzie miał wyższą?
Ja rozumiem, że idą wybory i trzeba znowu rozdawać na lewo I prawo, ale kiedyś to w końcu pizd*nie…
Tyle czasu już zazdrościsz rolnikom i co? Nie kupiłeś jeszcze ziemi, by płacić w końcu ten KRUS? Jaki Ty naiwny jesteś. Naprawdę uważasz, że te zróżnicowanie w traktowaniu zawodów, jest przypadkiem? Dziel i rządź! A może to nie KRUS jest zbyt niski, tylko ZUS zbyt wysoki? Pamietasz jak kiedyś pisałeś, że nie potrzebujesz polskiej żywności, bo kupisz tańszą i zdrowszą od Niemca. Powodzenia. Przypomnę, że podobnie mówiono np o węglu a teraz płacz bo nie ma. Są produkty, które musimy produkować, bo inaczej kaplica. Bez telefonu i samochodu da się żyć. A teraz wrócę do istoty poruszonego zagadnienia. Rolnik produkuje… Czytaj więcej »
Nigdy nie pisałem, że nie potrzebuje polskiej żywności.
Skoro rolnikom tak źle i nie są w stanie opłacić składek, to może im wyślij ogłoszenia rekrutacyjne z wojska albo jakiegoś innego urzędu. Bo ja naprawdę nie rozumiem, dlaczego cała reszta społeczeństwa ma się do nich dorzucać. Już nawet policjantom wiek emerytalny podnieśli.
I nie bardzo widzę różnicę między producentem roweru, marchewki i telefonu.
Jest taki dowcip o rolnikach. „Niemiecki rolnik ma jedną krowę a jego sąsiad 12. Kiedy więc Bóg obiecuje spełnić jego prośby, ten modli się aby podobnie jak sąsiad mieć 12 krów. W takiej samej sytuacji znalazł się polski rolnik. Ten rownież pragnie mieć tyle samo krów co sąsiad, dlatego prosi Boga aby sąsiadowi 11 krów zdechło„ Ty jesteś jak ten drugi rolnik. Nie chcesz aby Tobie było lepiej, tylko innym gorzej. Marku, zostań rolnikiem. Całe społeczeństwo będzie się dorzucać. Tylko przestań biadolić pod każdym artykułem. Naprawdę! Znam ludzi różnych zawodów i tak jak Ty, to narzekają tylko samotni albo powiązani… Czytaj więcej »
vivat socjalizm. ILE skłądek odłożył rolnik w KRUS pzrzez 25 lat a ile robotnik w ZUS??? powiem wam – w ZUS 10 razy więcej
„dla rolników wynosi 1084,58 zł, zaś jej odpowiednik z ZUS to kwota 1338,44 zł, co stanowi różnicę o ponad 250 złotych” ile skłądek płacili? a moze zaczną PARAGONY wystawiać cfaniaki i płacić pełna kwotę akcyzy i vat na paliwo. ja prdl…