Pierwsza w Przasnyszu stacja naprawy rowerów, której ambasadorem jest Kazimierz Niewiarowski, pojawiła się staraniem Urzędu Miasta przy al. Jana Pawła II w październiku 2021 r. Teraz dołączają do niej kolejne, które w ramach Budżetu Obywatelskiego Powiatu Przasnyskiego stanęły przy ulicach Królewieckiej i Baranowskiej.
Samoobsługowe stacje naprawcze, które sfinansowało starostwo, są wykonane ze stali szlifowanej o wysokiej trwałości i wyposażone w następujące narzędzia:
- klucze (nastawne, płaskie 8×10 mm, 13×15 mm,
- zestaw kluczy imbusowych w rękojeści);
- łyżki do opon; pompka powietrza z adapterem na wszystkie zawory rowerowe;
- wkrętaki (krzyżakowe, płaskie, TORX w rękojeści);
- wąż zbrojony;
- zestaw montażowy;
- śruby zabezpieczające z grotami;
- krętlik do wkrętaków i imbusów;
- nakrętki antykradzieżowe do podstawy stacji z kluczem patentowym o grubości co najmniej 40 cm;
- szczypce płaskie (kombinerki);
- tłok do pompki ze stali nierdzewnej;
- wsporniki pozwalające na umieszczenie roweru w celu wykonania napraw i przeglądów z możliwością ruchów korbą;
- pneumatyczny uchwyt do deskorolki i stojak na rower.
Stacje zawierają także informację o narzędziach, mocy pompowania oraz instrukcję sposobu jej użytkowania. Projekt Budżetu Obywatelskiego polegający na montażu dwóch stacji naprawy rowerów w Przasnyszu opiewał na 21 tys. zł.
M.Jabłońska
O losie
Super pomysł. Na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Aleją Jana Pawła sprawdziło się bardzo. Jest ogrne zainteresowanie. Od jakiegoś czasu pompka jest uszkodzona ale przy tak dużym zainteresowaniu i tak bardzo długo wszystko było ok.
Musi być wszystko sprawne.Ktoś to musi serwisować inaczej mija się to z celem.Po cholerę komuś niesprawna pompka od jakiegoś czasu.Jest zepsuta ma być zaraz naprawiona,inaczej to tylko kupa złomu zajmująca miejsce.
No oczywiście było ok , ale nie jest. Napompowanie graniczy z cudem i to od dłuższego czasu .Stacja wymaga przeglądu , ustawić stację łatwo ,ale ktoś ogarnięty powinien od czasu do czasu dokonać przeglądu.
I tu prośba aby nie stawiać tego przy tych białych rowerach widmo bo jeszcze ktoś zrobi sobie remont i odjedzie drogowskazem.
Nie ma co miasto nam się rozwija.
Ktoś mi powie po co to? Obok jest sklep z częściami czynny 24/7? Bo jak nie to co komu po kluczach jak złapie kapcia lub mu coś pęknie?
To żart chodniki poreperowaci ulice to tyle można zrobici w Przasnyszu ale taki gospodasz tego miasta żenada…tam chyba jacyśč głupcy siedzą w tych urzéndach…patologia..
A nie rozkradną tego ? Bo ludziom wszystko się może przydać