Dożynki w Rostkowie. Podziękowali rolnikom za całoroczny trud
W niedzielę, 3 września 2023 r. w Rostkowie odbyło się święto plonów. Była dziękczynna msza święta, stoiska dożynkowe i dzielenie się chlebem.
Uroczystość rozpoczęła się dziękczynną mszą świętą sprawowaną przez ks. kan. Adama Chmielewskiego – Proboszcza Parafii Rostkowo. Po mszy barwny korowód uczestników dożynek prowadzony przez Gminną Orkiestrę Dętą przeszedł do parku dydaktycznego w Rostkowie, gdzie odbyły się dalsze uroczystości.
Przewodniczący Rady Gminy powitał zebranych. W pierwszej kolejności głos zabrali zaproszeni goście. Wśród nich: senator Jan Maria Jackowski, starosta powiatu przasnyskiego Krzysztof Bieńkowski, poseł Anna Cicholska. Wójt Wojciech Brzeziński w swoim przemówieniu podziękował delegacjom z wieńcami dożynkowymi i wszystkim rolnikom za całoroczny trud włożony w pracę.
Dwie Parafie z terenu Gminy Czernice Borowe oddelegowały swoich przedstawicieli z wieńcami na obchody święta plonów w Rostkowie. Były to: delegacja z parafii Czernice Borowe, którą reprezentowali mieszkańcy miejscowości Zembrzus Wielki i z parafii Rostkowo, którą reprezentowali mieszkańcy miejscowości: Rostkowo, Turowo-Skierki, Szczepanki, Obrębiec, Górki, Załogi-Nałęcze-Toki.
Tradycyjnie podzielono się dożynkowym chlebem. Rolę starostów tegorocznych dożynek pełnili państwo Katarzyna i Zbigniew Achcińscy z Rostkowa.
Po części oficjalnej na scenie zaprezentowali się: Zespół Koła Emerytów i Rencistów z Czernic Borowych, Amelia Stolarczyk z Górek, Gminna Orkiestra Dęta, Zespół „Przasnyscy Orelowcy”
Potem przyszedł czas na turniej sołectw. Wydarzenie zakończyła zabawa ludowa.
ren
Pierwszy raz w życiu widzę kobiety zaprzęgnięte do traktora, a ten kierowca to chyba jest pod wpływem tak się cieszy i robi głupie gesty ,ale niewiele brakowało żeby nie rozjechał innej kobiety ,pytam czy takie zawody są legalne a przede wszystkim moralne , pozostałe konkurencje nie były też wyszukane
Baba z brodą jakby zaśpiewała to wtedy byłoby światowo?
Ja swojej kobiecie nigdy nie pozwolił bym ciągnąć traktora , w PRLu jak brakowało akumulatorów to rolnik konia zaprzęgał żeby odpalić traktor ale nigdy żonę
Widzę jest organizator dożynek 2024.