
Niecały miesiąc temu pisaliśmy o troskach mieszkańców Grabowa szukających sposobu na dotarcie do kierowców, którzy za nic mają ograniczenie prędkości w ich miejscowości. Pojawiła się dobra informacja. Starostwo Powiatowe w Przasnyszu w porozumieniu z Gminą Przasnysz podzielą się kosztami i dzięki temu w Grabowie pojawi się wyświetlacz prędkości.
Przebudowa drogi wojewódzkiej, biegnącej na odcinku od Przasnysza do Karwacza przysporzyła kłopotów mieszkańcom Grabowa. Kierowcy, którzy upatrzyli sobie objazd drogą powiatową Święte Miejsce – Karwacz, przejeżdżając przez niewielką miejscowość często nie zdejmowali nogi z gazu.
Spokojna niegdyś droga, dla mieszkańców stała się źródłem codziennego strachu o najbliższych, szczególnie o dzieci, które chodzą chodnikiem, czy jeżdżą na rowerach. Zwłaszcza, że na drodze nie brakuje również samochodów ciężarowych.
Mieszkańcy, z sołtysem na czele, pisali petycję do Powiatowego Zarządu Dróg, domagając się budowy wyniesionego przejścia dla pieszych, które by ruch spowolniło, ale bezskutecznie.
– Dostaliśmy odpowiedź, że próg będzie powodował utrudnienia dla mieszkańców itp. Zwróciliśmy się więc w takim razie choćby o radarowy wyświetlacz prędkości, albo o znak ograniczający prędkość, bo dobre i cokolwiek, co choć trochę wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa. Ale na razie cisza – mówili naszej redakcji.
Władze Powiatu Przasnyskiego przekazały nam wówczas, że są skłonne przychylić się do prośby mieszkańców Grabowa pod warunkiem współfinansowania zadania zarówno przez samorząd powiatowy, jak i samorząd gminny w proporcji 50/50 (taką współpracę samorząd proponuje również innym gminom powiatu).
W czwartek pojawiły się dobre wiadomości. Wójt gminy Przasnysz, Grażyna Wróblewska w czasie sesji rady gminy powiedziała, że jest po rozmowach ze starostami powiatu przasnyskiego. – Ustaliliśmy, że po 12 tysięcy każdy z samorządów zapłaci i w Grabowie zostanie zamontowany wyświetlacz prędkości – stwierdziła.
ren
W karwaczu od skrzyzowania gdzie jest remont w ciagu drogi powiatowej do Grabowa jest ten sam problem. Tak jak osobowe jak i ciezarowe maja w nosie ze tutaj tez jest 50 !!!!
Wyświetlacz prędkości 😅😅😅.
Normalnie jebłem. To debile co lecą stówką przez wieś nie wiedzą, ile mają na liczniku?
Na debili nie zadziała ale choć trochę myślący jak zobaczy, że jedzie 80-100 na wyświetlaczu to może zdejmie nogę z gazu i zapamięta na przyszłość.
Powinien być napis „właśnie straciłeś prawo jazdy” od 100.
Rozwiązanie jest proste patrol z suszarką. Zamiast wyświetlacza licznik i prawek zabrali i ile zebrali z mandatów.
Lepiej niech tam nie stoją bo za dużo tam ludzi po pijaku jeździ i co wtedy? By musieli na piechotę chodzic