Do przasnyskiego sanepidu wpłynęła skarga na organizację kiermaszu, na którym sprzedawana była żywność. PSSE: tego typu akcje to potrzeba chwili

Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie mieszkańcy powiatu przasnyskiego czynnie angażują się w rozmaite akcje pomocowe. W powiecie organizowane są zbiórki medykamentów, żywności i pieniędzy, a także kiermasze, które wspierają sąsiadów zza wschodniej granicy. Jeden z obywateli miał wątpliwości co do tego, czy żywność na jednej z tego typu imprez była przygotowywana we właściwy sposób. Złożył skargę do przasnyskiego Sanepidu.

Wpłynięcie skargi potwierdza Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Przasnyszu, Maria Śliwińska.

– Faktycznie wpłynęła do nas skarga dotycząca jednego z charytatywnych kiermaszów, w czasie którego sprzedawana była żywność. Szczegółów skargi nie mogę ujawniać, mogę powiedzieć, że wpłynęła już po zakończeniu całego wydarzenia. Po otrzymaniu skargi zwróciliśmy się do organizatorów, żeby ustalić fakty i wyjaśnić zaistniałą sytuację.

– Istnieją różne kategorie obiektów produkujących i dystrybuujących żywność od ogromnych przedsiębiorstw poprzez piekarnie, ciastkarnie aż do produkcji na małą skalę tj. automaty do lodów
i domową produkcję żywności.  Wymagania dla tych obiektów różnią się w zależności od oceny ryzyka, na którą wpływa np. trwałość produktu – stwierdza nasza rozmówczyni i dodaje, że zgodnie z ogólną zasadą żywność musi być bezpieczna dla zdrowia i życia człowieka, a odpowiedzialność za jej bezpieczeństwo ponosi producent lub podmiot wprowadzający żywność do obrotu. Niezbędne jest wdrożenie i stosowanie procedur mających zapewnić bezpieczeństwo żywności poprzez przestrzeganie zasad higieny.

– Obecnie organizowane akcje, jak choćby przygotowywanie jedzenia na Dworcu Centralnym w Warszawie, czy gdzieś na granicy to jest taki wymóg czasów, potrzeba chwili, która ma swoje uzasadnienie. Nie chcemy utrudniać mieszkańcom naszego powiatu niesienia pomocy – dodaje.

Jakie zatem wymogi powinniśmy spełnić, jeśli chcemy nieść pomoc właśnie przez sprzedaż żywności?

– Spróbujmy wykorzystać do tego istniejącą bazę tj. kuchnie, obiekty posiadające odpowiedni sprzęt, wykwalifikowaną kadrę, opracowane i wdrożone procedury zgodne z przepisami krajowymi
i europejskimi – mamy wiele możliwości. Zachęcam organizatorów takich jednorazowych sprzedaży do kontaktu z nami, w każdej tego typu sprawie służymy radą i pomocą. Jak dotąd nie mamy zgłoszeń zbiorowych zatruć pokarmowych, zadbajmy aby nadal tak pozostało – odpowiada dyrektor PSSE Przasnysz.

ren