Darmowe wycieczki nie dla Przasnysza i gmin powiatu przasnyskiego. „Kompletny bezsens”- komentują urzędnicy

Walka o darmowe szkolne wycieczki zakończyła się szybciej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Ministerstwo Edukacji Narodowej odtrąbiło sukces. Gminom pozostało przełknąć rozczarowanie.

 

80 milionów przeznaczone na „Podróże z klasą” zostało rozdysponowane w rekordowym tempie. – To miara sukcesu tego programu – podkreśliła Barbara Nowacka.

Stuprocentowe finansowanie dotyczyło wycieczek szkolnych dwudniowych (wysokość dofinansowania do 20 tys. zł), trzydniowych (do 30 tys. zł), czterodniowych (do 40 tys. zł) oraz pięciodniowych (do 50 tys. zł). Celem przedsięwzięcia jak informowało Ministerstwo Edukacji Narodowej było przede wszystkim uatrakcyjnienie procesu edukacyjnego dzieci i młodzieży poprzez umożliwienie im poznawania tradycji, kultury oraz osiągnięć polskiej nauki.

– Wiemy, że bariera finansowa jest poważna, dlatego zdecydowaliśmy się na 100 proc. dofinansowania do wycieczek szkolnych. Wcześniejsze programy ministerialne zakładały niepełne wsparcie finansowe. My chcemy wyrównywać szanse, żeby rodzice nie musieli już dopłacać – powiedziała minister edukacji narodowej Barbara Nowacka, ogłaszając nowy program.

Dla województwa mazowieckiego przeznaczonych zostało dokładnie 12 mln 582 tys. 327 zł.

W pierwszej turze pieniądze rozeszły się w dwanaście minut, w drugiej w… cztery. Wszystkie  gminy z powiatu przasnyskiego starały się o pieniądze. Za pierwszym razem udało się zdobyć środki na dokładnie… dwie wycieczki. – W pierwszym rzucie udało nam się jedną wycieczkę zarejestrować – mówi nam wiceburmistrz Miasta i Gminy Chorzele, Michał Wiśnicki. Dofinansowanie na jedną wycieczkę otrzymała też gmina Krasne.

Samorządowcy nauczeni doświadczeniem pierwszego naboru, przy drugim już przed godziną 12.00 zasiedli w gotowości przed komputerami. Niektórzy jak przyznają, nawet przed kilkoma, żeby tylko ktoś zdążył. Nie zdążył jednak nikt. Żadna gmina w powiecie nie dostała już pieniędzy.

– Wysłaliśmy pierwszy wniosek nawet chwilę przed 12 i już otrzymaliśmy komunikat, że pieniądze zostały rozdysponowane – usłyszeliśmy w Czernicach Borowych. Podobnie było w gminie Krzynowłoga Mała.

– Siedzieliśmy w oczekiwaniu dosłownie jak w blokach startowych. System od razu pokazał, że środków już nie ma – przekazują urzędnicy.

– Wyświetliła nam się wiadomość, że załączniki są za duże, choć wcale za duże nie były. Kiedy ponowiliśmy próbę, okazało się, że środków już nie ma – komentuje z kolei Gmina Przasnysz.  – Walczyliśmy dzielnie cztery minuty i system się zawiesił. To było z góry skazane na porażkę. Kompletny bezsens – komentuje Michał Wiśnicki.

Podobne odczucia mają samorządowcy z wielu gmin w Polsce, którym wiadomość o wyczerpaniu środków wpłynęła już o godzinie 12, a nawet przed wyznaczonym czasem. Środków nie udało się pozyskać również gminie Jednorożec i miastu Przasnysz.

Z ministerstwa popłynęły słowa pocieszenia. Barbara Nowacka zapowiedziała kontynuację programu w przyszłym roku w edycji wiosennej.

– Wiosną planujemy wprowadzić zmiany do „Podróży z klasą”. Aby wyrównać szanse, składanie wniosków będzie możliwe w pierwszej kolejności dla tych szkół, którym nie uda się skorzystać z programu w bieżącej edycji – zaznaczyła minister Nowacka.

 

ren

guest
18 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
npn
npn
1 rok temu

Akademickie Liceum przy ul.sz. Ciechanowska otrzymało dofinansowanie.

Karol
Karol
1 rok temu
odpowiada  npn

To nie ten program. Ten był skierowany do szkół podstawowych, zarządzanych przez samorządy

Jasiek
Jasiek
1 rok temu

Uśmiechnijmy się wszyscy 😁

Podróż z klasą
Podróż z klasą
1 rok temu
odpowiada  Jasiek

Pavulon Mostowiak ogłasza, że podróże z klasą mogą być realizowane przez sieć kolejową. Stacja Przasnysz, jako najładniejsza w regionie, czeka na chętnych. Semafor naoliwiony z różnych źródeł.

Tomek
Tomek
1 rok temu

To uśmiechaj się dalej

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu
odpowiada  Jasiek

Zawsze przecież mogą jechać na wycieczkę do tej Fundacji spod Przasnysza, co to dom w gorach za ponad bańkę dostała. Prawda?

Marcin
Marcin
1 rok temu

można jechać koleją ukrainian railways cargo dzięki obecnemu rządowi i obejrzeć Polskie Koleje Liniowe które tusk próbował sprzedać

Paweł
Paweł
1 rok temu
odpowiada  Marcin

Przecież tusk koleje linowe sprzedał a PIS z powrotem odkupił

Jasiek
Jasiek
1 rok temu

A co ma jedno do drugiego?. Chyba leki dziś nie weszły co

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu
odpowiada  Jasiek

A Ty dzidę dziś chapałeś?

Marcin
Marcin
1 rok temu

w chapaniu dzidy jesteś mistrzem świata nikt ci nie dorówna
prawie w każdym wpisie się tym chwalisz

Łukasz
Łukasz
1 rok temu

Marek,tak nie wyleczysz kompleksów!

Wiktor
Wiktor
1 rok temu
odpowiada  Jasiek

Trochę litości dla niego,to chory przegryw.

Przach
Przach
1 rok temu

Albo razem z tobą do Tworek

Marcin
Marcin
1 rok temu
odpowiada  Przach

przecież on w tworkach siedzi

Bogdan
Bogdan
1 rok temu

Sadzawki w Przasnyszu ci nie pasują,to może byś pojechał do kąpieliska,doliny trzech stawów w Katowicach.

Inżynier z Afryki srający do stawu w Katowicach,to najlepszy, symbol rządów Donalda tuska.😅
Ludziom tam mieszkającym jedynie mogę współczuć.

nczas.info/2024/07/29/inzynier-z-afryki-w-katowicach-murzyn-zalatwil-sie-do-stawu-video/j

Jan
Jan
1 rok temu

Jak się wybiera cwaniaków do rządzenia tak się ma. „Wysłane jeszcze przed 12 a komunikat że środki rozdysponowane ” czyli program stworzony tylko dla swoich, wszystko było ustawione i z góry było wiadomo kto dostanie pieniądze.

Wiktor
Wiktor
1 rok temu
odpowiada  Jan

Czy pamiętasz loterię paragonową za poprzednich rządów platfusów nieudaczników.
Nagrodą w loterii paragonowej był Opel Insignia. Właśnie to auto trafiło do szczęśliwego posiadacza paragonu wylosowanego 18 stycznia 2016 roku. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zwycięzcą samochodu okazała się Grażyna z Częstochowy, przyjaciółka Izabeli Leszczyny, byłej wiceminister finansów, która brała udział w tworzeniu loterii.