Czytelniczka, na terenie powiatu przasnyskiego, spotkała orła bielika. Podzieliła się z nami zdjęciami i filmikiem

Do naszej redakcji napisała czytelniczka, która postanowiła podzielić się zdjęciami orła bielika, którego spotkała w godzinach popołudniowych w Grójcu (gmina Czernice Borowe).

 

– 23.10.2024 w godzinach południowych w miejscowości Grójec spotkałam orła bielika – przekazała czytelniczka i przesłała nam zdjęcia i filmik. Orły bieliki były widywane już w naszym powiecie, często w Nadleśnictwie Parciaki. Tam właśnie w ostatnim czasie zmieniono nawet przebieg ścieżki edukacyjnej, właśnie w związku z założeniem przez orła bielika gniazda.

Z prośbą o przekazania ciekawostek i informacji dotyczących tego drapieżnego ptaka zwróciliśmy się do Hanny Kępczyńskiej, specjalisty SL ds. ochrony lasu, przyrody i komunikacji społecznej w Nadleśnictwie Parciaki.

– Być może trudno w to uwierzyć, ale jeszcze na początku XX w. bielik był w Polsce na krawędzi wymarcia. Jednak, dzięki niezwykłe efektywnym działaniom ochronnym na przestrzeni ostatnich 100 lat jego populacja wzrosła 25-krotnie, w tym dwukrotnie w ciągu ostatniego dziesięciolecia. To doskonały przykład na to jak współpraca pomiędzy naukowcami, leśnikami i pasjonatami, przy odpowiednich regulacjach prawnych, może przynieść wymierne korzyści. Na Mazowszu w trakcie prac wykonanych przez Komitet Ochrony Orłów w sezonie lęgowym 2023 monitoringiem objęto 53 gniazda bielika (3 z nich znajdują się w Nadleśnictwie Parciaki) – informuje.

Bielik był pierwszym wśród gatunków ptaków szponiastych, którego otoczono ochroną w Polsce. Nastąpiło to już w latach 20. minionego wieku. Mimo to do lat 80. znane były jeszcze przypadki zabijania tych ptaków. Niestety spadek liczebności wszystkich dużych ptaków drapieżnych w XIX i w pierwszej połowie XX wieku wynikał z działalności ludzi – prowadzenia masowych odstrzałów oraz stosowania DDT i innych szkodliwych pestycydów.

Do obecnego wzrostu populacji przyczynili się również leśnicy, którzy wspólnie z ornitologami objęli specjalny nadzór nad tym gatunkiem i otoczyli go opieką w ramach programu „Leśnicy polscy polskim orłom”. Był to również pierwszy gatunek, dla którego w latach 70. XX w. utworzono strefy ochronne. Wprowadzenie ochrony gatunkowej, ochrony gniazd, łącznie z wycofaniem masowo używanych w środowisku pestycydów chloroorganicznych, podniesienie świadomości społecznej oraz sama plastyczność „zainteresowanego” w doborze nowych miejsc lęgowych, spowodowały, iż bielik ma się obecnie bardzo dobrze. Jako nieliczny gatunek lęgowy to właśnie nasz kraj posiada po Norwegii i europejskiej części Rosji trzecią pod względem wielkości populację lęgową bielika na kontynencie.

Kontrowersji w systematyce wokół bielika jest bardzo wiele. Od lat toczy się dyskusja, czy powinno odebrać się bielikowi jego orli rodowód. Faktem jest, iż do orłów właściwych (Aquila) bielik (Haliaeetus) nie należy, więc bywa nazywany orłanem. Co z kolei wywołuje kolejne kontrowersje. Zamieszanie spowodowane jest m.in. różnicami w morfologii, w tym słynnymi nieopierzonymi skokami.

Rozstrzygnięcia nie ułatwia obce nazewnictwo. W angielskiej nomenklaturze nazwa white tailed sea eagle, bezpośrednio nawiązuje nie tylko do wyglądu i środowiska, ale podkreśla przynależności do orłów. Nazwa łacińska haliaeetus oznacza natomiast orła morskiego.

Pomijając spory taksonomiczne z całą pewnością można potwierdzić, że bielik to gatunek związany ze środowiskiem wodnym, a nawet morskim. Tam zdobywa pożywienie, polując przede wszystkim na ryby. Pełni przy tym bardzo ważną rolę sanitarną, gdyż wyłapuje ryby chore bądź śnięte. Jego przysmakiem są również ptaki wodne, a zwłaszcza łyski.

By przechytrzyć zwinne i szybkie chruściele poluje na nie z zaskoczenia. Zdarza się często, że para bielików współpracuje w polowaniu, zmuszając ptaki wodne do ciągłego nurkowania. Wyczerpane przebywaniem pod wodą ofiary stają się wówczas łatwym do zgarnięcia łupem.

Bielik to jeden z największych gatunków w Europie, rozmiarem przewyższają go tylko sępy i orłosępy.

Terytorium bielika należy do jednych z największych i wynosi średnio 60 km², a wśród osobników żyjących w rozproszeniu – nawet do 400 km². Pokarm stara się jednak zdobywać jak najbliżej swojego gniazda, maksymalnie w promieniu kilkunastu kilometrów.

Gniazdo bielika należy do największych ptasich budowli na świecie. Rozbudowywane przez wiele lat, osiąga olbrzymie rozmiary – do 4 m wysokości i 2,5 m średnicy. Dlatego na jego założenie wybiera potężne drzewa, głównie sosny w wieku ponad 100 lat, które zdołają utrzymać ciężar nawet kilku ton. Często są to drzewa na skraju drzewostanu, zwłaszcza jeśli w pobliżu znajdują się zbiorniki wodne.

 

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Hanka
Hanka
9 dni temu

Piękny

Andrzej
Andrzej
8 dni temu

Nie ma takiego ptaka jak Orzeł Bielik.

Kindybał
Kindybał
8 dni temu
odpowiada  Andrzej

W literaturze polskojęzycznej gatunek funkcjonuje pod wieloma nazwami.

Xxx
Xxx
8 dni temu
odpowiada  Kindybał

Może i funkcjonuje ale bielik to bielik a orzeł to orzeł. Panu dziennikarzowi lub Pani Wypadałoby się douczyć.

Monika
Monika
8 dni temu
odpowiada  Xxx

Co ty za bzdury piszesz? Zarówno łacińska, jak i angielska nazwa bielika to „orzeł morski”.

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
8 dni temu
odpowiada  Xxx

Przeczytałeś pajacu cały artykuł, czy tylko tytuł?

Mieszkaniec
Mieszkaniec
8 dni temu

W jakim Grójcu. Przecież to w obrębie, na Mirowie również był

Zbigniew
Zbigniew
8 dni temu

To Orłan

Marcin
Marcin
8 dni temu

Jest ich już trochę… W okolicach odkryłem ich gniazdo . Jest ogromne gabaryty większe niż bocianie .. często je widuje na pobliskich łąkach . Piękne i ogromne ptaki