Czy Przasnysz zniknie z Atlasu Nienawiści? Władze miasta chcą uchylić Samorządową Kartę Praw Rodzin
Projekt uchwały o uchyleniu Samorządowej Karty Praw Rodzin znalazł się w programie najbliższej sesji. Ta odbędzie się w poniedziałek, 8 listopada.
Przypomnijmy, że Rada Miejska przyjęła Samorządową Kartę Praw Rodzin w czerwcu 2019 roku. Chwilę wcześniej kartę przyjęli także radni powiatu przasnyskiego, potem również radni z gminy Krzynowłoga Mała. Przyjęcie karty sprawiło, że samorządy znalazły się na sporządzonej przez aktywistów LGBT mapie tzw. „Atlasie nienawiści”. To zaś szkodliwie wpłynęło na ich wizerunek.
Władze samorządów postanowiły przywrócić dobre imię zarządzanym przez siebie jednostkom. I tak Powiat Przasnyski pozwał osoby współtworzące ,,Atlas Nienawiści” za naruszenie dóbr osobistych, argumentując, że karta ma za zadanie wzmacniać rolę rodziny, a nie kogokolwiek dyskryminować. Obecnie toczy się w tej sprawie postępowanie przed Sądem Okręgowym w Ostrołęce.
Samorząd miejski jak się okazuje, postanowił obrać nieco inną drogę. Burmistrz Łukasz Chrostowski i część radnych (Sławomir Czaplicki, Piotr Kołakowski, Małgorzata Bandurska, Bogdan Dymczyk, Edyta Olak i Jarosław Jachimowski) wystąpili właśnie z inicjatywą, by przyjętą wcześniej jednogłośnie kartę, uchylić.
Samorządowa Karta Praw Rodzin i (…) w oderwaniu od jej treści i celów, jest wizerunkowo i faktycznie szkodliwa dla Miasta Przasnysz. Fakt jej podjęcia przez gminy skutkował licznymi, negatywnymi publikacjami w mediach ogólnopolskich i nawet zagranicznych. Przasnysz został umieszczony w tzw. ,,Atlasie Nienawiści” (interaktywnej mapie nienawiści). Miasto Przasnysz obok Powiatu Przasnyskiego pojawiło się w wielu nieprzychylnych publikacjach, co miało znaczący wpływ na budowanie jego wizerunku. W przestrzeni publicznej upowszechniono negatywny wizerunek miast, które podjęły tego typu uchwały. Ponadto uchwała ta stanowi realne zagrożenie w procesie aplikowania przez Przasnysz o środki pozakrajowe, bowiem pozostaje w spornej linii z prawem Unii Europejskiej i jej ustawowymi organami – czytamy w uzasadnieniu.
Autorem wiodącym projektu ,,Samorządowej Karty Praw Rodzin” nie jest żadna organizacja rządowa i formalnie popierana przez rząd, a fundacja o charakterze pozarządowym (Instytut Ordo Iuris – przyp. red.). Co za tym idzie, tego typu projekty, nie powinny być wykorzystywane do funkcjonowania samorządu. Cele te nie powinny być bowiem określane przez organizację pozarządową, a prawa powszechnie obowiązujące. Miasto na kanwie doświadczeń związanych z przyjętą uchwałą uznaje ją za szkodliwą i zbędną. Ustawodawca w wielu ustawach w sposób wystarczający określił mechanizmy ochrony ,,rodziny”, poczynając od Konstytucji RP. Nie bez znaczenia jest także to, że do tut. samorządu od początku jego istnienia nie wpłynęła żadna skarga z której wynikałaby jakakolwiek dyskryminacja i naruszenie praw do życia w rodzinie i wychowania zgodnie ze swoimi przekonaniami dzieci, co tylko świadczy o zbędności tej uchwały – napisano.
Czy miasto Przasnysz uchyli Samorządową Kartę Praw Rodzin dowiemy się już w poniedziałek, 8 listopada.
ren
Najpierw przyjęli, teraz podkulają ogony i uciekają. Dobrze, że w końcu zrozumieli.
Tylko część jak widać zrozumiała swój błąd
Oby dołączyła reszta, bo Przasnysz słynny na pół Polski teraz ze swojej gościnności.
No nie wiem czy zrozumiała czy o kasę z unii chodzi. W urzędzie jest prawnik a nawet dwóch to chyba czytali co miasto podpisuje i z kim.
Precz z tą uchwałą, przez głupie światopoglądy możemy nie dostać pieniędzy z UE. Dobrze przyznać się do błędu, ale decyzja uważam dobra
Dobrze ze chcą to naprawić. Błędem było w ogóle przyjmowanie tego!!!!!
Czyj to był wogole pomysł z ta karta
burmistrza i wiceburmistrza na prośbę starosty, przynajmniej tak radni mówili
Na prośbę starosty…
A nie pamiętasz występu Starosty na konferencji tych oszołomów z Ordo Iuris? Jaki był dumny, że go tam zaprosli?
Władza nie powinna wtrącać się do rodzin, co oni myślą, że nie umiemy dzieci chować? Przasnysz to nie ciemnogród, jeśli się wycofają to chwała
Podobno starosta prosił o przyjęcie tek karty a teraz jeździ do sądu,po co nam to? Sami z siebie robimy idiotow przyjmując kartę
Od razu niech Ci kolorowi radni podejmą uchwałę o przystąpieniu do atlasu LGBTXYZ+ Ludzie bez kręgosłupów! A jeszcze ten nowy radny, który wydawał się spoko wlazł między wrony i kracze jak one. Pamiętajcie: z prądem tylko g…o płynie.
LGBT podnosi łeb i zaczyna działać w Przasnyszu, miejmy nadzieję na opamiętanie radnych, którzy przecież mają rodziny.