Projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi dotyczący wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych trafił do Zespołu do spraw programowania prac rządu, by uzyskać wpis do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła, że rząd planuje zajęcie się projektem ustawy zakazującej nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, od godziny 22:00 do 6:00. Nowe przepisy mogłyby zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku, a ich wprowadzenie uzależnione jest od wyników konsultacji społecznych. Projekt ustawy został przekazany do zespołu ds. programowania prac rządu. Minister Leszczyna ma nadzieję, że po wakacjach projekt trafi do Sejmu.
– To będą na początek tylko godziny nocne, chcę iść małymi krokami. Sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych uważam za patologię, więc chcę ją ograniczyć przynajmniej w godzinach nocnych, bo wtedy – jak analizy pokazują – ta sprzedaż jest największa – powiedziała minister Izabela Leszczyna.
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego sprzeciwia się planowanym zmianom w sprzedaży alkoholu. Prezes POPiHN, Leszek Wiwała, podkreślił, że proponowane przez Ministerstwo Zdrowia rozwiązanie budzi poważne wątpliwości co do zgodności z krajowym porządkiem prawnym, w szczególności z wymogami konstytucji dotyczącymi równości wobec prawa oraz zasadności ograniczenia praw przedsiębiorców. Wiwała zauważył, że alkohol jest „ważnym elementem” oferty handlowej sklepów przy stacjach paliw.
aś
Ale zamordyzm…..
Powiedz to tym wszystkim pijakom, których policja łapie jednego po drugim
Nie rozumiem tylko dlaczego na stacjach ma być zakaz a w Żabkach hulaj dusza…
Nareszcie dobra decyzja. Jak można sprzedawać alkohol na stacji benzynowej. To tak, jakby małemu dziecku dać nóż do ręki.
Dzisiejsze Ryszard (C) Czarnecki Były europoseł PiS Ryszard C. usłyszał w środę zarzuty w związku z kilometrówkami. Miał wyłudzić z Parlamentu Europejskiego ponad 850 tys. złotych na rzekome dojazdy. Grozi mu 15 lat więzienia. „Ogłoszony zarzut dotyczy doprowadzenia w okresie od 10 czerwca 2009 roku do 12 listopada 2013 roku w Warszawie, Brukseli i Strasburgu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej Parlamentu Europejskiego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 203 167 euro, poprzez podanie nieprawdy w sporządzonych i podpisanych dokumentach, co do miejsca zamieszkania w kraju, a następnie złożenia we wskazanym powyżej okresie 243 wniosków o zwrot kosztów podróży, w których podano nieprawdę, co do odbywanych podróży służbowych, przejechanego kilometrażu… Czytaj więcej »
No i? Na elektoracie PiS takie informacje nie robią najmniejszego wrażenia. Bo co z tego że kradli, skoro się dzielili?
Stiopa nie rozsmieszaj Juzka Bonka bo mu reklamowki ze smiechu pekna na te kieszonkowe i waciki . Teraz na topie sa „wolne” ruskie media hyzego roja i jego wspolpraca @reset.@Rubcov-Gonzales i Madzia Chotownik x.com/HubnerrMax/status/1822918844299481421 Paszkwil na służby i rząd PiS z 2021 roku, nagrany przez Chotownik i opublikowany w The Guardian. x.com/HubnerrMax/status/1822910231980253519 Pani Chotownik usunęła konto.Partnerka ruskiego agenta GRU, Gonzalesa, którą również zatrzymały polskie służby za PiS w 2022 roku.Gonzales wykorzystywal środowisko dziennikarskie do budowania sieci relacji, a oni dawali mu wszystko.Uczestniczyła też w przejmowaniu TVP. x.com/Ogladam1930/status/1823360253058076884 Nagranie z wnętrza TVP.Magdalena Chotownik i jej operator w siedzibie TVP, kilka dni… Czytaj więcej »
Myślisz że gdyby młody Tusk miał na sumieniu to by mu Ziobro z Kaczyńskim odpuścili? Nie ośmieszaj się.
W końcówce rządów PiS żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego za kilka miesięcy pracy w państwowym banku zarobiła ponad 1 mln zł – ustalił Onet. Odpowiedzialnym za spółki Skarbu Państwa był wtedy bliski znajomy Radosława Piesiewicza Jacek Sasin, ówczesny minister aktywów państwowych.
Jak krasc to miliony, jak ruc*ać to księżniczki.
Nie lubię PiS na równi z resztą polityków ale chciałbym przypomnieć pierwszą aferę z kilometrówkami: imć Radosław Sikorski będąc wiceministrem w nierządzie imć Tuska Donalda ukradł coś koło 100000 złotych za pomocą „kilometrówek” za co został „zdymisjonowany” na marszałka sejmu RP,więc kto ukradł więcej? Sikorski Polakom 100000zł czy imć Czarnecki UE 850000 zł? Wystarczy porównać liczbę obywateli. Złodziej na złodzieju i złodziejem pogania
Pod koniec kwietnia 2015 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowiła o umorzeniu śledztwa w sprawie 11 posłów w tzw. aferze kilometrówkowej. W uzasadnieniu tej decyzji, o które zwrócił się portal tvp.info, można przeczytać szczegółowe wyliczenie kwot, jakie zostały przez Sikorskiego wykazane jako „koszty przejazdu posła w związku z wykonywaniem mandatu poselskiego samochodem własnym lub innym”. W ciągu sześciu lat było to blisko 100 tys. złotych. Wykazane przez Radosława Sikorskiego ilości przejechanych kilometrów przy założeniu, że poruszał się samochodem o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3, są wprawdzie wysokie, ale nie na tyle, by należało je uznać za niemożliwe, uwzględniając chociażby iż… Czytaj więcej »
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w banku nie ma śladu efektów pracy doradczyni, w tym analiz czy raportów. Zresztą jej praca w Pekao SA była dość krótka – trwała zaledwie pół roku. Zarobiła jednak fortunę. W sumie 1,15 mln zł, co daje kwotę 164 tys. zł miesięcznie. Radosław Piesiewicz szefuje PKOl od kwietnia ubiegłego roku. Dziennikarze Radia Zet ujawnili, że od tego czasu prezes i jego rodzina mieli korzystać ze strefy VIP na warszawskim Okęciu 35 razy. „Zamawiającym był PKOl, który rozlicza usługę w ramach umowy barterowej z Polskimi Portami Lotniczymi” — napisał Mariusz Gierszewski z Radia Zet. Nie udało nam… Czytaj więcej »
I co Michal bedziesz pil i kezdzil po pijaku? A gdzie ta bez czarna co nielegalnie wynosi informacje?