fot. Diecezja Płocka
Co z uroczystościami Pierwszej Komunii Świętej i Odnowienia Przyrzeczeń Chrztu?
Komunikat w tej sprawie wydała już Diecezja Płocka.
– Mając na uwadze trwający w Polsce stan epidemii, przypominam, że Uroczystości Pierwszej Komunii Świętej oraz Odnowienia Przyrzeczeń Chrztu Świętego, mogą być przeprowadzone z zachowaniem obowiązujących zasad sanitarnych – ks. Piotr Grzywaczewski, wikariusz Biskupi d.s. Sakramentów w Diecezji Płockiej.
O najlepszej formie i terminie zdecyduje proboszcz parafii w porozumieniu z rodzicami dzieci.
– Możliwe jest organizowanie tych wydarzeń w mniejszych grupach lub indywidualnie, na dodatkowych mszach świętych niedzielnych lub w innych dniach tygodnia. Niezależnie od wybranej formuły uwzględniającej specyfikę danej parafii, należy zachować daleko posuniętą ostrożność. Przypominam także, że zgodnie z Instrukcją o Pierwszej Spowiedzi oraz Komunii Świętej dzieci XLIII Synodu Diecezji Płockiej: „odpowiedzialnymi za przygotowanie dzieci do Pierwszej Komunii Świętej są rodzice”. W związku z utrudnieniami w procesie przygotowania w ramach parafialnych spotkań formacyjnych oraz ograniczonego kontaktu z katechetami, słowa te są szczególnie aktualne. W związku z tym proszę rodziców, aby troszczyli się o katechizację dzieci w domu przez wspólną modlitwę i wyjaśnianie prawd wiary – dodaje.
ren
Będą komunie i wszystkie inne uroczystości przecież za tym idzie kasa i to duża ,wszyscy o tym wiemy.
Człowieku z komunii mają kasę… w jaki sposób ,skąd, wyjaśnij proszę ,wytłumacz i dobrze byłoby jakbyś podał jeszcze kwotę bo piszesz dużo …konkret!!! I wtedy mnie przekonasz. Bo ja mam 40 lat i dwoje dzieci i za ten sakrament nie płaciłam ani złotówki.
Razem z żoną ochrzciliśmy dziecko. Niestety żałujemy tej decyzji. Z czasem obserwując poczynania kościoła w Polsce zdecydowaliśmy się na rezygnację z jakichkolwiek związków z kk w tym z tzw. sakramentów. Dziś nasze dziecko ma 24 lata i (co prawda) nie jest zadowolone, że wbrew jego woli zostało wpisane w szeregi wyznawców „wyimaginowanego przyjaciela” (tak określa ten fenomen religijny ale jednocześnie jest nam wdzięczne, że wychowaliśmy je w kulturze wolności wyboru wiary, wyboru jako takiego (czyli: czy w ogóle chcę wierzyć w jakiegokolwiek boga). Naszym zdaniem nie wolno stawiać przed faktem dokonanym człowieka, który nie może się wypowiedzieć (czytaj niemowlę). Decyzję… Czytaj więcej »