fot. UM
Chorzele. Powitali małych mieszkańców gminy [FOTO]
W piątek, 22 października w Chorzelach odbyło się spotkanie podczas którego burmistrz powitała małych mieszkańców Miasta i Gminy Chorzele urodzonych w 2020 roku. Wcześniej takie spotkanie nie mogło się odbyć ze względu na długo utrzymujące się obostrzenia związane z pandemią Covid-19.
Na piątkowej uroczystości, która odbyła się w Miejskim Zespole Placówek Opieki nad Dziećmi w Chorzelach, byli obecni rodzice z maluszkami oraz ich rodzeństwo i dziadkowie.
Burmistrz Beata Szczepankowska wręczyła rodzicom dedykowane koszulki dla maluchów oraz listy gratulacyjne i upominki.
– Narodziny dziecka to wielka wartość dla rodziców, rodziny ale i dla całej naszej wspólnoty Miasta i Gminy Chorzele. Każde dziecko to nowa radość. Samorząd Miasta i Gminy Chorzele dokłada wielu starań, by stworzyć warunki i przestrzeń do prawidłowego rozwoju naszych pociech. Mamy piękne przedszkole, żłobek, klub dziecięcy, szesnaście placów zabaw, a w tym roku wybudujemy kolejne siedem, nasze szkoły są wyposażone w prawie każdy możliwy sprzęt, zorganizowana jest pomoc psychologiczno-pedagogiczna, są boiska, obiekty sportowe i rekreacyjne– mówiła Beata Szczepankowska.
W spotkaniu wzięli udział:
- Agata Adamska wraz z rodzicami Mileną i Piotrem,
- Julian Bugaj wraz z rodzicami Magdaleną i Pawłem,
- Iga Chmielińska z rodzicami Magdaleną i Wojciechem,
- Bartosz Dańkowski z rodzicami Danutą i Rafałem,
- Zuzanna Figurska z rodzicami Iloną i Andrzejem,
- Mia Krawczyk z rodzicami Mariką i Krystianem,
- Helena Mędrzycka wraz z rodzicami Niną i Piotrem,
- Nadia Mikołajczyk z rodzicami Natalią i Maksymilianem,
- Hubert Siedlecki wraz z rodzicami Anną i Albertem,
- Milena Soból z rodzicami Małgorzatą i Jarosławem,
- Aleksandra Władysława Więcek wraz z rodzicami Edytą i Zdzisławem,
- Lena Zarjewska wraz z rodzicami Martą i Mariuszem
- Nadia Zyra z rodzicami Patrycją i Dariuszem.
Oprócz powitalnych prezentów od burmistrz, najmłodsi otrzymali również upominki od Elżbiety Kobus – Dyrektor Miejskiego Zespołu Placówek Opieki nad Dziećmi w Gminie Chorzele oraz Anny Lipińskiej – Dyrektor Przedszkola Samorządowego w Chorzelach.
Dla zebranych gości przygotowany był tort i słodki poczęstunek.
ren
I jak zwykle zaproszeni wybrańcy
Żenada
Prezenty są od Pani Burmistrz i Uszatka czy też od Podatników z Miasta Chorzele?
Maluchy to będą przyszli podatnicy a ich rodzice pewnie teraz płacą. Dziwne że nie zarzucasz im braku maseczek, szczególnie tym maluszkom. To byłoby w twoim stylu
Ale ja nie czepiam się tego, że dzieciaki dostały jakieś gadżety. Tylko w artykule jest napisane, że to prezenty od Pani Burmistrz. Więc jak jest naprawdę?
A co do maseczek, to Polakom nie przetłumaczysz. Za chwilę będą pelne kostnice.
Problem w tym, że maseczki nic nie dają. Tylko tyle
Jasne. Szczepionki również.
Twierdzisz, że Twoi eksperci kłamią. A oto co twierdzą w największym skrócie : wariant delta, w przeciwieństwie do poprzednich, potrzebuje niewielkiej ilości wirusa by zarazić. Wirus w zamkniętych pomieszczeniach utrzymuje się w powietrzu przez około dwie godziny. Wirus przez maseczki przenika, nawet jeśli w mniejszym stopniu, to nikt nie ma wątpliwości, że maseczki nie powstrzymują wirusa. A biorąc pod uwagę powyższe, w zamkniętym pomieszczeniu wirus krąży pomimo maseczek. Już pomijam fakt, że zwracasz uwagę na brak maseczek w sytuacjach, gdy widzisz ludzi przy stole zastawionym jedzeniem.
Jezu, Panie Kefas, nudnyś Pan strasznie. Nie chcesz, to się nie szczep. Ale jak ciężko zachorujesz – miej honor, do szpitala nie idź. Nie blokuj łóżka innym. Ok?
Żeby wejść do urzędu zarządzanego przez panią burmistrz trzeba mieć maseczkę. A na imprezie zero maseczek. To jak to w końcu jest?