Burmistrz Przasnysza Łukasz Chrostowski nagrał filmik, w którym zachęca mieszkańców do spisania się w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań – Dla Przasnysza to bardzo ważna sprawa – mówi.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań choć jest obowiązkiem, to nie wszyscy z jego wypełnieniem się spieszą.
– Do tej pory spisało się nas 53 proc. co sprawia, że znajdujemy się w połowie listy na Mazowszu. Dlatego wyjątkowo mocno chcę poprosić Was o to, by spisać się przez Internet lub rachmistrza. Im więcej osób zaznaczy Przasnysz jako miejsce zamieszkania – tym więcej pieniędzy trafi na miejskie inwestycje. Zatem jeśli mieszkacie w Przasnyszu, ale macie zameldowanie gdzie indziej, to zaznaczcie proszę, że zamieszkujecie, przebywacie w Przasnyszu. To bardzo ważne dla rozwoju naszego miasta – mówi burmistrz Łukasz Chrostowski i dodaje, że warto, zwłaszcza, że spisanie się trwa zaledwie ok. 10 minut.
W spisach powszechnych ludności i mieszkań, realizowanych co 10 lat, zbierane są informacje o miejscu zamieszkania (nie zameldowania), informacje o wieku danej osoby czy jej statusie na rynku pracy. Te podstawowe informacje na temat ludności stanowią dla Głównego Urzędu Statystycznego jedne z najważniejszych danych i służą potem ministerstwom, instytucjom i innym podmiotom, które na wynikach spisów opierają swoje decyzje i strategiczne plany rozwojowe. Statystyki przygotowywane przez GUS są m.in. wyznacznikami dla tworzenia budżetu jednostek samorządu terytorialnego.
ren
Jeszcze trochę i koniec kadencji . Sobota Panie Burmistrzu jechać gdzieś, odpocząć , szkoda pogody 🙂 proponuję Ciechanów ładne miasto , jest gdzie pójść i pozwiedzać.
Popieram Burmistrza , NSP to bardzo ważna sprawa.
Możecie minusować , robicie tak tylko dlatego ,że nie lubicie Burmistrza. Spisy Ludności są na całym świecie , a w Polsce nie wymyślił spisu Burmistrz. Pozdrawiam tępe niby mózgi.
Według rządzących nie jesteśmy całym światem, ” szach mat”.
spis? jaki spis? to permanentna inwigilacja. Dla GUS wystarczą dane sondażowe, ale dla PiSożytów musi być spis mieszkań
Nie wiem jak pani Róża długo żyje , ale ja pamiętam z przeszłości 4 spisy , przy których aktywnie pracowałam. Dziwię się pani wpisowi i rozumowaniu , tak zaraz PiS PRZYJDZIE I ZABIERZE pani mieszkanie:) O losie jakimi kategoriami ludzie myślicie , szok „)
Już się spisalem, ale darta i śmiesznych rowerów z kwiatami sponsorował nie będę. Trzeba było myśleć….
Wszystkie dane o nas znajdują się w odpowiednich wydziałach urzędów miast i gmin, w dobie informatyzacji tych urzędów jakikolwiek powszechny spis jest bez sensu. Marnowanie publicznych pieniędzy na wszystkich szczeblach władzy i towarzyszące temu głupota i przekręty są już wszechobecne. GUS instytucja której obecność w przestrzeni jest bardzo wątpliwa powinien nie marnować naszych podatków.