
Burmistrz wycofuje się z podwyżek opłat za wywóz śmieci. Przasnysz czekają cięcia inwestycji?
Ceny odbioru odpadów w regularnych odstępach czasu szybują w górę. Aby zbilansować system, burmistrz Łukasz Chrostowski dwukrotnie próbował poszukać dodatkowych pieniędzy w kieszeni przasnyszan, ale radni stanęli okoniem. Rada miejska nie zgodziła się zarówno na powiązanie opłat za śmieci ze zużyciem wody, jak i wzrost stawki za osobę. Wobec takiego obrotu spraw, burmistrz wycofuje się z podwyżek i wskazuje na zagrożenie dla budowy dróg, chodników i boisk.
Burmistrz od początku kadencji walczy, aby konieczność dopłacania do odbioru odpadów nie odbiła się negatywnie na finansach miasta. Oznaczało to niestety regularny wzrost kosztów ponoszonych przez mieszkańców. W chwili, w której burmistrz obejmował swój urząd za śmieci segregowane płaciliśmy 9,00 zł za osobę. Obecnie odbiór odpadów kosztuje każdego mieszkańca 25,00 zł, co oznacza podwyżkę o blisko 180%.
Jednak nawet tak znaczny wzrost cen nie nadążał za galopującymi kosztami, związanymi m.in. z podwyżkami w Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych, gdzie trafiają śmieci z naszych domów i mieszkań.
Wobec takiego obrotu spraw, wsłuchując się w głos części radnych, miasto zaproponowało alternatywę zmiany systemu, tak aby maksymalnie go uszczelnić i powiązać opłaty za śmieci ze zużyciem wody. Obecnie w polskim prawie uregulowane są cztery metody naliczania opłat za wywóz odpadów: od osoby, od metra kwadratowego, od typu nieruchomości i właśnie od ilości zużytej wody.
– Ta ostatnia możliwość oznaczałaby inną, sprawiedliwszą formę rozliczenia. Np. jeśli ktoś w każdy weekend gości studentów, którzy przyjeżdżają w piątek, wyjeżdżają w niedzielę, co znaczy, że prawie pół miesiąca spędzają w Przasnyszu, produkując odpady, za które nie płacą, bo nie są ujęci w deklaracji właściciela. Dziś musimy zapłacić za takie osoby wszyscy solidarnie – wyjaśnił burmistrz.
Pomysł ten nie spotkał się jednak z akceptacją całej rady miejskiej, która, widząc wyniki konsultacji społecznych oraz ostry sprzeciw mieszkańców wyrażony m.in. w komentarzach na naszym portalu, nie dała zielonego światła na wprowadzenie nowej formuły.
Nie powiodła się zarówno zmiana sposobu naliczania opłat, jak i wprowadzenie podwyżek
W tej sytuacji burmistrz uznał, że jedynym rozwiązaniem będzie wzrost cen w obecnym systemie liczonym od osoby. Według kalkulacji, przeprowadzonych w Urzędzie Miasta, aby system samofinansował się konieczna była podwyżka obecnej stawki o 9,00 zł, co oznaczało wzrost do 34,00 zł. Pomysł nie zyskał akceptacji radnych, a za wprowadzeniem zmian nie zagłosował nikt, co było ewenementem w obecnej kadencji.
Jak udało nam się dowiedzieć, w obecnym roku kalendarzowym (z ogromnym prawdopodobieństwem) burmistrz nie będzie proponował radnym powrotu do tematu stawek za odbiór odpadów komunalnych.
– Niestety przy obecnej sytuacji, panującej w całym kraju, wszystkie samorządy mają poważne problemy z cenami wywozu odpadów komunalnych. Radni podczas sesji uznali, że podwyżka za odpady jest nie do przyjęcia. Tym samym Miasto ma już tylko dwa wyjścia: chaos, związany z nieodbieraniem odpadów, jaki miał miejsce w jednej z pobliskich gmin (chodzi o przejściowe problemy w gm. Krasne – przyp. red) lub dokładanie z budżetu Miasta potężnych kwot do systemu kosztem zaplanowanych inwestycji – tłumaczy Łukasz Chrostowski.
Dokładny deficyt systemu będziemy znali na koniec roku, ale miasto prognozuje, iż do końca 2021 r. wyniesie on ponad półtora miliona złotych, zwiększając się w roku następnym i rosnąc do rozmiarów, zagrażających realizacji inwestycji.
Z pustego i Salomon nie naleje
– Radni, choć znają i rozumieją problem, próbowali podjąć decyzję jednogłośnie, tak jak to ma miejsce w większości samorządów. Jednak nie było na to zgody poszczególnych radnych. Ich decyzję oceniam jako zmianę priorytetów rozwoju miasta – utrzymanie obecnych cen odpadów kosztem budowy ulic, chodników, boisk czy placów zabaw – komentuje włodarz.
– To zła droga, zupełnie dla mnie niezrozumiała. Podjąłem dwie próby wyjścia z tej patowej sytuacji, teraz ruch jest po stronie Rady Miejskiej. Stoimy bowiem przed potężnym dylematem dotyczącym niemożności realizacji zaplanowanych inwestycji. Jest czymś oczywistym, że wszystkim nam zależy, aby opłata za odpady komunalne była jak najniższa. Jednak dynamika tego zagadnienia i zmiany cen na rynku (w zasadzie co chwila) powodują sytuację, w której znalazły się samorządy w całej Polsce – dodaje.
Co nowego w śmieciowym prawie?
Tymczasem, obie izby parlamentu przyjęły kolejną odsłonę ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która pod koniec sierpnia br. zyskała aprobatę i podpis prezydenta. Najważniejsze zmiany z punktu widzenia mieszańców to:
* Nowela ustanawia m.in. maksymalną opłatę śmieciową przy naliczaniu jej na podstawie zużycia wody, która od 1 stycznia 2022 r. wyniesie 150,00 zł za gospodarstwo domowe.
* Nowela tzw. ustawy śmieciowej zakłada też, że gminy będą mogły pokrywać część kosztów gospodarowania odpadami z dochodów własnych, które nie pochodzą z opłat śmieciowych pobranych od mieszkańców. Obecnie obowiązująca ustawa zabrania samorządom takich praktyk. Miasto nie mogło więc zarówno dopłacać do śmieci, jak i na nich zarabiać.
* Ustawa przewiduje również zwiększenie stawek opłat za odpady, powstające w nieruchomościach niezamieszkałych. Dotychczas ustawowo ustalone stawki nie pokrywały kosztów, co spowodowało „wyrzucenie” przedsiębiorców z przasnyskiego systemu śmieciowego i konieczność podpisywania indywidualnych umów z odbiorcami odpadów.
* Ustawa daje możliwość Ministrowi Klimatu i Środowiska wydawania gminom indywidualnych decyzji dotyczących odstępstwa od 5-frakcyjnej selekcji odpadów, co ma skutkować obniżeniem kosztów. Resort zapewnił, że ma to się dziać jedynie w wyjątkowych okolicznościach.
M. Jabłońska
Lepiej niech już powoli się pakuje, zostały dwa lata tej szopki
I co myślicie że przyjdzie nowy burmistrz i wam cenę za śmieci obniży. Gwarantuję że podwyższy ale już nie na 34 zł tylko na co najmniej 50 zł. I co wtedy zrobicie drodzy mieszkańcy ??? Będziecie czekać kolejne 5 lat na wybory i na kolejnego burmistrza ??
To nie nasza tj.mieszkańców wina , tylko urzędników , którzy nie potrafią zbilansować opłat. Najlepiej zwalić na pandemię , cóż oni robili ,kiedy urząd był nieczynny? Marnie pracuje cały Referat , a jest ich 5 czy 6 osób. Nie potrafi Pan walnąć w stół i rozliczyć z wykonywania obowiązków .Szkoda 🙂
Jaka płacą taka praca. W tym mieście każdy kmiot uważa się za eksperta i znawcę każdego tematu, a tak nie jest 😁
Raczej jaka praca taka płaca.
Wejdż w oświadczenia majątkowe bip.u.m. i zobaczysz czy ta płaca taka niska .Jak nie wiesz to nie klep.
Słusznie – kmiot (znaczenie słowa w słowniku).
Proponuję się tam zatrudnić i zbilansować. Mieszkańcy będą wdzięczni 🙂
Aleś ty kmiot , to po co 5 czy 6 pracowników w u.m. No gdyby można byłoby się zatrudnić to bardzo chętnie.
Dlaczego mieszkańcy innych gmin muszą tyle płacić za śmieci A Przasnysza nie obiely podwyżki U nas nie pytano ludzi o zgodę tylko takie sumy płacimy A w Przasnyszu takie przywileje
Ile płaci Pani?
Bo ich bezradni radni reprezentują samorząd a nie mieszkańca?
Zarobki w Przasnyszu są bardzo niskie,wiec i podwyżek ni powinno być, nie każdy ma pobory wlodarza
Taczka gnoju pod UM i problem rozwiązany
Umysłową ameba
Szkoda taczki gnoju. Wiele dobra można na takim nawozie wyhodować 🙂
Jakbyś się czuła gdyby ktoś nawoływał aby ciebie wywieżć na taczce gnoju? Burmistrzowi należy się szacunek jak każdemu człowiekowi. Niski ten pani wpis IZO (:
Studentów się czepia. Rodziny mające studentów mają dużo wydatków. A co studenci może kiedyś to wrócą i będą przynosić miastu zysk. Tak, niech z moich podatków dokładają studentom.
A co do zagrożenia inwestycji np. chodników, to miasto pieknie remontuje chodniki, tam gdzie ma głosy wyborcze. Ale zrobić chodniki tam gdzie ich wogole nie ma to już zbyt wiele dla miasta. Mam nadzieję że pieniędzy braknie na pseudo inwestycje takie jak rowery z kwiatami.
Bardzo madra wypowiedź, nie wydawać na glupoty a oszczędzać
Było się nie uwłaszczać na śmieciach. Sporą część rzeczy za których odbiór teraz się płaci, jeszcze niedawno można było zawieźć do skupu i dostać pieniądze lub ktoś zabrał z posesji z podziękowaniem. Ze sprzedaży makulatury, metali, plastiku do recyklingu można by sfinansować sporą cześć kosztów, ale ta kasa gdzieś wypływa z systemu. Właśnie dowalono producentom 2 złote za kilogram wyprodukowanego opakowania będzie kasa na zbieranie śmieci.
Jak jest u nas w Mieście z pogotowiem ratunkowym ?? Czy ratownicy protestują??? Obsada karetek jest pełna ?? Nie ma żadnej informacji
taczka gnoju to za mało dać i im pić wode z szamba nie tylko drinki i kawka
Ogólnie troszkę źle się zaczyna dziać w tym mieście. Przez całe lato żadnego koncertu nie było, podczas gdy inne miasta już funkcjonowały w miarę normalnie. Jednak dla zespołu burmistrza czas na koncertowanie był, dziś też można poczytać Paka dla futrzaka, cel owszem szczytny, a i burmistrz sobie w knajpie pośpiewa. Źle się dzieje, bardzo źle.
Minusik bez uzasadnienia. 29.09 w staropolu odbędzie się koncert Paka dla Futrzaka, wstęp 20 zł, zagrają lokalsi i oczywiście burmistrz z zespołem. Do tego dochodzi kilka innych śpiewających i tanecznych inicjatyw burmistrza. Do tego można dodać sprowadzanie nikomu niepotrzebnych pseudo-celebrytów z pseudo ślubów. Mieliśmy mieć burmistrza samorządowca, nowego świadomego potrzeb mieszkańców, kogoś kto miał budować miasto, miały być inwestycje i środki europejskie. Początek był niezły, kilka odważnych decyzji, kilka inwestycji i …koniec. Obecnie burmistrz wybiera bycie celebrytą i otacza się pseudo gwiazdkami z żałosnych programów tv. Inwestycyjnie miasto wychodzi na zero. Jak nie zapomną to posadzą drzewa na skwerku i… Czytaj więcej »
Klepią wszyscy po plecach , ze wszystkimi po imieniu , zero powagi i szacunku . Stracone kilka lat dla Przasnysza , mierna kadencja 🙁
Kadencja faktycznie zaczyna mieć tendencję spadkową i to wyraźną. Dziś nawet opozycyjni radni nie muszą pokazywać zębów, gryźć się już nie muszą. Jedyne inwestycje przechodzą do szkół i choć niby mają być publiczne, to są tylko niby publiczne. Znów mamy kilka obietnic, kilka wizualizacji i kolejne opracowania zagospodarowania miasta (nikomu do niczego nie potrzebne, no chyba są tylko po to, aby urzędnicy mieli po co włączyć komputery). Szkoda bo początek był bardzo udany, odważny i z dużym poparciem społecznym. Ale tańcem i śpiewem burmistrza, poparcia się nie utrzyma. Jeśli nie nastąpi przełom inwestycyjny, chociażby te trzy inwestycje wpisane w nowy… Czytaj więcej »
A jakie były inwestycje za czasów kadencji burmistrza Trochimiuka ?
O fotel burmistrza ma podobno ubiegać się obecny dowódca JW, wychowanek w/w. Czego więc można się spodziewać jeśli to prawda?
A po co mieszać w tą dyskusje Pake dla futrzaka ? Która kupuje karmę dla bezdomnych psów i kotów, stawia budki dla kotów wolnozyjacych , pomaga w adopcjach. Proszę mi wytłumaczyć związek jaki ma Paka dla futrzaka a próba podniesienia cen na śmieci lub że komuś za mało było koncertów w Przasnyszu
Ciekawe w stawce ile jest za przyjęcie/składowanie a ile za wywóz? Może usługi naszej miejskiej spółki /mpgkim/ generują zbyt duże koszty?
To wiemy od dawna
„Nowela tzw. ustawy śmieciowej zakłada też, że gminy będą mogły pokrywać część kosztów gospodarowania odpadami z dochodów własnych, które nie pochodzą z opłat śmieciowych pobranych od mieszkańców„. – Więc tam poszukajcie urzędnicy środków, może czas zmienić naczelnika od tych spraw bo chłop może popadł w rutynę i się gubi. Mniej dla siebie a więcej dla społeczeństwa – taka powinna być misja urzędu.