
Ścieżka rowerowo — piesza prowadząca od ul. Leszno do Makowskiej w dość regularnych odstępach czasu ulega działaniom wandali. Tym razem burmistrz, który jest ostoją spokoju, stracił cierpliwość. Dał temu wyraz na swoim profilu, proponując nagrodę za wskazanie sprawców.
– Mamy w mieście oszołoma lub oszołomów, którzy w ramach zabawy gustują w rozbieraniu kostki chodnikowej i wyrzucaniu jej do rzeki! Rzadko się denerwuję, ale brakuje już słów. Od przyszłego roku – pełny monitoring tego miejsca. Koniec – zapowiedział.
Dodajmy, że ścieżka oraz mostek były niedawno remontowane.
– Za informację kto jest takim miejskim bystrzakiem – wręczę nagrodę – dodał Łukasz Chrostowski.
Nie tylko tu rozebrali kostkę, dzisiaj jeżdżąc na rowerze na strefie w Sierakowie przy kukurydzy w środkowych częściach zauważyłem, że ktoś z chodników powyjmował sobie też trochę kostki…
Do przyszłego roku to tam z 20 metrów bieżących nie będzie tej kostki.Gdzie są piesze partole policji ja się pytam?Młode panienki poprzyjmowane do policji wożą dupy samochodami i na suszarkę łapią jeleni w miejscach gdzie to kompletnie mija się z celem.
syn zenka masz racje policja tylko łapie za nieprzeiscie popasch i za picie w miejcu pobluczny a to nic poztym
Zgadzam się na strefie potrzeba częstszych patroli policji, gdyż młodzież urządza sobie tam wyścigi samochodami i na motorach nie zważając na rolkarzy, pieszych i rowerzystow