Anna i Damian Urbaniak wygrywają tegoroczną edycję przasnyskiego ZiMNaRa.

W sobotę odbył się już ostatni z zasadniczych etapów przasnyskiego ZiMNaRa. Zawodnicy, którzy dystans maratonu ukończyli w ubiegłym tygodniu mieli okazję do poprawienia najgorszego rezultatu i przesunięciu się w kategorii generalnej. Do końcowego rezultatu zalicza się bowiem 6 najlepszych czasów.

W siódmym etapie wystartowało łącznie 65 zawodników. Wśród uczestników, którzy ukończyli cały cykl ZiMNaRa znalazł się jeden czworonóg – suczka Luna, która zawsze dzielnie towarzyszyła biegaczom. Do rywalizacji w kategorii czworonogów próbował się dołączyć również pewien york Kori, jednak w połowie okrążenia został zdyskwalifikowany za stosowanie dopingu w postaci chemicznych środków ogrzewających zaszytych w kubraczku.

Zwycięzcy VII etapu przasnyskiego Zimnara

Dystans 7 km

OPEN:
Rafał Smoliński – KS Przaśnik Przasnysz (28:30)
Damian Urbaniak – Jednorożec robi co może (28:36)
Mariusz Potyraj – 2.ORel (29:01)

KOBIETY:
Anna Urbaniak – Jednorożec robi co może (32:19)
Marta Smolińska – KS Przaśnik Przasnysz (36:03)
Magdalena Tabaka – KS Przaśnik Przasnysz (36:59)

3,5 km mężczyźni

Kacper Waszkiewicz – KS Maków Biega (15:57)
Przemysław Borczak – Jednorożec robi co może (15:57)
Jakub Waszkiewicz – KS Maków Biega (18:30)

3,5 km kobiety

Monika Majkowska – KS Maków Biega (17:33)
Joanna Borczak – Jednorożec robi co może (18:47)
Karolina Borowa – KS Przaśnik Przasnysz (19:23)

Siódmy etap zakończył zasadniczą część zawodów. Uczestnicy, którzy zaliczyli co najmniej 6 biegów ukończyli cały cykl zawodów. Łącznie ZiMNaRa ukończyło już 54 zawodników. Pozostali będą mieli okazję dokończyć zawody w etapie dodatkowym ale znajdą w kategorii generalnej na końcu stawki.

Zwycięzcy Zimnar 2020

Siódmy bieg wyłonił oficjalnych zwycięzców tegorocznej edycji zawodów. Tytuł zimowego mistrza maratonu na raty dziewiątej edycji wywalczył reprezentant Jednorożec robi co może – Damian Urbaniak. Pokonanie 42 km w sześciu ratach zajęło mu 2 godziny 52 minuty i 21 sekund. Damiana dobrze znamy z poprzednich edycji. W ubiegłym roku deptał po piętach liderowi ale ostatecznie stanął na drugim miejscu podium. Tym razem nie dał szansy rywalom i triumfował w generalce zdobywając po drodze 4 zwycięstwa etapowe.

Drugi w generalce był Marek Majdowski z KS Przaśnik Przasnysz z czasem 2:56:17. Marka również doskonale znamy z poprzednich edycji. Trzy lata wcześniej otarł się nawet o podium zajmując 4. miejsce. Największą niespodzianką imprezy jest zdobywca trzeciego miejsca podium – Paweł Zamielski. (2:56:56). Ten zawodnik KS Przaśnik Przasnysz w poprzednich edycjach nawet nie zbliżał się do czołówki, a w tym roku gryzł trawę jak szalony i cztery razy stawał na podium. W porównaniu do ubiegłego roku pokonanie dystansu zajęło mu ponad 20 minut mniej.

Wśród pań pewnie zwyciężyła Anna Urbaniak z Jednorożec robi co może, a prywatnie mama Damiana – zwycięzcy kategorii open. Ania wygrała wszystkie etapy w których startowała. Pokonanie maratonu zajęło jej 3 godziny 15 minut i 38 sekund.

Drugie i trzecie miejsce zajęły reprezentantki KS Przaśnik Przasnysz: Marta Smolińska (3:32:52) i Magdalena Tabaka (3:38:25). Zawodniczki z Przaśnika w każdym biegu okupowały podium zamieniając się tylko miejscami.

Dystans półmaratonu również należał do zawodników Jednorożec robi co może. Ta niezwykła grupa zdobyła dwa pierwsze miejsca wśród panów oraz całe podium wśród pań. Zwycięzcą półmaratonu został Marek Frontczak z wynikiem 1:44:58. Drugie miejsce w kategorii open i zarazem pierwsze wśród pań zdobyła Joanna Borczak (01:56:08). Miejsce trzecie open i jednocześnie drugie w kategorii kobiet zdobyła Natalia Jabłońska (2:00:35). Podium pań uzupełniła klubowa koleżanka Aleksandra Borczak (2:04:07).

Wśród panów drugie miejsce zajął Mateusz Długołęcki (2:03:39), a trzecie dla odmiany reprezentant TAEKWONDO CHORZELE – Igor Okrasa z wynikiem 02:10:42.

Ostateczne zakończenie tegorocznej edycji ZiMNaRa nastąpi 22.02.2020 r. Po rozegraniu dodatkowego etapu nastąpi uroczysta dekoracja zwycięzców i tradycyjne ognisko.