3,5-letnia dziewczynka zmarła po zatruciu się oparami trutki na szczury. Ojciec uznany winnym

W Sądzie Rejonowym w Ciechanowie zapadł wyrok w sprawie tragicznej śmierci dziewczynki, która zatruła się oparami trutki na szczury. Ojciec został uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmierci córki. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.

O tragicznym zdarzeniu informowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Matka i jej 3,5 – letnia córka z objawami zatrucia trafiły do szpitala. Stan dziewczynki szybko się pogarszał. Dziecko zostało przewiezione do Warszawy, wkrótce potem zmarło.

Później okazało się, że przy domu, zakopana została trutka na szczury w postaci tabletek. Substancja w zetknięciu z wilgocią wydzieliła trujący gaz.

Prokuratura, wnioskując o wymiar kary, wzięła pod uwagę, że strata dziecka była dla mężczyzny ogromną tragedią.

– Oskarżony Tomasz S. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, określonego w Art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci córki. Sąd wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres trzech lat próby oraz orzekł podanie wyroku do wiadomości publicznej, jak również obciążył go kosztami postępowania w tej sprawie – mówi Prokurator Rejonowy w Ciechanowie Przemysław Bońkowski.

Wyrok w tej sprawie zapadł w tzw. trybie konsensualnym. Podejrzany złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

ren