Zwyrodnialec dwukrotnie próbował otruć psa. Policja szuka świadków.

10 listopada o godzinie 07:10 mieszkaniec Leszna w gminie Przasnysz zgłosił, że nieznany sprawca próbuje otruć jego psa, podrzucając na teren jego posesji mielone mięso z zawartością trutki. Obecnie wydział kryminalny policji pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie w sprawie o przestępstwo przeciwko ustawie o ochronie zwierząt. Funkcjonariusze zwracają się o pomoc do wszystkich posiadających informacje w tej bulwersującej sprawie.

Nie była to pierwsza próba zaszkodzenia zwierzęciu, ponieważ podobna sytuacja miała już miejsce wcześniej – 3 listopada.

Wstępne ustalenia wskazują, że przez płot posesji ktoś wrzucił mięso nafaszerowane trucizną, mogącą spowodować, że pies umarłby w męczarniach. Na szczęście żadne zwierzę nie chwyciło podrzuconej „przekąski”. Trującą karmę znalazł właściciel, który natychmiast zawiadomił policję. Wiemy, że zdarzenie, do którego doszło przed 4 dniami, jest kolejną próbą otrucia psa należącego do mieszkańca Leszna. Śledczy zakładają, że sprawca działał w zamiarze uśmiercenia zwierzęcia, za co grozi 5 lat więzienia, a sąd może orzec nawiązkę w wysokości od 1 000 zł do 100 000 zł na wskazany cel.

– Każdorazowo na miejsce zdarzenia byli skierowani śledczy w celu zabezpieczenia śladów. Na posesji ujawniono kawałki mięsa, w które zawinięte zostały saszetki z trutką na szczury. W tej sprawie prowadzimy postępowanie w trybie art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, przewidującym odpowiedzialność karną za zabijanie, uśmiercanie albo znęcanie się nad zwierzęciem. Pierwsi świadkowie zostali już przesłuchani – poinformował oficer prasowy KPP w Przasnyszu asp. sztab. Krzysztof Błaszczak.

Obecność policjantów z wydziału kryminalnego nie uszła uwadze mieszkańców wsi, którzy nie potrafią zrozumieć, skąd bierze się takie okrucieństwo.

– Jak można próbować zabić cudze zwierzę i skazać je śmierć w męczarniach? Funkcjonariuszom życzę powodzenia w znalezieniu sprawcy. Współczuję „życzliwych ludzi” wokół siebie. Trzeba być bardzo podłą istotą, żeby chcieć zadać zwierzęciu śmierć i to tak bolesną. Niech dopadnie go sprawiedliwość – komentuje mieszkanka Leszna.

W tej chwili toczy się intensywne śledztwo w celu wykrycia sprawcy, a przasnyscy policjanci zapewniają, że został już wytypowany krąg podejrzanych. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego pracują nad opracowaniem dokumentacji procesowej, która umożliwi postawienie sprawcy prokuratorskich zarzutów. Na tym etapie postępowania śledztwo toczy się jeszcze w sprawie, nie zaś przeciwko konkretnej osobie.

Wszystkie osoby, które mają jakieś informacje na temat toczącego się postępowania, proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu pod numerem telefonu 29 756 72 00.

M. Jabłońska