Znamy szczegóły napadu na mieszkankę Przasnysza z 17 stycznia.

Potwierdziły się nasze informacje dotyczące rozboju na mieszkance osiedla Orlika w Przasnyszu. Kobieta została związana, a sprawcy przyłożyli jej do gardła nóż i ukradli jej kosztowności. Przestępcy są już w rękach policji. Jednym z nich jest przasnyszanin.

Mieszkanka Przasnysza zgłosiła, że jej 63-letnia teściowa powiadomiła ją, że tuż po godzinie 8:00 rano przyszło do jej mieszkania dwóch zamaskowanych mężczyzn, w wieku około 30 lat i przy użyciu siły fizycznej doprowadzili ją do stanu bezbronności poprzez zakneblowanie jej ust. Skrępowali jej dłonie i nogi, przyłożyli do gardła nóż i zażądali wydania pieniędzy. Kobieta sprzeciwiła się temu. Sprawcy wówczas splądrowali jej mieszkanie i dokonali kradzieży złotej biżuterii o łącznej wartości około 10 tys. zł. By utrudnić kobiecie wezwanie pomocy, sprawcy umieścili ją w skrzyni łóżka, grożąc, że jeśli powiadomi policję, powrócą i ją skrzywdzą.

Policji udało się ująć brutalnych złodziei, którzy zostaną dziś doprowadzeni przed oblicze sądu. Prokuratura wnioskuje o tymczasowy areszt. Jednym ze sprawców okazał się 27 – letni mieszkaniec gminy Dzierzgowo, drugim 31-letni mieszkaniec Przasnysza.

Potwierdziła się również podana przez nas informacja, że na trop sprawców funkcjonariusze mieli trafić, za sprawą kobiety, która przed zdarzeniem odwiedziła ofiarę w celu dokonania zwiadu. Okazała się nią 27 – letnia mieszkanka Przasnysza, która przekazała informacje o posiadaniu przez starszą kobietę kosztowności. 27 – latka została przesłuchana i zwolniona do domu.