Z ostatniej chwili! Potrącenie pieszego na osiedlu Orlika.
Dziś około godziny 17:00 na przejściu dla pieszych przez ul. Orlika doszło do kolejnego bardzo groźnego zdarzenia drogowego. To już trzeci przypadek w ostatnich dniach, kiedy obrażenia ciała odnosi niechroniony uczestnik ruchu.
Jak udało nam się dowiedzieć od świadków zdarzenia, mężczyzna po 50. roku życia przechodził przez jezdnię w miejscu do tego przeznaczonym. Podczas zejścia z pasów został potrącony przez nadjeżdżający samochód osobowy. Na miejscu jest już policja, niebawem przyjedzie Zespół Ratownictwa Medycznego.
Przyczyny wypadku wyjaśniają funkcjonariusze.
Więcej informacji wkrótce.
To nie pierwszy wypadek w tym miejscu. Czy tak trudno jest oświetlić porządnie każde przejście na pasach w Przasnyszu? Człowiek jadąc samochodem podczas opadów deszczu nie zawsze widzi przechodnia. Serio tak trudno zainwestować w oświetlenia? Czy lepiej pierdoln*ć sobie SELFIE PRZY RZECZACH O KTORE STARALY SIE INNE OSOBY?
Trzeba czytać ze zrozumieniem. Człowiek schodził z pasów to jak miał się niby pchać na przejście?
Na ulicy handlowej ciemno pomimo ze są latarnie na sąsiedniej targowicy. Miejsce często uczęszczane przez pieszych jak i kierowców. Kwestia czasu jak dojdzie do nieszczęścia. Niestety ale chyba pare zlotych wiecej w kasie miasta wazniejsze.
Nie broniąc kierowców ale piesi powinni w jakiś odblaskach chodzić bo naprawdę w deszcz i po ciemku jeszcze jak nadjezdzaja samochody z przeciwka nie widać nic
Jest to bez sens skoro pieszy już schodził z pasów to znaczy, że był w polu widzenia. Wina stoi po stronie kierowcy.
Schodził z przejścia!!! To chyba kierowca się wepchal na pasy!!!
Chodzą jak święte krowy nie którzy sami się proszą wchodzą na pasy bez żadnego zastanowienia się. Zatrzymać +- 1300 kg a zatrzymać 100 kg czas reakcji co z tego że pieszy miał pierwszeństwo jak albo trup albo wózek. Sam jestem czasami pieszym wole poczekać ustąpić miejsca. Ludzie Przasnysz to nie Warszawa niema takich korków lepiej poczekać aż kierowca przejdzie przez te pasy kierowcy mogą być po % narko telefon w ręku itp
Doczytaj do końca. Pan schodził z pasów a nie na nie wchodził. Kierowcy to święte krowy które uważają, że się im należy. Jeszcze chwila, to po chodniku zaczną jeździć bo „tak”
Umiem czytać od początku do końca ze zrozumieniem w przeciwieństwie do Mmmmm. Wiec właśnie jeśli tak uważasz ze święte krowy to wchodź dalej na pasy bez żadnego zastanowienia się powodzenia.
Na tym filmie doskonale widać pewność siebie. https://youtu.be/R3uYJRb3D3g
Kierowca po prochach pieszy pijany. Kierowca siedzi za # pieszy na miejscu odszedł z tego świata. Wiec telefon słuchawki na uszy i maraton na pasy. Pewność siebie nie zwalnia z myślenia !!!
Tak chodzą jak święte krowy ale i jeżdżą jak DEBILE ! Mając uprawnienia do kierowania powinieneś znać przepisy ! Jeśli nie potrafisz zachować się na drodze , może warto by było dla dobra ogółu oddać prawko !?
Pędził do sklepu ,może zszedł z przejścia i wrócił dwa kroki w tył,napisali ile miał promili ten pieszy..?
Może jesteś idiotą / ką ?
Podczas nauki jazdy instruktorzy zwracają uwagę uczniom na znak Przejście dla pieszych” mówiąc, masz zwolnić zwiększyć czujność i nawet gdy widzisz, że nikt nie przechodzi, to obserwuj czy ktoś nie zbliża się do przejścia… I co z tego, jeśli po zdanym egzaminie taki adept ma w głębokim poważaniu to, czego uczył instruktor. Przecież lekceważenie przepisów jest elementem wychowania serwowanego przez tatusiów i mamusie. Kiedy Polska będzie naprawdę wolna, to być może pozbędziemy się kompleksu niższości i nie będziemy musieli rekompensować sobie tego za kierownicą. Ale kiedy ta wolność będzie? Pozostaje więc apelować do pieszych, że pierwszeństwo na przejściu jest jak… Czytaj więcej »
Jakie pierwszeństwo człowieku co Ci z pierwszeństwa samochód to blacha ciężar każdy popełnia błędy.
Ps. Polska nigdy nie będzie wolna lata wolności to były od 90 roku do 2004
a gdie była policja zawsze tam a kiedy nie brak
Jan jak ty uwarzasz ludzi jak bydło to kim ty jesteś dla mnie to świnio
ty samochdzie idzież tylko po to żeby wejść do sklepu ru to styje i pochodż dupa ronie od siedzania za kółkem pajacu
Codziennie korzystam z przejść dla pieszych na osiedlu orlika , czekając przed przejściem , aż samochody się zatrzymają widzę jak zachowują się kierowcy . Zdecydowana większość kierowców ma w głębokim poważaniu przechodnia . Rzadkością jest , aby kierowca zatrzymał się przed pasami i przepuścił przechodnia . Gdy nawet z jednej strony znajdzie się normalny kierowca , często z drugiej strony jadą ograniczeni umysłowo , nie zatrzymujący się przed pasami. 13, ust. 1a: Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. Nie życzę nikomu nic złego… Czytaj więcej »
Jakaś ślepa ci*a za kierownicą prawie przejechała gościa na pasach. Zapewne patrząc w telefon zamiast na drogę. Teraz kolejne ci*y bronią tego gamonia. To ja wam blacharze powiem, że za potrącenie pieszego ma pasach w wielu normalnych krajach masz z automatu zabrane prawo jazdy plus wysoki mandat. Byliście może kiedyś w Szwajcarii? A może w Szwecji, Danii albo w Norwegii? Pewnie nie. Tam pieszy ma pasach ma bezwzględne pierwszeństwo. BEZWZGLĘDNE. I jakoś żyją. Co więcej, ofiar na pasach jest wielokrotnie mniej niż w Polsce (proporcjonalnie do liczby mieszkańców). Ale nie zrozumie tego ktoś, kto najdalej samochodem był na szparagach w… Czytaj więcej »
Jasno i wyraźnie napisanie że kierowcę zaslepily światła drugiego samochodu kaczkodanie a chłopak jest młody jak pewnie i ty zaczynałeś jazdę to też nie raz kogoś pukles także chamauj się troszkę a nie odrazu wyzywasz
Jak mogły go oślepić światła innego samochodu w środku miasta???
masz ty chociaż prawo jazdy.. a jak nie masz to weź usiądź na koszu na śmieci przy ulicy wieczorem i popatrz na nadjeżdżające auta dodać trochę deszczu i młotków co na halogenach jadą wtedy lamy raz halogeny dwa i lustro w jezdni trzy
pod każdym artykułem szczekasz i wszystko zawsze wiesz najlepiej
A Ty śmierdzisz potem.
Co tam dużo mówić kierowca dał ciała. Raz że na pasach i dodatku schodził człowiek, drugie że tam są ograniczenia, trzecie widząc że jest ciemno, pada i w tym miejscu jest duże natężenie pieszych na dodatek te przejście jest dobrze oświetlone i żeby nie zachować czujności. No chyba że rozmawiał przez telefon?
No ale blacharze od razu ocenili, że to wina pieszego. Śmiechu warte.
Nie wiesz to po co oceniasz?
Byłeś chociaż na miejscu wypadku, że oceniasz człowieka?