Z ostatniej chwili. Miliony na Miejski Dom Kultury w Przasnyszu ❗❗❗
Dosłownie przed chwilą Sejmik Województwa Mazowieckiego zadecydował o przyznaniu miastu 4 milionów złotych na przebudowę Miejskiego Domu Kultury im. Stanisława Ostoi-Kotkowskiego w Przasnyszu. Suma ta pozwala myśleć o przeprowadzeniu inwestycji od dziesięcioleci znajdującej się w sferze marzeń.
Obietnice remontu MDK w Przasnyszu słyszymy od lat i od lat nic z nich nie wynika. Trudno się dziwić, że inwestycja będąca priorytetem byłego burmistrza Waldemara Trochimiuka nie doczekała się realizacji. Wprawdzie urząd miasta dwukrotnie zdążył zlecić opracowanie dokumentacji projektowej na remont budynku, wydając na ten cel setki tysięcy złotych, ale przez 4 lata poprzedniej kadencji „zapominał” zawnioskować o zewnętrzne finansowanie kosztującej krocie inwestycji. Tymczasem szansa na remont obiektu z własnych środków była zerowa.
Od początku nowej kadencji także nie działo się nic
Na przebudowę budynku MDK-u czekamy już naprawdę długo. Nadzieje wstąpiły w serca przasnyszan, kiedy doszło do zmiany miejskich i powiatowych władz. Burmistrz Łukasz Chrostowski w kampanii wyborczej sporo miejsca poświęcał przebudowie obiektu; wskazywał na konieczność powstania w Przasnyszu kina z prawdziwego zdarzenia. Z kolei nowe władze powiatu, w zamian za wycofanie się z budowy kina 3D przy ul. Sadowej, obiecały miastu wsparcie finansowe na remont placówki kultury.
Mówiło się nawet, że szacowna instytucja stanie się miejsko-powiatową, a na jej remont złożą się oba samorządy. Na ten cel miasto miało dostać od powiatu milion złotych. Nic z tego. Milion wprawdzie był, ale nie była to dotacja celowa na remont budynku, ale zapłata za zniesienie udziałów w hali sportowej, która z placówką kultury nie ma nic wspólnego.
Efekt jest taki, że MDK, mimo że nie jest muzeum, dalej tonie w mrokach poprzedniej epoki. Jest niedostępny dla niepełnosprawnych, niedogrzany, a przeciekający dach jest doraźnie łatany papą.
Nastąpił przełom
Właśnie nastąpił milowy krok w kierunku zmiany patowej sytuacji. Przed chwilą Sejmik Województwa Mazowieckiego zadecydował o udzieleniu pomocy finansowej miastu Przasnysz w wysokości 4 mln zł na przebudowę Miejskiego Domu Kultury.
Przedłożenie sejmikowi uchwały zarządu to efekt starań Zenona Szczepankowskiego, który lobbował u Marszałka Województwa Adama Struzika za przeznaczeniem środków na ten cel. W spotkaniach z marszałkiem prócz Zenona Szczepankowskiego brał również udział burmistrz Łukasz Chrostowski oraz radny miejski Sławomir Czaplicki. O jednym z takich spotkań informowaliśmy tu:
Remont przasnyskiego MDK-u i kina coraz bliżej.
Starania przyniosły efekt. 3 marca 2020 r. sejmik zagłosował za wejściem w życie projektu uchwały Zarządu Województwa Mazowieckiego, zmieniającej uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej z przeznaczeniem na realizację projektów w ramach instrumentu wsparcia zadań ważnych dla równomiernego rozwoju województwa mazowieckiego.
Wśród beneficjentów – w kategorii kultura – znalazło się miasto Przasnysz, które uzyskało 4 miliony złotych na zadanie pn. Przebudowa Domu Kultury im. Stanisława Ostoi-Kotkowskiego.
To pierwsze w najnowszej historii miasta fundusze zewnętrzne pozyskane na przebudowę obiektu, dające nadzieję, że placówka kultury, słynąca ze znakomitej i pełnej pasji kadry, w końcu doczeka się godnych warunków funkcjonowania. Nadszedł także czas na rzeczywistą (nie tylko deklaratywną) współpracę ze starostwem, które obiecywało wsparcie w remoncie obiektu, ponieważ MDK służy mieszkańcom całego powiatu.
Pomoc finansowa Samorządu Województwa Mazowieckiego udzielona będzie w formie dotacji celowej. Obecnie opracowywana jest nowa koncepcja architektoniczna przebudowy MDK-u w zakresie niezbędnym do przedłożenia jej w celu zaopiniowania przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który w ubiegłym roku objął MDK swoją pieczą, czyniąc część wcześniejszych planów bezużytecznymi. Dodajmy, że na dotychczasowe dokumenty dotyczące rewitalizacji obiektu miasto wydało już sumę przekraczającą 300 tys. zł.
M. Jabłońska
Super!! Myślałem że kiedyś się zawali ze starości a tu jednak jest nadzieja…
Zaczyna coraz więcej wychodzić niekompetencji poprzednich władz. Rozebrać szkodzący wizerunkowi miasta stary budynek też dało radę, wyremontować kino także, wystarczy chcieć i działać..nowy burmistrz mimo iż nie ma dużego doświadczenia we władaniu A jednak już zrobił moim zdaniem więcej niż poprzednicy w całej kadencji. Co świadczy to o poprzednim burmistrzu ? Szkoda tylko że aktualnym starostą nie jest Pan Zenon, który ma lepsze znajomości u marszałka i dla mieszkańców zrobił by o wiele więcej.. uważam że wtedy właśnie bylaby pełna integracja i współpraca miasto powiat !
Znajomości? Wracaj do PRLu, jeżeli Twoim zdaniem miliony załatwia się po znajomosci
A jak się załatwia? Przecież to oczywiste. Prosze czytać między wierszami.
Sss, a czytałeś, jak rząd PiS przyznaje dotscje na remonty dróg? Kasę dostają tylko swoi. Żeby móc się pochwalić przed wyborcami.
Tu Marku Twoje wiadomości jakoś się nie sprawdzają. Ostatnio nie odstaliśmy kasy na obwodnicę, a podobno „nasz” jest „swój”.
Sukcesem jest ciężka praca, zaangażowanie oraz konsekwencja. Jeżeli dołożymy do tego dobre relacje
przy współpracy na przestrzeni ostatnich kilku lat jest przepis na sukces. Uważam że w tym przypadku dobra znajomość między marszałkiem A byłym starostą to bardzo duzy atut, ale sama ZNAJOMOŚĆ nie wystarczy potrzeba dużo ciężkiej pracy A nie tylko pustych słów !
Gratulacje! ŚWIETNA informacja. Rusza nasz Przasnysz do przodu, oby tak dalej.
No to do roboty!
Można ? Można ! Brawa wielkie panowie. Obecny Starosta w radiowym wywiadzie, mówił, że będzie finansowo wspierał remont MDK, więc panie Starosto trzymamy za słowo. W radiu jest.
Brawo! ten budynek płakał od lat żeby się nim zająć. Stoi w strategicznym miejscu miasta, niczym wizytówka, która nie zachęcała do siebie swoim wyglądem. Mam nadzieję, że teraz to się zmieni, zostanie odnowiony i zapewni mnóstwo atrakcji, a przechodnie i przejezdni sami będą z ciekawością zaglądać do środka. POZYTYWNIE!
Myślę, że gdy Przasnyski widzi to zdjęcie to mu ciśnienie ostro skacze. Żeby biedak zawału nie dostał. Tyle zła na jednej fotce. Skandal ?.
I jak to wrzucić na rodzinną stronkę?
Brawo Chrostowski, Czaplicki i Szczepankowski. Wielkie dzięki marszałek Struzik. I tylko żal, ze poprzedni starosta nadal nim nie jest. Dzięki niemu będzie MDK i byłoby wiele więcej. Liczymy na powrót. Brawo zielone chłopaki!
zanim te twoje chłopaki wrócą to już nie będzie śladu w naszym mieście po nich , a tak to gdzie byli te chłopaki jak Szczepankowski Czaplicki tyle lat rządzili i co zrobili nic
Coś jednak zrobili teraz. Pieniądze są zdobyte i jest to niewątpliwie osiągnięcie tych panów, a także pana burmistrza. Co więcej, kino miało szansę powstać przy sali koncertowej, która miała zostać zbudowana dla szkoły muzycznej. Sala koncertowa to plan pana Szczepankowskiego, dołożenie sali kinowej, to był pomysł pana Czaplickiego. Po wyborach nastąpiły jednak dość istotne zmiany. Tzn pewne inwestycje, czy plany inwestycyjne, zostały wykreślone z zadań do realizacji…
Dodam, żeby nie było hejtersko. Sali koncertowej szkoda, warto inwestować w utalentowaną młodzież. A sala kinowa, cóż myślę, że ta ekipa samorządowa ( mam nadzieję, że miasto i powiat wspólnie) dadzą radę wyremontować MDK i dać troszkę filmowej rozrywki, nie tylko raz w miesiącu. Chociaż uważam, że jeśli chodzi o kino, to powinna być oddzielna sala maksymalnie na 100 osób. Cieszę się jednak ogromnie, życzę sukcesów i współpracy samorządów by iść dalej naprzód 🙂
Póki co powiat nic w sprawie MDK nie pomógł. Może to ich zmobilizuje.
A burmistrz jak zwykle na fejsbuku sobie cały zaszczyt przypisał.
Oooo zaczyna się. A miałem nadzieję, że tak ważna i pozytywna informacja, uciszy te bardzo niepotrzebne słowa, zatrzyma negatywne zachowania. Cały hejt zamilknie, gdy okaże się, jak bardzo się mylicie w ocenie. Słowa pana Burmistrza z fejsbuka, rozmowa w komentarzach – pozwolę sobie wkleić. „Wiele osób ma swój udział w tym niewątpliwym sukcesie / także p.dyrektor – jak i pracownicy MDK Przasnysz. W myśl zasady „sukces ma wielu ojców” – tak też było w tym przypadku.”
Muszę Panią zasmucić. I należy to otwarcie powiedzieć. Pieniądze wychodzili radny Szczepankowski i Czaplicki.
W takim razie dam lajka tym panom.
Pani Mario, a co to za różnica kto?
Ważne, że dla naszego miasta. Ważne, że pozyskano środki finansowe prawda? Gdyby tak nie wieszać psów na innych, a dodać im poklasku to by może lepiej było razem coś budować i rozwijać niż szczuć się wzajemnie.
Mam nadzieję że zostanie zrealizowane. Żal patrzeć, ostatnio weszłam na salę w MDK i wygląda jak ruina. Podłoga straszny stan. Fotele masakra stare i brudne że obrzydzenie bierze jak ma się usiąść.
Bardzo dobrze. Bo MDK wygląda jak było przed wiekami. Będziemy mogli chociaż częściej zapraszać aktorów. A myślę,że i ludzie będą mogli trochę zobaczyć coś w Przasnyszu. Nie będzie to dla nas wstydu, że mamy taki prachistoryczny budynek. Okropna sala widowiskowa, może przejdzie do historii. Ja sama bym chociaż raz w tygodniu poszłabym na fajny występ. Może się wkrótce doczekamy. Będę trzymać kciuki. Powódzenia.
Wszystko dobrze, tylko przez 20 lat były starosta nie potrafił zrealizować takich inwestycji. A teraz gra polityczna i próba powrotu na piedestał. Nie wszyscy zapomnieli jak inwestycje z Przasnysza były przenoszone do Chorzel np. basen.
Może dlatego , że miejski dom kultury jest miasta, czyli burmistrza a nie starosty.
To dlaczego teraz oczekuje się działań ze strony starostwa
Oczekuje się, bo starosta obiecał miastu kasę na MDK, w zamian za wycofanie się przez powiat z budowy kina 3D przy Sadowej. Wbrew zapowiedziom kasy nie dał. Wystarczyło uważnie przeczytać artykuł.
Milion zł za odstąpienie od budowy sali koncertowej, powinno być skierowane na remont MDK.
Basenu też nie przeniósł do Chorzel. W Chorzelach basen zbudowano ze środków między innymi unijnych. Już pan Janek zapomniał dziesiątki, a może i nawet setki artykułów napisanych na ten temat, zapewne tysiące komentarzy napisanych na ten temat. Były starosta starał się o budowę basenu w Przasnyszu dwukrotnie, i gdzieś ta współpraca pomiędzy starostwem, a ówczesnymi władzami miasta Przasnysz troszkę kulała. Kulała do tego stopnia, że dofinansowanie zdobyła kolejka wąskotorowa, która jest zardzewiałym złomem, zniszczonym przez wandali. A basen, który miał powstać w Przasnyszu, wciąż powstaje. Niczego starosta Szczepankowski nie zabrał Przasnyszowi, basen chciał budować, były nawet opracowania techniczne, zabrakło współpracy.… Czytaj więcej »
Basen w Przasnyszu miał powstać razem z centrum sportów przy ZSP na ulicy Mazowieckiej owszem były plany i piękne wizualizacje ale tuż przed realizacją projektu środki zostały skierowane w stronę Chorzel. Artykuły i zdjęcia wizualizacji były w prasie przasnyskiej. Kolejka wąskotorowa jest częścią historii miasta, a że osoby odpowiedzialne za ten projekt nie dbają o nią to inna sprawa.
Znaczy jakie środki zostały skierowane do Chorzel ?? Te które dała UE na budowę basenu w Chorzelach ?? Te środki musiały zostać skierowane do Chorzel. Czy może ktoś zabronił składania projektów o dofinansowanie budowy basenu dla miasta Chorzele ? Ze względów oczywistych, miasto Chorzele jak i Powiat Przasnyski, bardzo dobrze ze sobą współpracowały. Jeden samorząd nie negował działań drugiego samorządu. Jakie to niby środki zostały skierowane do Chorzel ? Nie rozumiem Chorzele złożyły projekt, dostały dofinansowanie, samorządy mocno współpracowały, a skoro dostali pieniądze celowe ( można je wydać tylko na konkretny cel) to zbudowali swój basen.
Napiszę więcej. Gdy sprawa zrujnowanego MDK nabrała znów rozgłosu, gdy sprawa budowy kina nabrała znów rozgłosu, znów bo modernizacja MDK, to była obietnica wyborcza pana Trochimiuka, niezrealizowana, o czym też napisano kilka artykułów. Gdy to wszystko nabrało znów siły i zabrali zdecydowany głos mieszkańcy miasta, żądając remontu MDK i budowy kina, zareagował pan starosta Szczepankowski i radny Czaplicki. Pierwszym pomysłem była budowa kina i sali koncertowej dla szkoły muzycznej, drugim pomysłem, była pomoc w budowie Powiatowo- miejskiego domu kultury, i ostatnim pomysłem, była finansowa pomoc w modernizacji MDK. To były pomysły powiatu i starosty Szczepankowskiego.
Starosta Szczepankowski zbudował w Przasnyszu bardzo dużo, więcej niż burmistrz, a nowy nigdy nawet się do tego nie zbliży. Szpital, szkoły, hale, Orlik, dom pomocy, drogi, gazyfikacja, wysokie napięcie, strefa gospodarcza, chodniki, straże, inspekcje, i wiele innych. Zdobył kasę i rozpoczął budowę Centrum Biznesu, Lodowisko, chciał budować zalew i salę koncertową z kinem 3D.