Widzisz pijanego kierowcę !? Poinformuj policję!!!

Brak wyobraźni, bezmyślność, a nawet głupota – to niektóre słowa, jakie cisną się na usta patrząc na to, w jaki sposób wczorajszą jazdę zakończył kierowca audi. Mężczyzna kompletnie pijany z impetem wjechał na podwórko uderzył w betonową studnie, a pojazd wyhamowała dopiero hałda ziemi. W tym zdarzeniu można mówić o dużym szczęściu, ponieważ kilka metrów dalej w tym czasie przebywało dziecko i 8 osób dorosłych . Apelujemy o rozsądek i wyobraźnię.

Wczoraj policjanci z powiatu ostrołęckiego zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego . Według zgłaszającej kierowca audi uderzył w studnie znajdującą się na jego posesji.

Na miejscu policjanci zastali rozbite audi oraz jego kierowcę, którym okazał się 37 – letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Mężczyzna był kompletnie pijany, nie był w stanie utrzymać równowagi, a kontakt z nim był utrudniony.

Według wstępnych ustaleń 37 – latek jadąc audi drogą gruntową od miejscowości Czernie przejechał z dużą prędkością przez drogę asfaltową  (Goworowo – Pasieki), a następnie wjechał przez otwartą bramę na posesję.

Bezmyślny kierowca przejechał z impetem około 1,5 metra od stołu przy którym siedziało 8 osób, uderzył w betonową studnię i zatrzymał się dopiero na hałdzie ziemi. Na podwórku w tym czasie kilka metrów dalej bawiło się 6 – letnie dziecko.

Badanie trzeźwości mężczyzny wykazało w jego organizmie prawie 3,4 promila alkoholu. Policjanci  zatrzymali mu prawo jazdy i dowód rejestracyjny.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z posterunku policji w Goworowie.

Mężczyzna niedługo będzie odpowiadał za swoje bezmyślne zachowanie przed sądem. Pamiętajmy, że połączenie alkoholu i ,,kierownicy” – to może okazać się jedna z najgorszych decyzji w naszym życiu.

Zanim wypijemy ,,piwko, czy kieliszek” pomyślmy, czy jesteśmy gotowi na spędzenie kilka lat w więzieniu, w sytuacji kiedy pod wpływem alkoholu spowodujemy wypadek śmiertelny.  

 

asp. Tomasz Żerański

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments