W powiecie przasnyskim karetki bez lekarzy ❗❗❗
Starosta Krzysztof Bieńkowski, uważa, że przekształcenie specjalistycznego Zespołu Ratownictwa Medycznego w podstawowy jest dla powiatu korzystne. Oznacza to, że na pokładzie kartek pogotowia, wyjeżdżających do nagłych stanów zagrożenia życia, nie będzie lekarza. Starosta przasnyski nie tylko nie zgłosił sprzeciwu do proponowanych zmian, ale wręcz o nie zabiegał.
Pogotowie ratunkowe dysponuje różnymi karetkami, których wyposażenie i zespoły medyczne różnią się od siebie. Obsadę karetek podstawowych stanowią ratownicy medyczni. Odpowiedzialni są za transport chorego, mogą przeprowadzać procedury ratujące życie i podawać niektóre leki. W tym przypadku to ratownik, zgodnie ze swoją wiedzą i fachowością, decyduje o sposobie udzielenia pomocy czy przewiezieniu pacjenta do szpitala.
Drugim typem są karetki specjalistyczne (oznaczone literą S, zwane także „eskami”), które są wysyłane w stanach nagłego zagrożenia życia oraz w przypadkach wymagających błyskawicznej interwencji lekarskiej, podania niestandardowych leków lub prowadzenia ścisłego nadzoru podczas transportu do szpitala. Jej obsługę stanowi minimum trzyosobowy zespół, w którym przynajmniej jeden z członków jest lekarzem. W przypadku karetki specjalistycznej zespołem ratowników medycznych lub ratownikiem i pielęgniarką dowodzi lekarz specjalista medycyny ratunkowej, ewentualnie anestezjolog lub ortopeda.
W lutym 2020 r. do starostów i prezydentów miast na prawach powiatu trafiło pismo Wojewody Mazowieckiego z prośbą o zaopiniowanie projektu aktualizacji planu działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego dla naszego województwa. Akceptacja dokumentu oznaczała m.in. przekwalifikowanie ze specjalistycznego na podstawowy Zespołu Ratownictwa Medycznego z miejscem wyczekiwania w Przasnyszu. Brak wniesienia uwag w terminie 2 tygodni oznaczał akceptację zmian. Wiemy, że starosta Krzysztof Bieńkowski nie tylko nie wniósł uwag do zmian, ale wręcz czynił starania o ich wprowadzenie. Starosta uważa, że pozbawienie karetek lekarzy jest korzystne, ponieważ lekarzy brakuje.
Starosta uważa, że praca ratownika medycznego w karetce nie różni się od pracy lekarza
– Proponowana zmiana jest dla nas korzystna. Ratownicy medyczni doskonale radzą sobie z pomocą chorym i w równie szybki sposób transportują ich do SOR w szpitalu. Ich praca nie różni się od pracy lekarza. Dotychczas naszych mieszkańców ratowały dwie karetki, w których składzie nie było lekarza, a jedynie ratownicy. Funkcjonowała też jednak jedna karetka z lekarzem, która nadal będzie funkcjonować tyle, że zamiast lekarza będzie tak, jak w dwóch pozostałych karetkach, ratownik. Brak lekarzy na rynku powoduje, że taka zmiana która nastąpi, będzie miała wpływ na zwiększenie ich podaży. Przasnyski szpital łatwiej będzie mógł pozyskać z rynku dodatkowych lekarzy, których w szpitalu brakuje. Na służbę zdrowia musimy patrzeć całościowo, a nie tylko na jej fragment. Dlatego uważam, że proponowana zmiana jest bezpieczniejsza dla pacjentów, ze względu na większą dostępność lekarzy w innych miejscach – powiedział starosta Krzysztof Bieńkowski.
Opinii starosty nie podziela wykwalifikowany ratownik medyczny, doskonale znający specyfikę pracy w karetce. Ratownik zauważa, że to samorząd Powiatu Przasnyskiego zabiegał o wprowadzenie tego typu zmian.
– Od jakiegoś czasu obserwujemy, że w naszym kraju z Zespołów Ratownictwa Medycznego zabierani są lekarze; zespoły specjalistyczne przekształcane są w zespoły podstawowe, taki manewr nie wymaga zbyt wiele wysiłku i pracy, ponieważ łatwiej jest coś zabrać niż dołożyć, nie wspominając o obowiązkach. Patrząc z perspektywy Ratownictwa Medycznego, taka sytuacja wzbudza pewien niepokój. Nikt raczej nie ma wątpliwości czym różnią się kompetencje lekarza od ratownika medycznego. Różni ich zasób wiedzy, możliwość wykonywania wielu czynności ratujących zdrowie lub życie, których ratownik nie może wykonywać, czy po prostu stanowią dodatkową parę rąk do obsługi pacjenta. Z naszego punktu widzenia wygląda to tak: Zespół Ratownictwa Medycznego dociera do poszkodowanego pacjenta; od tego momentu uruchamia się pierwsze ogniwo wdrożenia medycznych czynności ratunkowych, w którym liczy się tylko to, aby pacjent otrzymał niezbędną pomoc lub został przetransportowany w odpowiedni sposób do szpitala. Według naszej opinii, lekarze w Zespołach Ratownictwa Medycznego są potrzebni, ponieważ odgrywają bardzo ważną rolę w pierwszym ogniwie, w chwili kiedy pacjent potrzebuje natychmiastowej pomocy, czuje zagrożenie własnego życia oraz zdrowia i dzwoni pod numer alarmowy. W ostatnim czasie, samorząd Powiatu Przasnyskiego, jako jeden z nielicznych w naszym kraju, wystosował pismo z prośbą o likwidację zespołu specjalistycznego. Zdaje się, że nieunikniony jest scenariusz, w którym lekką ręką zespół specjalistyczny zostanie przekształcony w zespół podstawowy – mówi ratownik medyczny, który zastrzega anonimowość.
Informację, dotyczącą zabiegów ze strony powiatu mających na celu przekształcenie „esek” w zespoły podstawowe, zweryfikowaliśmy u starosty. Doniesienia okazały się prawdziwe.
Lekarze potrzebni tylko w szpitalu?
– Prawdą jest, że dyrekcja szpitala w Przasnyszu o to zabiegała i przedstawiała mi argumenty, które poparłem. Podtrzymuję zdanie, że lekarze są bardziej potrzebni w szpitalu, a ludzie w Jednorożcu czy Chorzelach nie są inni niż ludzie w Przasnyszu i mogą mieć identyczną opiekę – odparł starosta Krzysztof Bieńkowski, dodając, że w Chorzelach i Jednorożcu dotychczas stacjonowały karetki bez lekarza i nikt na to nie narzekał.
– Obsługiwały one również mieszkańców Przasnysza i również nie było uwag, z tego względu, że podstawowym zadaniem karetki jest jak najszybciej dostarczyć chorego na SOR. Może okazać się, że właśnie zabraknie lekarza na dyżurze na SOR, bo pojechał karetką do innego pacjenta – przekonuje starosta.
Tym samym już niebawem karetki specjalistycznej, która była kierowana do najpoważniejszych zdarzeń, w naszym powiecie nie będzie. Zostanie przekształcona w karetkę podstawową, w której zespół tworzy dwóch ratowników medycznych.
Czy waszym zdaniem jest to dobra zmiana?
M. Jabłońska
Ratownicy medyczni to osoby z profesjonalnym wykształceniem i doświadczeniem i zapewne świetnie wypełniają swoje obowiązki i z najwyższą starannością dbają o zapewnienie chorym odpowiedniej opieki przedszpitalnej ale w karetce specjalistycznej potrzebny jest lekarz choćby z tego powodu że nie mogą brać odpowiedzialności za decyzje które powinien podjąć lekarz. Ratownik medyczny ma swój zakres obowiązków i nie róbmy z niego 2 w 1 bo to nie będzie z korzyścią dla nikogo. Pozdrawiam wszystkich super ratowników, którzy każdego dnia dbają o to byśmy na czas otrzymali kwalifikowaną pomoc medyczną w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia.
Serio? Nigdzie na świecie nie ma lekarzy i wszystko funkcjonuje bardzo dobrze ale w Polsce jak to w Polsce nie może tak funkcjonować bo tak twierdzą dziennikarze.
Ze Starosty „nareście przasnyskiego”,zmienił się Bieńkowski w likwidatora…..Macie co chcieliście..
I jeszcze przekonuje, że likwidacja jest korzystna. Tak jak korzystna jest z rezygnacją z zalewu, budowy kina 3D itp. Lodowiska nie zlikwidował, bo na to było za późno, ale wyraził z tego powodu żal. Niech jeszcze starostwo zlikwiduje.
Zapewne do Pana Starosty w razie potrzeby / czego nie życzę/ pojedzie karetka z lekarzem , jestem pewna , a co tam gorszy sort (: Jestem zniesmaczona zaniechaniem działań w tej jakże ważnej sprawie i nie tylko ja. Samo życie.
Nie pojedzie, bo wszystkie karetki mają załogi złożone z ratownikow
Tylko współczuć nam wszystkim. Głupota goni głupotę w tym mieście i powiecie. A kto odpowie za jakąś tragedię ( oby ratownicy dali radę). Już wystarczy tych genialnych pomysłów!!!!!!
Oj Nikola gdybyś w tym siedziała to mialabyś zgoła inne zdanie na ten temat. Szkoda ze w Polsce lekarz nadal jest na równi z Bogiem choć karetki w Polsce wyposażone sa identycznie. Wszystkie wszystkie.
Pan Starosta może już się pożegnać z drugą kadencją.
Pomijając wyszkolenie i umiejętności lekarzy i ratowników to jeśli zdarzy się nagłe zatrzymanie krążenia u dorosłego lub dziecka to do prawidłowego przeprowadzenia reanimacji potrzeba MINIMUM 3 ludzi. Co ważne, reanimację prowadzi się na miejscu a nie wiezie na SOR bo wtedy wiozłoby się zwłoki. Na SOR wiezie się pacjenta po reanimacji i już zabezpieczonego. To co robi PIS za pośrednictwem swoich starostów i to nie tylko w Przasnyszu ale i w innych miastach to zwijanie opieki zdrowotnej. Jeśli argumentem jest że w Jednorożcu nie było lekarza a w Przasnyszu był więc żeby wyrównać „nierówności” trzeba w Przasnyszu zabrać lekarza to… Czytaj więcej »
Zwolnić Kidawę-Jabłońską i w powienie zapanuje spokój. Ta baba tylko bałagan robi!
Henryk , a co ma ta Pani do decyzji Starosty Przasnyskiego?
Boli, że Infoprzasnysz wyciąga błędy samorządów. Przynajmniej jedne media trzymają rękę nad tym bałaganem. Nie pasuje, idź poczytać rodzinną gazetkę i sukcesy rządzących.
Dokładnie. Na eprzasnysz jest alternatywna wersja rzeczywistości. Tam wszystko jest pięknie i kolorowo. Tak jak w TVP info.
Wynajac prywatna karetke S z lekarzem dla Szpitala
https: //w ww.radiomaryja. pl/informacje/zmiany-w-ratownictwie-medycznym/.
Oby P. Bienkowski i jego rodzina nie znaleźli sie w sytuacji, w której sami bedą potrzebowac szybkiej pomocy lekarskiej
Głosowaliście na Bieńkowskiego.
Dostaliście Kononowicza 🙂
#wyPAD2020
Tak jest w dalszej kolejności można stwierdzić że tak naprawdę to w części personelu medycznego w szpitalu można zatrudnić zamiast lekarzy znachorów i ,,babki,, to na pewno będzie taniej a w wielu przypadkach poradzą sobie—no cóż zaczynamy żyć w trzecim świecie.
Ależ macie starostę.