W zeszłym tygodniu zawodnik „Gryf Przasnysz” Tomasz Gaczyński w stołecznym klubie „Legia” wszedł w ringowe szranki z mocnym rywalem z Warszawy. Trudny pojedynek Tomasz opłacił mocno obitą nogą. Na szczęście przegrana nie działa na Tomka demotywująco i jest już w treningu.
W miniony weekend zawodnicy kluby „Gryf Przasnysz” startowali w międzynarodowym turnieju MMC w Ciechanowie. Bardzo liczna obsada (ponad pół tysiąca zawodników) przyczyniła się do wysokiego poziomu sportowego. Tym bardziej cieszy postawa naszych zawodników którzy walczyli o najwyższe laury. Trener Paweł zdobył srebro przegrywając jedynie ze swym bratem bliźniakiem w bratobójczym finale. „Przasnyski” finał miał miejsce w konkurencji układów formalnych po między Mateuszem Sadkowskim, a Przemysławem Łukasiakiem. Każdy z nich stoczył szereg pojedynków by w finale nie znaczeni lepszy okazać się mógł Mateusz. Przemek ładnie zrekompensował sobie brak złota w układach formalnych. Złoto w walkach w najwyższej kategorii wagowej pozwoliło mu ponadto uzyskać tytuł najlepszego zawodnika turnieju. Trener Paweł start uznaje za bardzo udany. Stały progres i dobry rezultat na wysokiej rangi zawodach potwierdza dobry kierunek treningowy.
Już w najbliższą sobotę na maty w stolicy wyjdą nasi młodzicy. Pięciu reprezentantów „Gryf Przasnysz” będzie walczyło w Warszawie o tytuł najlepszych na Mazowszu.
Trzymamy kciuki i wielkie powodzenia!!!
TKDGryfPrzasnysz
