Segregacja odpadów w Przasnyszu to hit, czy kit? Rozmawiamy z burmistrzem Przasnysza Łukaszem Chrostowskim.

Mijają dwa miesiące od czasu wdrożenia w Przasnyszu obowiązkowej segregacji odpadów i, niestety, podwyżek oraz kar za niewłaściwą segregację. MZGKiM odbierający śmieci z terenu naszego miasta stwierdził, że mieszkańcy, zarówno domów jednorodzinnych jak i bloków, starają się przestrzegać segregacji. Zmniejszyła się ilość odpadów zmieszanych (resztkowych), a wzrosła ilość segregowanych.

Temat przedyskutowaliśmy z burmistrzem Łukaszem Chrostowskim, będącym (z racji przepisów) nadzorcą wdrożenia nowego systemu gospodarowania odpadami w Przasnyszu. Chcieliśmy poznać jego blaski i cienie.

Czy pierwszy okres segregacji okazał się dla mieszkańców trudny?

Rzeczywiście pierwszy miesiąc funkcjonowania nowego systemu odpadów komunalnych spowodował ze strony zarządców oraz mieszkańców sporo pytań skierowanych do Urzędu Miasta. Na bieżąco odpowiadamy na wszystkie kwestie zarówno telefonicznie, mailowo, jak i w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami. Kilka tygodni temu zorganizowaliśmy LIVE CHAT, gdzie dzięki mediom społecznościowym mówiliśmy o nowym systemie. Problemy dotyczą przede wszystkim kwestii odpowiedniej segregacji. Będziemy cały czas prowadzić działania edukacyjne w kierunku odpowiedniego wyrzucania odpadów do poszczególnych frakcji. Po pierwszym miesiącu możemy jedynie stwierdzić, że ogromna część naszych mieszkańców wie już, do którego koloru frakcji wyrzucać poszczególne odpady.

Czy możemy zaproponować, aby w komentarzach mieszkańcy wpisywali problematyczne odpady – np. co zrobić z torebką od herbaty, zużytym zmywakiem, zabrudzonym papierem czy folią? Potem pytania zbierzemy, zaś Urząd Miasta odpowie?

W dobie internetu wystarczy w Google odszukać informację, gdzie prawidłowo wyrzucić dany odpad. Działa wiele witryn, które specjalizują się w tym bezpłatnie. Niemniej dziękujemy za propozycję i wsparcie. Każde działanie edukacyjne jest wartością dodaną do funkcjonowania systemu. Mieszkańcy Przasnysza otrzymali w wersji tradycyjnej prospekt informacyjno-edukacyjny, dotyczący zasad właściwej segregacji odpadów komunalnych, w którym znajduje się komunikat, że – w przypadku jakichkolwiek pytań lub wątpliwości – pracownicy Urzędu Miasta udzielą odpowiedzi pod nr tel.: (29) 756 49 16 lub w siedzibie Urzędu przy ul. J. Kilińskiego 2 (II piętro, pok. nr 46A). Gdyby to nie wystarczyło, do dyspozycji jest również adres e-mail: umprzas@przasnysz.um.gov.pl lub ewentualnie oficjalny fanpage Miasta Przasnysz w serwisie Facebook.

W jaki sposób będzie nakładana kara dla niesegregujących? Będzie to decyzja administracyjna? Będzie dotyczyła tylko danego miesiąca, w którym doszło do nieprawidłowości, czy będzie trwała przez jakiś czas?

Powyższą kwestię reguluje ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Burmistrz określa, w drodze decyzji, wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za miesiąc lub miesiące, w których nie dopełniono obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych, stosując wysokość stawki opłaty podwyższonej. Przypomnę, że w Przasnyszu stawka za odpady segregowane wynosi 25.00 złotych za osobę, a w przypadku nieprawidłowej segregacji opłata podwyższona wyniesie 50.00 zł. Nasz system przewiduje również zniżkę w wysokości 3.00 złotych dla osób kompostujących bioodpady.

Kiedy pierwsze kary? Będą rzeczywiście czy to tylko straszak? Czy przewidziano jakiś okres przejściowy?

Zgodnie z art. 6ka ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, po otrzymaniu od podmiotu odbierającego zawiadomienia o niedopełnieniu obowiązku segregacji przez właściciela danej nieruchomości, Burmistrz ma obowiązek wszcząć postępowanie w sprawie określenia wysokości opłaty podwyższonej za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Co jaki czas kontrolowana będzie prawidłowość segregacji?

Na bieżąco. Nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi wymusza od wszystkich zarządców stały monitoring jakości wyrzucanych frakcji. Jeśli dany blok wyraża chęć „segregacji” – musi się z tego wywiązać. Rolą wykonawcy, zatem, jest stała kontrola.

Czy nie obawiacie się Państwo, że śmieci będą trafiać na dzikie wysypiska?

Nie. Taka narracja była obecna w przestrzeni publicznej, jednak żyjemy w odpowiedzialnym społeczeństwie. Jeśli takie „dzikie wysypiska” na terenie Przasnysza będą się pojawiały, szybko dostaniemy zgłoszenie o ich powstawaniu od mieszkańców.

Czy doszły do Urzędu Miasta sygnały, że przedsiębiorcy mieli problemy z zawarciem umowy z odbiorcą odpadów?

Nie. Wręcz przeciwnie, przedsiębiorcy przyznawali, że choć mieli mało czasu na decyzję, dotyczącą wyboru wykonawcy, to po stronie firm kontakt był wzorcowy i cały proces przebiegał bardzo sprawnie.

Czy mamy wiedzę ile podmiotów świadczy tego typu usługi na terenie miasta?

Wykaz ww. podmiotów można znaleźć w Rejestrze działalności regulowanej w zakresie odbierania odpadów komunalnych, dostępnym na stronie internetowej Urzędu Miasta Przasnysz. Aktualnie jest to 6 firm.

Czy Urząd Miasta, bądź inna instytucja kontroluje czy właściciel nieruchomości niezamieszkałej taką umowę posiada? A może panuje wolna amerykanka?

Tak, kontrolujemy to zagadnienie. Burmistrz kontroluje posiadanie przez właścicieli nieruchomości niezamieszkałych (firm, instytucji, placówek oświatowych, itp.) umów i dowodów uiszczania opłat za usługi odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych. Znacząca cześć nieruchomości niezamieszkałych na terenie Przasnysza to działalności gospodarcze, dlatego organem uprawnionym do weryfikacji tej kwestii jest również Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

Czy jest coś, co chcielibyście Państwo przekazać mieszkańcom w kwestii odbioru odpadów?

Przede wszystkim chcemy podziękować za zrozumienie i tak szybkie dostosowanie się do nowych przepisów, związanych z wprowadzeniem nowego systemu odpadów komunalnych. Przasnyszanie są wspaniali 🙂

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała M. Jabłońska