Przekroczysz prędkość w terenie zabudowanym o 50km/h i zachowasz prawo jazdy !?

Prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 12 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami. Czyli przed nami już tylko publikacja w Dzienniku Ustaw i 14 dni od tej daty akt zaczyna obowiązywać. A co za tym idzie, kierowca, który w terenie zabudowanym przekroczy prędkość 50 km/godz. będzie miał szansę zachowania prawa jazdy. Do ustawy trafia kategoria stanu wyższej konieczności.

Przypomnijmy – w obowiązującym stanie prawnym kierowcy, który przekroczy ograniczenie prędkości 50 km/godz. w terenie zabudowanym, już w trakcie kontroli drogowej zatrzymywane jest prawo jazdy. Dokument przesyłany do starosty i ten wydaje stosowną decyzję administracyjną. Przy pierwszym takim zdarzeniu kierowcy uprawnienia zatrzymywane są na trzy miesiąca, w warunkach recydywy – okres ten zostaje przedłużony do sześciu miesięcy. Kolejne takie zdarzenie kończy się cofnięciem uprawnień i dalej szkolenie i egzamin państwowy.

Co zmienia nowelizacja ustawy?

Otóż kierowca, który w stanie wyższej konieczności przekroczy ograniczenie prędkości w obszarze zabudowanym nie straci swoich uprawnień. Jednak muszą tu zachodzić właśnie te wyjątkowe okoliczności. Np. sytuacja przewozu rannego lub rodzącej do szpitala – sytuacja ratowania czyjegoś życia lub zdrowia, ale też gdy strażak jadący na akcję – sytuacja ratowania mienia np. płonącego domu. Przepisy dotyczą także sytuacji przewozu zbyt dużej liczy pasażerów. Najistotniejsze to fakt, iż kierowca działał w stanie wyższej konieczności.

Zmiana jest powszechnie przyjęta z aprobatą. Jednak kierowcy zgłaszają jednocześnie wątpliwość, aby nie była ona nadużywana. W 2017 roku policjanci zatrzymali 31 007 dokumentów prawa jazdy właśnie w związku z kierowaniem pojazdu z prędkością przekraczającą dopuszczalną  w obszarze zabudowanym prędkość. Ilu z nich było w stanie wyższej konieczności? Oby jak najmniej tych własnych interpretacji stanu wyższej konieczności.


Źródło prawodrogowe.pl
Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments