fot. nadesłana
Na ogrodzeniu przasnyskiego kościoła św. Wojciecha widniał banner namawiający do modlitwy, głoszący „Wstąp na koronkę do fary”, co w dobie pandemii zyskało niekoniecznie pozytywny wydźwięk. Niedawno ogłoszenie zyskało godnego zastępcę, ponieważ nieopodal bramy wiodącej do świątyni pojawił się nowy baner głoszący m.in. hasło: „W Kościele wzmacniamy odporność” zachęcający do udziału w sakramentach, zanim ulegniemy zakażeniu koronawirusem.
Pandemia negatywnie wpłynęła m.in. na liczbę wiernych w kościołach, ponieważ wprowadzono ograniczenie liczby uczestników mszy w przeliczeniu na powierzchnię świątyni.
Ze względu na nawrót epidemii, 23 października biskup płocki Piotr Libera udzielił wiernym dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy św.: „Proszę, aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie, podejmowały dzieła miłosierdzia, na inne sposoby wyrażały i realizowały swoje poczucie przynależności i odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła” – napisał w dekrecie ordynariusz diecezji płockiej.
Ksiądz prał. dr Andrzej Maciejewski, proboszcz przasnyskiej fary, widzi tę kwestię inaczej. Na ogrodzeniu kościoła niedawno pojawił się baner zachęcający do aktywnego uczestnictwa w życiu parafii: „Nim korona cię nawiedzi, wstąp do spowiedzi”; „Nie cytryna, nie malina, ale Bóg i Dobra Nowina, wstąp i wzmocnij swoją odporność”, „Nie pomogły suplementy, sięgnij po sakramenty” – czytamy na reklamowej płachcie widniejącej u wrót przasnyskiej świątyni.
M. Jabłońska
To już aż tak ?Skutek zapewne będzie odwrotny do zamierzonego.Szkoda
Prawdziwe słowa Bóg Zapłać
Więc Służba Zdrowia nam już nie potrzebna?!
Ksiądz Maciejewski uzdrowi.
Konsekrowane ręce nie przenoszą wirusa. Urodziny Radia Maryja były najlepszym przykładem. Tłum ludzi z wierchuszką PiS i gromadą otyłych hierarchów bez maseczek, a zbiorowego zakażenia uniknięto. Nawet Sanepid nie dopatrzył się uchybień. Cuda na tym świecie istnieją!
Ciekawe 🤔
Jak proboszcz lub księża zachorują na Covid-19 to:
1. Nie mają wiary.
2. Modlą się, ale nie mają do tego przekonania bo jest to poza ich zasięgiem.
3. To kara za homoseksualizm i pedofilię.
4. To normalna grypa wirusowa.
Tak właśnie wpajali ludziom ciemnotę, tylko te czasy się już kończą!
Tego nigdy się nie dowiemy , czy ktoś z impezowiczów się zakaził , to jest owinięte wielką tajemnicą.
To kolejna marna prowokacja zrobiona w kilku miastach przez grupkę z porozrywanymi zwieraczami. Niestety kilka mniej inteligentnych osób dało się na to nabrać i sprowokować.
Ale żeby o proboszczu wyrażać się per „porozrywany zwieracz”??? No nieładnie, nieładnie.