fot. archiwum
Przasnysz. Kolejny kierowca stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.
W miniony poniedziałek, 20 lipca 2020 roku przed godziną 18.00 na ul. Leszno w Przasnyszu, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Saab, którego kierujący 35 – letni mieszkaniec Przasnysza, jechał z prędkością 105 km/h w terenie zabudowanym.
Z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym aż o 55 km/h 35-latkowi zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania. Otrzymał on również wysoki mandat karny.
– Przasnyscy policjanci apelują o rozsądek i wyobraźnię za kierownicą. Pamiętajmy, że od naszego zachowania na drodze zależy nie tylko nasze bezpieczeństwo, ale również bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego – apeluje KPP Przasnysz.
Źródło
KPP Przasnysz
Wysoki mandat karny. Czyli całe 500 zł…
A Matołuszek obiecywał już dawno coś z tym zrobić.
Tak ma prowadzić naukę jazdy dla baranów, a Ty jak zwykle wszystko podciągasz do polityki
Nie, ma tych baranów lać po łbie wysokimi mandatami, a nie dawać potencjalnym mordercom po 500 zł. Wysokość mandatów to chyba kwestia rządu, a nie burmistrza, prawda?
Nie powiesz mi, że 500 zł za 105 kmh w zabudowanym to dotkliwa kara.
Premier dawno obiecał zmiany w kodeksie drogowym. No ale zamiast coś robić, to latali wszyscy po Polsce i kampanię Budynia prowadzili.
ty typku o sobie napisz tu I teraz (MAREK prawdziwy a powinno byc MAREK fałszywy koniec I.
Jaki? Chyba Bylejaki.
Dla ciebie to Pan Marek prostaku.
Zabolała prawda?