Poszukiwany 64-latek sam zgłosił się do przasnyskiej komendy.
KPP Przasnysz przed chwilą odwołała poszukiwania mężczyzny podejrzanego o kradzież w przasnyskiej Biedronce. 64-latek sam skontaktował się z komendą.
– Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu dziękuje wszystkim zaangażowanym osobom oraz mediom lokalnym, za udostępnienie naszej prośby w ustaleniu tożsamości sprawcy kradzieży wyrobów spirytusowych o wartości ponad 700 złotych, do której doszło 7 stycznia 2020r. w sklepie Biedronka w Przasnyszu. Dzięki zaangażowaniu wielu osób i rozpowszechnieniu informacji 64-letni mężczyzna podejrzany o kradzież sam skontaktował się telefonicznie z naszą jednostką Policji – poinformował asp.szt. Krzysztof Błaszczak z KPP Przasnysz.
Na groźnego nie wygląda. Dajcie dziadkowi spokój. On przewidział potrzeby 😀
Może był roztargniony, jak ten sędzia co zabrał 50 zł. Taką linię obrony bym przyjął.
Dróg Redakcjo,
Nie tam żebym bronił złodziejaszka, ale on nie jest już poszukiwany, więc musicie zdjąć jego zdjęciu lub strzelić mu gustowny czarny pasek na oczy…
Pozdrawiam
Bronisz takiego delikwenta. Z jakiej racji ma być jego twarz ? Ukradł więc jest winny i niech ma za swoje.
Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy tylko składasz literki do kupy?