Poszukiwania Edwarda Chodkowskiego nadal bez efektów.

Dziś, 29 grudnia we wsi Kwiatkowo koło Duczymina (gm. Chorzele) trwały poszukiwania zaginionego Edwarda Chodkowskiego.

– Nasz zastęp trzeci raz uczestniczył w poszukiwaniach na tym terenie. Tym razem zostały wyznaczone obszary, każdy po około 10 hektarów powierzchni dla grupy 3 – osobowej. Przy pomocy urządzenia z namierzaniem GPS można było dokładnie zobaczyć swoją lokalizację oraz sprawdzić trasę przejścia grup poszukiwawczych – informuje KSRG OSP Chorzele.

– Mimo ulewnego deszczu, dużych rozlewisk wody oraz grząskiego terenu udało się przeszukać bardzo duży obszar. Przy pomocy łodzi udało się przeszukać również staw w pobliżu zabudowań gdzie ostatnio widziany był poszukiwany – dodają strażacy.

Niestety zaginionego wciąż nie udało się odnaleźć.

W działaniach brały udział KSRG OSP Chorzele, JRG Przasnysz, OSP Rycice, OSP Duczymin, Grupa Poszukiwawcza Nadzieja Łomża, patrole policji z Chorzel i Przasnysza oraz patrol policji z Płocka.

Edward Chodkowski ostatni raz widziany był 7 grudnia.

W chwili zaginięcia mężczyzna najprawdopodobniej ubrany był w kurtkę koloru czarnego, ciemne spodnie robocze,  na głowie posiadał czarną czapkę, a na nogach buty gumowe koloru czarnego.  Poszukiwany jest szczupłej budowy ciała, ma około 170 cm wzrostu, włosy krótkie ciemne z  widoczną łysiną.

ren