fot. archiwum
Pijany uciekał przed Policją pod prąd. Wcześniej ukradł paliwo i spowodował kolizję.
Zakończony sukcesem policyjny pościg po drodze ekspresowej S7 wyeliminował z ruchu nietrzeźwego kierowcę Audi. Jak okazało się podczas kontroli drogowej, to nie było jedyne przewinienie 20 – latka. W środku pojazdu ujawniono 2 tablice rejestracyjne, na których wcześniej dokonano kradzieży paliwa. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
W niedzielę około godz. 20:30 na drodze ekspresowej S7 policjanci ruchu drogowego po skutecznym pościgu zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Audi, którego kierujący spowodował kolizję i „jechał pod prąd”. Za kierownicą siedział 20 – letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna mimo młodego wieku miał już do czynienia z Policją i to nie pierwszy złamany przepis karny na jego koncie. Tego dnia również nie miał czystego sumienia. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 1,35 promila alkoholu w organizmie 20 – latka. Oprócz tego, wewnątrz auta, które prowadził policjanci ujawnili dwie różne tablice rejestracyjne, na które jak ustalono dokonano kradzieży paliwa na ponad 200 zł na jednej ze stacji paliw w powiecie płońskim.
Wieczorna jazda po S7 zakończyła się dla 20 – latka osadzeniem w areszcie, zatrzymaniem prawa jazdy, a Audi którym się poruszał trafiło na policyjny parking. Mężczyźnie postawiono zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej i ucieczkę (art.178b Kodeksu karnego) oraz kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości (art. 178a § 1 Kodeksu karnego).
Oprócz przewinień sklasyfikowanych w kodeksie karnym, sprawca również został pociągnięty do odpowiedzialności za wykroczenia popełnione w ruchu drogowym i kradzież paliwa. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
