Pierwsza stacja meteorologiczna w powiecie przasnyskim. Gdzie stanie?

Już niebawem w naszym powiecie stanie pierwsza stacja meteorologiczna, umożliwiająca właściwą ocenę skutków suszy. Pozwoli na precyzyjniejsze udokumentowanie zjawisk klęskowych, umożliwi rolnikom ubieganie się o odszkodowania z tytułu braku opadów oraz pomoże w wyborze struktury upraw w gospodarstwie. Wiemy, w której gminie stanie.

System Monitoringu Suszy Rolniczej, prowadzony przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach (IUNG), posiadał dotychczas na terenie województwa mazowieckiego jedynie 6 takich stacji. Sytuacja ta uniemożliwiała precyzyjną identyfikację miejsc dotkniętych suszą. Prowadziło to do absurdalnych sytuacji, w których realna strata plonów w danej uprawie z powodu braku opadów sięgała 60%, ale rolnik zostawał z niczym. Odszkodowanie nie przysługiwało, ponieważ na terenie gminy suszy formalnie nie stwierdzono.

Oceniano to na podstawie danych IUNG, które zbierano w punktach odległych nawet o kilkadziesiąt kilometrów, gdzie pogoda i występowanie opadów miały zupełnie inny przebieg. Dotychczas w powiecie przasnyskim stacji meteorologicznych nie było, dlatego ocena występowania suszy na terenie naszych gmin przypominała wróżenie z fusów. Już niebawem sytuacja zacznie zmierzać w kierunku normalności, co nie oznacza  wszakże rozwiązania wszystkich problemów.

Teren pod budowę stacji wymaga spełnienia specyficznych warunków: miejsce musi być przewiewne, nasłonecznione, położone z dala od zbiorników wodnych i od ruchu pojazdów kołowych. Powiat wysłał do IUNG propozycję czterech działek, spośród których została wybrana jedna, na której powstanie stacja automatyczna. Kwestia lokalizacji ważyła się więc do samego końca.

Jednorożec – tak, Chorzele – nie

Właśnie stało się jasne, że stacja stanie na terenie Jednorożca. Były nadzieje, że miernik suszy honorowany przez IUNG zyskają również Chorzele, ale gmina będzie musiała obejść się smakiem.

– Umowa z wykonawcą obiektu została już podpisana. Zgodnie z jej zapisami stacja powinna być gotowa jeszcze w tym miesiącu. Zlokalizowana będzie vis-à-vis cmentarza w Jednorożcu, na działce nr 236 (pole uprawne) – usłyszeliśmy w powiecie.

Wcześniej starostwo informowało naszą redakcję, że podejmie działania, aby w skład systemu monitoringu suszy rolniczej została również włączona edukacyjna stacja meteorologiczna zlokalizowana przy Zespole Szkół Powiatowych w Chorzelach.

Zapytaliśmy, czy ten zabieg się udał i tym samym w powiecie będą dwa uznawane przez IUNG punkty monitoringu suszy? A jeśli nie, to dlaczego oraz czy są takie plany na przyszłość?

– Była to pierwotna koncepcja, która uległa zmianie. Koncepcja bieżąca zyskała akceptację IUNG i w związku z tym będzie funkcjonował jeden punkt monitoringu suszy. Oczywiście będziemy monitorować jego działanie i skuteczność, a wyciągnięte wnioski posłużą nam do analizy celowości tworzenia dodatkowych punktów – odparło starostwo.

W budżecie powiatu na 2020 r. zapisano, że budowa stacji pochłonie 60 tys. zł, z czego 12 tys. zł to środki własne. Wiemy także, że starostwo pozyskało na budowę stacji dofinansowanie 48 tys. zł od Samorządu Województwa Mazowieckiego.

Dzięki konkursowi na terenie Mazowsza stanie 17 mierników suszy, z czego jeden w naszym powiecie. To pozwoli na zmniejszenie tzw. „białych plam” w regionie i dokładniejsze określenie występowania suszy rolniczej w przyszłości.

M. Jabłońska