Nauczyciele sami zapłacą za swoje podwyżki!

Jak informuje Bankier.pl Ministerstwo Edukacji Narodowej ma dla nauczycieli dwie wiadomości. Dobra jest taka, że otrzymają oni podwyżkę od 1 kwietnia 2018 roku. Zła jest taka, że pieniądze na podwyżki będą pochodziły z dodatku mieszkaniowego dla nauczycieli, który z tego powodu zostanie im odebrany.

Od 1 kwietnia 2018 roku nastąpi wzrost wynagrodzenia średniego nauczycieli o 5,35 proc. (w tym podwyższenie kwoty bazowej dla nauczycieli o 0,35 proc. związane jest ze zmianami ustawy – Karta Nauczyciela – przesunięcie środków wydatkowanych dotychczas na dodatek mieszkaniowy)” – czytamy w liście minister Anny Zalewskiej do szefów dwóch oświatowych związków ZNP i FZZ z 19 stycznia br.

Jak podaje Związek Nauczycielstwa Polskiego podwyżki wyniosą od 114 do 157 zł brutto. W praktyce oznacza to, że wzrost wynagrodzeń w skali roku wyniesie 3,7 proc. –  Jeśli do tego uwzględnimy inflację – podwyżki nie przekroczą nawet 2 proc.– wylicza prezes ZNP.

Podwyżki czekają na nauczycieli od kwietnia 2018 roku. Przypomnijmy, że od stycznia weszły w życie przepisy w Karcie Nauczyciela, które wprowadzają nowe zasady awansu zawodowego (awans wydłużony z 10 do 15 lat, powiązany z oceną pracy nauczyciela), obligatoryjną ocenę pracy czy likwidację dodatków socjalnych.