fot. S.Czaplicki
W sobotę, na sztucznym boisku MKS Przasnyszu wygrał 5-0 z Nadnarwianką Pułtusk. Rywal to druga drużyna ligi okręgowej.
MKS nie stracił gola w kolejnym meczu. Nadnarwianka broniła się w pierwszej połowie do 12 minuty, kiedy padł pierwszy gol dla MKS-u. Potem drużyna Pawła Mazurkiewicza atakowała, ale bez goli. Kolejni zawodnicy z Przasnysza strzelali w drugiej połowie meczu. MKS jest w formie i znowu nie stracił gola. Gra jest dobra, a najważniejsze, ze wszyscy zawodnicy nie mają kontuzji i są dobrze przygotowani do rundy wiosennej.
MKS Przasnysz: Michalak, Wróblewski, Grędziński, Zakrzewski, Pragacz T., Pragacz M., Rutkowski, Lemanek, Piasecki, Smoliński, Gawęda
Grali również: Szymański, Stępień, Wiśniewski, Kosiorek, Pepłowski, Pełkowski, Bartosiewicz, Orłowski, Kolendo
Bramki: 12′ Lemanek (as. Piasecki), 50′ Pragacz M. (as. Wiśniewski), 60′ Gawęda (as. Lemanek), 70′ Lemanek (as. Gawęda), 75′ Lemanek (bez asysty).
