MKS PRZASNYSZ – MKS CIECHANÓW 3:2
W kolejnym meczu, rozegranym w sobotę o godzinie 10.00 w Przasnyszu trampkarze przasnyskiego MKSu pokonali rywali z Ciechanowa 3:2.
Mecz od samego początku układał się po naszej myśli, mieliśmy kilka sytuacji bramkowych, a jedną z nich na gola po rzucie karnym zdobył Wiktor Kask. To że niewykorzystane sytuacje się mszczą wie każdy, i tak było w tym meczu. Tego czego nie zrobiliśmy my zrobiła drużyna z Ciechanowa. Po naszych dwóch błędach w obronie goście zdobyli dwie bramki i do przerwy zamiast wygrywać – przegrywaliśmy. Taki wynik mocno podrażnił ambicje piłkarzy MKSu i od samego początku drugiej połowy rzucili się do odrabiania strat.
Wyrównującego gola po przepięknie wykonanym rzucie wolnym strzelił Przemek Górniak, a decydujący cios zadał Kacper Grabowski po asyście Szymka Morawskiego. Podsumowując był to bardzo dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny, zabrakło troszkę szczęścia w wykończeniu stwarzanych sytuacji. Każdy z zawodników walczył, starał się i dawał siebie wszystko. Być może było to spowodowane wpadką z drużyną z Karolinowa w ostatnim meczu, ale taka postawa jak w tym meczu bardzo cieszy i daje powody do zadowolenia.
MKS: Janek Węglicki – Wojtek Grysztar, Wiktor Kask, Przemek Górniak, Kacper Szczęsny – Kuba Krupa, Janek Wiśniewski, Dawid Prusik, Kacper Grabowski – Szymek Morawski, Paweł Zadrożny
Rezerwowi: Przemek Taberski, Kamil Maciaszczyk
Nieobecni: Bartek Biedrzycki, Seweryn Szafrański, Sebastian Czarzasty, Kacper Dominiak
Trener: Marek Zbrzeski
fot. Joanna Grysztar
