27 lipca MKS Przasnysz przegrał 2-4 z Omulwią Wielbark w trzecim meczu sparingowym podczas letniej przerwy, który rozegrano na bocznym boisku w Przasnyszu. Bramki zdobyli Michał Płocharz i Kamil Rutkowski.
Mimo braku kilku podstawowych zawodników i nieco eksperymentalnego składu przasnyszanie powinni wykazać większe zaangażowanie i skuteczność, zwłaszcza w drugiej połowie. Do przerwy piłkarze Wiktora Pełkowskiego prowadzili 2-1. Już w 5 minucie gry aktywny Adam Grabowski zagrał do Dariusza Przebierały, ten wyłożył piłkę na 5 metr do Michała Płocharza, który bez kłopotów posłał piłkę do siatki. W 28 minucie Jakub Wróblewski ograł dwóch obrońców na lewej stronie, dośrodkował w pole karne, a Kamil Rutkowski strzałem głową z 5 metrów podwyższył na 2-0. Jeszcze przed przerwą goście zdobyli gola kontaktowego, po tym jak dośrodkowanej w pole karne piłki nie przejął żaden z naszych zawodników, ta minęła całą linię obrony, a napastnik z Wielbarka nie miał żadnych problemów z pokonaniem Błażeja Kokosińskiego. O drugiej połowie spotkania można powiedzieć, że w wykonaniu naszych piłkarzy jedynie się odbyła. Przasnyszanie grali ospale i wyczekiwali końcowego gwizdka sędziego. Omulew wykazywała więcej ochoty do gry i zdobyła w tej części rywalizacji trzy bramki, w 72, 85 (strzały z dystansu) i 88 minucie, po kontrze, wygrywając ostatecznie 4-2.
MKS Przasnysz: Kokosiński (46” Szymański) – Butryn, R. Wróblewski, Pepłowski, Kamiński (20” Piasecki) – Rutkowski, Przebierała, J. Wróblewski, Michalak – Grabowski(46” Olszewski), Płocharz
Bramki dla MKS-u: Płocharz 5”, Rutkowski 28”
MKS Przasnysz
